Legendarny pokerzysta postanowił pojawić się na turnieju i… podbił stawkę zakładami bocznymi.
Kilka dni temu pisaliśmy, że Doyle Brunson jednak pojawi się na WSOP i zagra jeden lub dwa eventy. W nocy rozpoczął się prestiżowy turnieju Poker Players Championship z wpisowym 50 tysięcy dolarów, a Brunson pojawił się przy stole.
Doyle napisał w sobotę na Twitterze, że zagra, ale nie wszystko: Jutro turniej 50k. Mamy zakłady przeciwko osiemnastce z najlepszych graczy. Trzydzieści tysięcy, że będę w kasie. Trzydzieści tysięcy na zrobienie stołu finałowego. Trzydzieści tysięcy na wygraną. Później dodał, że spodziewa się stracić pieniądze na tych zakładach, ale jeżeli uzyska dobry wynik, to „na dywanie będzie krew”, a on może niewiele stracić, ale wiele zyskać. Tex Dolly napisał też, że sobota była pierwszym dniem od dłuższego czasu, kiedy nie grał w pokera, ale odpoczywał przed turniejem.
Wczoraj okazało się, że sprawa zakładów nabrała sporego tempa, a kolejni gracze zainteresowani są stawianiem przeciwko Doylowi. Brunson napisał, że zakładów jest tyle, że nie może sobie z nimi poradzić, a młodzi gracze uważają, że w turnieju nie odniesie sukcesu. Przed startem turnieju podał nieco więcej informacji: – Łącznie 28 zakładów. Nie tak wysoko jak się wydaje. Łącznie 800 tysięcy dolarów. Wydaje się dużo, ale to zakłady na miejsce w kasie, stół finałowy i wygraną. Doyle potwierdził później swoje wcześniejsze słowa. Wynika z nich, że może stracić od 80 do 140 tysięcy dolarów, ale wygrana w evencie może mu dać aż do 800 tysięcy dolarów.
Turniej Poker Players Championship wywołuje poruszenie wśród profesjonalistów i tym razem było podobnie. Daniel Negreanu co roku przed eventem robi maraton filmowy z serią Rocky, o czym poinformował fanów. Jason Mercier napisał z kolei, że event mógłby grać co miesiąc. Do przerwy na kolację przy stołach pojawiło się 110 pokerzystów, co oznaczało, że pula w tegorocznym PPC będzie większa niż rok temu, gdy zagrał 108 osób – rejestracja jest otwarta do startu gry podczas drugiego dnia.
Oczywiście największe dyskusje wywołały zakłady Brunsona, a przy stołach pojawili się gracze, których nieco rzadziej oglądać w turniejach m.in. Jennifer Harman, John Juanda, Talal Shakerchi oraz Joe Hachem. Daniel Negreanu wylosował stół przy którym musiał rywalizować z czterema Team Pro z PokerStars: Jonathanem Duhamelem, Vanessą Selbst, Eugene Katchalovem i Nacho Barbero.
Turniej Poker Players Championship po raz pierwszy rozegrany został w 2006 roku. Wtedy obejmował on jeszcze gry H.O.R.S.E, a jego zwycięzcą został David „Chip” Reese. Pokerzysta zmarł w 2007 roku, a organizatorzy, aby uczcić jego pamięć, zaczęli przyznawać Trofeum Chipa Reese'a. W 2010 roku po raz pierwszy turniej rozegrano w formule 8 Game. Wtedy wygrał go Michael Mizrachi, który swój wyczyn powtórzył w zeszłym roku. The Grinder wygrał już w tym evencie łącznie 3 miliony dolarów.
” Doyle potwierdził później swoje wcześniejsze słowa. Wynika z nich, że może stracić od 80 do 140 tysięcy dolarów, ale wygrana w evencie może mu dać aż do 800 tysięcy dolarów.”
LOL czyli bedzie w dupie 140 tysiecy jak nie skeszuje, 80 jak zrobi ft i zarobiony wylacznie jesli wygra? LOL!!!! no chyba ze autor cos pokrecił…
Autor nic nie pokręcił, jakie LOL Brunsona stać na jakieś śmieszne 140 tysięcy straty…
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.