Domena bodog.com zajęta przez władze USA

6

Wszyscy wchodzący na stronę bodog.com napotykają na złowieszczy komunikat, znany bardzo dobrze z Czarnego Piątku.

Dzisiaj w nocy Amerykański Departament Sprawiedliwości zajął domenę bodog.com. Gracze jednakże nie muszą się martwić. Serwis pokerowy działa bez zarzutu, ponieważ od dłuższego czasu firma nie używała zajętej domeny do obsługi gamblingu online.

Marka Bodog jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych znaków towarowych przemysłu rozrywkowego i nie jest używana wyłącznie do gamblingu online. W zeszłym roku właściciel Bodoga Calvin Ayre zdecydował się na przyklejanie znaków z tym logiem praktycznie w każdej dziedzinie życia. Powstała strona BodogBrand.com, która faktycznie przejęła ciężar wszelkich operacji.

Co więcej, sam Bodog przestał obsługiwać Amerykanów jeszcze w zeszłym roku! Interesujący jest natomiast fakt, że Ayre wcale nie miał zamiaru opuszczać rynku w Stanach i pozbywać się dochodów od amerykańskich graczy. Uruchomiony został serwis Bovada.lv, który przeznaczony jest wyłącznie dla mieszkańców USA, ale tak naprawdę jest to bodog.com. Ten serwis działa nadal!

Na stronie CalvinAyre.com ukazał się artykuł Billa Beatty, który przedstawia całą sytuację. Jest również oświadczenie samego Ayre, który powiedział:

Nie jestem pewny, co powiedzieć. BodogBrand.com jest licencjonowaną marką z działalnością poza USA. Marka opuściła rynek, a zajęta domena przeszła globalnie w stan uśpienia jeszcze wcześniej. W tym momencie prowadzimy licencjonowane interesy poza USA, więc ta domena nie pojawia się w żadnych naszych aktualnych planach.

Procedura zajęcia domen .com i .net w USA jest bardzo łatwa, ponieważ absolutnym autorytetem w ich obsłudze jest firma VeriSign mająca swoją siedzibę w Stanach Zjednoczonych. Efekt ten widzieliśmy w Czarny Piątek. Nie było żadnych problemów z zajęciem domen przez FBI i Departament Sprawiedliwości, ponieważ praktycznie wszystkie światowe .comy oraz .nety są kontrolowane przez VeriSign. Wystarczy tak naprawdę jeden telefon, w momencie, gdy władze USA chcą zająć daną domenę, bez znaczenia czy jest ona obsługiwana w Stanach, czy poza nimi.

Taki stan rzeczy jest bardzo niebezpieczny, nie tylko dla biznesu gamblingowego online, ale dla każdej sfery działalności. W momencie, gdy jeden kraj kontroluje najbardziej popularne domeny w sieci, może bez żadnych problemów podejmować decyzje pozostające poza kompetencjami i pozbawiać międzynarodowe firmy obsługi swoich klientów.

Poprzedni artykułPartyPoker – ruszyły satelity do WSOP 2012
Następny artykułUmowa w sprawie Full Tilt Poker ,,bardzo blisko”

6 KOMENTARZE

  1. Właśnie zostały wniesione zarzuty przeciwko Calvin Ayre.

    Jest oskarżony o prowadzenie nielegalnej działalności hazardowej oraz o pranie brudnych pieniędzy.

  2. fizoloff pisze:To dodatkowo daje fory przemysłowi gamblingowemu.

    Tu nawet nie chodzi o same strony hazarowe, zamknięto (zabrano domenę) setki stron, gdzie dochodziło do łamania praw autorskich, wystarczy tylko jeszcze bardzie te prawa zaostrzyć i będzie można wycinać je tysiącami, w tym największe jak youtube i wszystko wg uznania urzędników.

  3. Super wiadomość dla lokalnych domainerów (w tym Polskich), w końcu dochodzi do zmierzchu końcówki .com, nikt o zdrowych zmysłach nie będzie budował na tej domenie biznesu skoro jej byt zależy od wiatrów w Białym Domu i okolicach.

    • Co prawda, to prawda. Wiarygodność VeriSign leci na pysk i jeżeli dobrze pokieruje się kampanią, to ciężar obsługi klientów biznesowych ma szanse się przenieść poza USA. To dodatkowo daje fory przemysłowi gamblingowemu.

  4. widzą i robią co raz więcej, żeby tak nie było.. między innymi dlatego nie może spokojnie zaatakować Iranu, ale to już inna, dłuższa historia…

  5. Właśnie i to jest chory system. Wszyscy to widzą, że USA che mieć nad wszystkim władzę a czy ktoś stara się coś zrobić w tej kwestii ?

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.