Daniel Cates nielegalnym imigrantem

3

Wczoraj informowaliśmy o planach Daniela Cates'a, który miał dołączyć w Vancouver do Phila Galfonda i powrócić do gry online.

Wszyscy chcący oglądać grę Daniela Cates'a przy stolikach online muszą się uzbroić w cierpliwość, bowiem jeszcze przez jakiś czas Daniel do gry na pewno nie powróci. Do Kanady „jungleman12” co prawda dotarł, ale opuścić lotniska już mu się nie udało.

Wszystko za sprawą służb imigracyjnych, które stwierdziły problemy z wizą Cates'a i nakazały mu powrót do USA, nie zezwalając na opuszczenie lotniska. Pokerzysta na Twitterze napisał:

„Zostałem uznany za nielegalnego imigranta i deportowany z Kanady. Jutro jadę do Seattle i spróbuję załatwić sobie czasową wizę”

Jak się jednak później okazało wiza czasowa nie wystarczy i Cates podzielił się kolejną informacją:

„Potrzebuję wizy, aby grać zawodowo w pokera w Kanadzie. O co chodzi? Czy ktoś zna się na prawie imigracyjnym?”

Daniel Cates będzie więc musiał najpierw zdobyć odpowiedni dokument, a dopiero później będzie mógł rozpocząć „niszczenie stolików online” co zapowiadał już kilka dni temu. Regularni uczestnicy gier na najwyższych stawkach mogą więc odetchnąć z ulgą. Jeszcze kilka dni/tygodni bez walki z jednym z najlepszych graczy cashowych świata.

Poprzedni artykułNowa książka – „All in” Jerry Yanga
Następny artykułWakacyjna Liga PokerTexas – Wyniki I Turnieju

3 KOMENTARZE

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.