David Baker – Najlepszy jest ten, kto najwięcej wygrywa

David Baker tego lata radzi sobie znakomicie, zaliczył już bowiem cztery stoły finałowe. W wywiadzie wypowiedział się na temat turniejów w niszowych odmianach, a także zmianie swojego podejścia do pokera.

W turnieju 2-7 Draw Lowball udział wzięło tylko 87 osób. Baker przyznaje jednak, że nie spodziewał się dużo wyższej prekwencji. – Tak, to bardzo mało, ale nie miałem dużych oczekiwań co do frekwencji w tym turnieju. właśnie rozmawiałem z dwoma osobami, które doszły bardzie daleko w turnieju pot-limit Omaha i z tego powodu nie mogły zagrać. Nie ma się o co martwić, ale to oczywiste, że chciałbym, aby było tu więcej graczy. Nadal za pierwsze miejsce jest jednak bransoletka i spora ilość pieniędzy. Wpisowe w wysokości 10 tysięcy oznacza, że to prestiżowy turniej, nadal mam zamiar walczyć o zwycięstwo.

W tej odmianie podczas tegorocznego WSOP rozgrywany jest tylko jeden turniej. Pokerzysta uważa, że to zdecydowanie za mało. – Myślę, że powinien być też turniej z niższym wpisowym. Jeśli WSOP chce mieć ludzi na turniej z wpisowym 10 tysięcy dolarów, musi być co najmniej jeden taki sam turniej z wpisowym 1,500$. To naprawdę dziwne, że go nie ma. To byłaby możliwość, aby nowe osoby zainteresowały się tą grą. Wszystkim moim znajomym taki turniej by się spodobał, chciałbym żeby takie turnieje były częściej.

Dobre wyniki spowodowały, że Baker nabrał bardzo dużo pewności siebie. Z pewnością pomaga mu to w grze. – Jestem bardzo zadowolony, byłem na trzech stołach finałowych, zainkasowałem 180 tysięcy dolarów. To bardzo dobre uczucie, wygrać na początku i nie martwić się o stratę wszystkich pieniędzy. Czuję się świetnie, to pozwala na grę z większą pewnością siebie.

Kiedyś Baker miał ambicje, aby być jednym z najlepszych pokerzystów na świecie, biorąc pod uwagę wszystkie odmiany. Teraz jego podejście do pokera znacznie się jednak zmieniło. – Nie jestem tak dobry, jak chciałbym być, ale ciężko pracuję nad swoją grą. To dobra rzecz, ale teraz wolałbym po prostu wygrywać pieniądze. Na pewno jestem jednak lepszy niż kiedyś. Kiedyś powiedziałem, że chcę być najlepszy. Teraz dla mnie najlepszy jest ten, kto najwięcej zarabia. Właśnie to jest najważniejsze.