Witam,
wiem, że temat jest drażliwy, ale też popularny(zwłaszcza
po ostatnim FinalTable na ME WCOOP, w którym zwycięzca
wygrywał wszystko na farcie), dlatego postanowiłem go
poruszyć. Możliwe, że po publikacji tego wpisu moje konto
zostanie dożywotnio zablokowane na stronie PokerTexas,
jak również na Pokerstarsie czy FullTilcie, ale podobnie jak
Edwardowi Snowdenowi, tak i mi wiedza, którą posiadłem
nie daje spokoju i postanowiłem się nią z Wami podzielić.
A zatem zacznijmy. 2 dni temu przyszedł do mnie
kolega-pokerzysta, który na turniejach MTT na
PokerStarsie i nie tylko, wygrał już kilkadziesiąt tysięcy złotych,
postanowiliśmy sobie przypalić troszeczkę. Wtedy jakoś
od słowa do słowa, on mówi, że wie o tym, że wszystkie softy
są na 100% ustawione. Co prawda mówił o tym już kiedyś,
ale nie brałem tego serio, tym razem jednak uznałem, że
wysłucham co ma do powiedzenia.
I powiedział tak, przede wszystkim wszystko jest sterowane, zapewne przez jakiś wzór matematyczny
wpisany do komputera, który „podkręca” lub „skręca” pokerzystom ilość szczęścia czyli czy np.
będą wygrywać flipy czy nie albo czy będą się zwyczajnie „zahaczać” czy nie. To zależy między
innymi od takich czynników jak: wpłaty i wypłaty (po wpłacie „siedzi” w nagrodę, po wypłacie
„wtapiasz” za karę), od tego ile masz kasy na koncie(jeżeli już mało to będzie „żarło”, żebyś jak
przegrasz nie zrezygnował czasem z gry), od tego kiedy i ile ostatnio wygrałeś (jeśli wygrałeś
ostatnio dużo, to teraz będziesz musiał oddać), od tego ile ostatnio przegrywałeś (dlatego kolega
często mówi, że jak on to nazywa „przygotowuje sobie konto”, np. wpłaca 50$, żeby specjalnie
przegrać 39$ w turkach, a potem za ostatnie 11$ gra w Bigu11 i go wygrywa).
To tyle, jeżeli chodzi o to co przed rozgrywką, a co w jej czasie, pytam, czy są jakieś przykłady na to,
że wszystko jest z góry ustawione? I tu dowiaduję się, że Owszem! A więc pytam o nie. I tu
dowiaduję siętak: np. jeżeli ma się dwie karty w kolorze i na flopie spadnie jedna karta w naszym
kolorze i dwie w innym i w tym innym spadnie kolor, to gdy następnym razem dostaniemy znowu
dwie karty suited, to wtedy nam spadnie kolor(czy jakoś tak, byłem trochę zjarany i mogę dokładnie
tego „systemu” nie pamiętać). Ponad to są okresy kiedy „żre” czasem są to kolejne następujące
po sobie rozdania, czasami, co drugie,a czasami zależy od pozycji przy stole(np. „żre” tylko na buttonie).
Oprócz tego, trzeba uważać na moment przed przerwą, po zmianie
stolika i po wprowadzeniu nowych blindów, bo wtedy gdy jesteś bigstackiem, możesz się szybko
skrócić. Jako przykład kolega dał mi sytuację z turnieju kiedy na 5minut przed przerwą dostał na
buttonie KK i wiedząc o tym, że soft jest rigged postanowił rozegrać ją maksymalnie pasywnie,
a więc preflop tylko sprawdził podbicie oponenta. Na niskim flopie tylko sprawdził cbeta, przeczekał
turn i zagrał value po checku na river i… o dziwo wygrał. Pomyślał sobie, wtedy że jednak „systemu”
nie ma. Po czym przeszło kółeczko i dostał znowuKK na buttonie i przegrał połowę potężnego
stacka :] Podobno gdy zmieniają ci stolik, a dobrze ci idzie, to właśnie po to, żeby cię „dojechać”
na nowym stoliku. Gdy zaś zmieniają się blindy to albo zaczyna ci strasznie „żreć”
albo wprost przeciwnie.
Słuchałem tego i nie wierzyłem, pytam zatem, „to jak to robią najlepsi pokerzyści, jak grają przeciwko
softowi, skoro ciągle wygrywają”, a on na to, że po pierwsze spora część też o tym wie i gra
„pod soft”, a po drugie większość po prostu nie pozwala na showdown przed wyłożeniem wszystkich
kart i albo wyblefowuje albo stackuje się dopiero na River, gdy już soft nie może nic zrobić.
To ja mówię, to przecież jeżeli ktoś opanował system to powinien wygrywać każdy turniej, a on
na to, że nie może, bo jego konto zostałoby zablokowane, dlatego mimo że wie, że przykładowo
teraz wygra rozdanie to nie może zagrać 4beta allin preflop z 27o, bo wszyscy skumali by się, że
coś tu jest „nie teges”. I teraz słuchajcie podobno jednym z takich pokerzystów, który rozgryzł
„system” jest DADOWIEC, o którym podobno mówi się „fliper” czy jakoś tak, bo gra allin przed
wyłożeniem kart, kiedy wie, że wygra, a wrzuca takie ręce, że nikt nie może się przyczepić, że
„wiedział”. Mało tego, podobno dobrzy pokerzyści wiedzą o tej całej „ustawce” dlatego grają cashe
na których są na zero, ale żyją z rake-u, jak np. DAWARSAW, z którego mój kolega śmiał się,
że należy do PokerStarsPRO, mając profit na ZOOMie 60$ po miesiącu gry i że jego gry nie ma co
porównywać do takich jak: soSickPL czy Pyszalka, którzy są o niebo lepsi.
Zapewne zapytacie o kim mówię, niestety nie wolno mi tego zdradzić, zresztą on i tak się nie
przyzna, bo będzie się bał, że softy się na niego „uwezmą” i zacznie przegrywać, więc powie,
że ja to wszystko sobie zmyśliłem.
Ciekaw jestem Waszych opinii, bo przyznam szczerze to spiskowe teorie, trochę „zryły mi beret”.
Nie wiem czy mój kolega jest jakiś obłąkany czy faktycznie to wszystko ma swoje drugie dno…
A jeszcze kończąc dwie PRZESTROGI: po pierwsze bójcie się grając z profesjonalistami live dostać
akcję z buttona/dilera, gdyż szulerzy potrafią tak tasować karty, żeby spadły nutsy na stackowanie
się i to dziwnym trafem, zawsze oni wygrywają (zobaczcie początek Sztosu 2, kareta asów Pazury
kontra poker szulera).
I druga przestroga: ruletka, która wg niego też jest w całości ustawiana i to nie tylko ta online.
Podobno ruletka jest zintegrowana z programem komputerowym, który w odpowiedni sposób
powoduje minimalne przyspieszenie, bądź spowolnienie kręcenia się ruletki, tak żeby wypadła
odpowiednia liczba. A nawet jeśli nie, to na pewno pewne liczby, które mają wypaść, bądź nie,
posiadają w sobie magnes, który przyciąga lub odpycha kuleczkę, żeby wykluczyć wszelką możliwość
pomyłki. Przy każdym stole od ruletki jest człowiek z kasyna, który decyduje co ma wypaść i ten
człowiek znajduje się w jakiejś innej sali, jest niewidoczny. On decyduje co i kiedy ma wypaść,
czy ma ci spaść i zachęcić cię do gry czy ma nie spaść, żebyś wpłacił kolejną gotówkę. A i jeszcze
jedno ruletka, czy też szatańska gra jako, że suma wszystkich liczb wynosi 666, zawsze wygrywa
i nawet gra metod progresywną jest nieopłacalna, bo kiedyś musi wypaść taka nieszczęśliwa seria,
że stracimy całą gotówkę i nie będziemy mieli już, żeby podwoić (nie wspominając już o tym,
że kasyna mają specjalnie ustawione maxima na to ile można postawić).
To chyba tyle, zapraszam do dyskusji.
Gdzie kupujesz trawę ???
+1 za to że dawno się tak nie uśmiałem, nawet nic palić nie trzeba było :). Pisz więcej masz szanse pobić Wacika ;).
Soft rigged? Raczej twój, czy kolegi umysł jest rigged. W pamięci zostanie ci rozdanie allin preflop, ty – KK, niski flop i koles z KT, ktory łapie runner runner tripsa. Odwrotna sytuacja kiedy ty zrobisz allin pre z BTN z KT na 7BB i dostaniesz runner runner, czy kolor z czterema kierami na stole – wtedy prosta sprawa – zagrałem dobrze, udało się! Ile będziesz pamiętał to rozdanie? Matma i statystyka ma to do siebie że tylko w długim terminie wartości zbliżają się do 0, każdy turniej który wygrać mi się udało miał przynajmniej jedno rozdanie jak to nazywam „ręka turnieju”, czyli duży flip, bądź dobra decyzja kiedy sprzyja szczęście. Raz sprzyja, 10 razy nie, raz wygra gracz micro, 10 razy reg, raz obejrzysz video kiedy reg wygra, 10 razy kiedy donk ma fart;) a co do ruletki, szatańskiej gry, to nie zawsze była grą na której kasyno zarabia, kilka nawet zbankrutowało, cała sztuka kasyn to dać jaknajbardziej „losową kuleczkę”, dwa lub jedno zero, i limit obstawiania. Matmy NIE OSZUKASZ!
Jednak coś w tym jest PS preferuje aktywnych, agresywnych graczy i duże staki, jeszcze nigdy – naprawdę nigdy – nie udało mi się wygrać rozdania z lepszą ręką kontra big stack po wejściu all in
Ty tak sam z siebie czy ktoś Ci płaci za pieprzenie takich głupot?
Nosz ku, ciągle o tym myślę i od południa mam migrenę.
Był sobie pajac, który w pierwszym wpisie dał sobie za cel budowanie rolla z 2$ do 1000$. Po tygodniu pokazał „wykres” gdzie rozegrał 30 gier. Braaawo! . Początkowego rolla chyba przegrał, bo po chwili się pochwalił:
„w zeszłym tygodniu skończyłem sesję, wczoraj zagrałem ultimate turniej turbo z pulą 1m za friko wygrałem 27$ i dziś zaczynam tygodniowy grind. cel minimum na ten tydzień to +300$. turnieje za 1$, biggi za 2,2 i 4,4 mam zamiar sobie pograć i sng za 1,5$ knockouty. czas start :)”
Kolejny wpis to już gorzkie żale:
https://pokertexas.net/spolecznosc/blogi-spolecznosci/blog/JanekSerce/podsumowanie-tygodnia-i-nowe-cele/
Jednak JanekWaleczneSerce nie daje za wygraną. Przecież ma wszystko:
-Mindset – perfect!,
-wrodzony talent – no ba,
-strategia i wiedza – 100% z quizów na intellipoker nie każdy dostaje;
Coś więc musi być nie tak. Wiem, soft!
Janeczku, wybacz, że nazywam Ciebie palantem (choć może i debil to lepsze określenie), ale takie pierdolnie, które zamieściłeś na tej stronie uwłacza wszystkim grinderom, tym z high stakes jak i tym z 1$, którzy włożyli więcej lub mniej ciężkiej pracy aby odnieść sukces.
Jeśli ktoś wierzy w te brednie z bloga, a na pewno kilku takich się znajdzie, lub jeśli jesteś kimś kto właśnie zainteresował się pokerem, to zapraszam do wielu wartościowych tematów i zwrócenie uwagi na różnicę w tym o czym piszą ludzie wtapiający pieniądze a ludzie je regularnie zarabiający:
– https://pokertexas.net/spolecznosc/blogi-spolecznosci/blog/Grasiu/?blog%5Bpage%5D=3 ;
– bardzo chciałem dodać Bogdazza, ale nie wiedząc czemu chyba usunął wpisy;
– https://pokertexas.net/spolecznosc/blogi-spolecznosci/blog/zajac_nlg/ ;
– https://pokertexas.net/spolecznosc/blogi-spolecznosci/blog/FCProspekt/ ;
– https://pokertexas.net/spolecznosc/blogi-spolecznosci/blog/Maverick_PL/ ;
bo oni pewnie znaja system … 🙂
ostatnio na szczęście „podkręcili” mi sofcik i trochę cashuje 😉
swoja droga jezeli to z kolega to prawda to niezla beke musi miec z Ciebie 😀
artykół co prawda debilny, ale sami widzicie… jak to jest możliwe że turnieje które trwając po 30 godzin wygrywa jakiś leszcz, dla którego call allin z AJ za 30bb to bardzo prosty call zwłaszcza że to jest stół finałowy turnieju z gigantyczną pulą, więc raczej mało prawdopodobne że ktoś chce się rozstawać z nim z ręką typu A10 1010 A9 mając rozsądny stack!!! Wygrał na pewno nie pro reg tylko amator z fuksem i jeżeli przez całe 30 godzin trwania turnieju miał podobną ilość farta to coś musi być nie tak.. może wam się udać 5 razy z rzędu… albo inaczej sami mieliście kiedyś tak że włażąc do potu z dowolną ręką łapaliście nutsa? 5-6 razy z rzędu.. ile razy ja tak miałem. Prawie na każdym turnieju MTT z niskim wpisowym widze ziomka ktory po kilka razy wrzuca allina preflop i go wygrwa kilka razy z rzędu ze słabszą ręką…popytajcie tych co grają na najmniejsze stawki bo tam to wygląda najgorzej. .
Wydaje mi sie ,ze takie wpisy powinny byc usuwane a autor banowany. PT jest strona odwiedzana przez wielu poczatkujacych, a CI nie powinni miec stycznosci z takimi pierdolami. Jeszcze ktorys uwierzy…
a gdzie wolność słowa? ja tylko zadałem pytanie, co o tym myślicie, zresztą nie jest to nawet moja teoria, a ja do niej nikogo nie przekonuję, napisałem tylko o tym o czym się dość powszechnie mówi. BTW. w ciągu doby pod moim wpisem pojawiło się ponad 30komentarzy, w wyświetleń było pewnie kilka razy tyle, czy zatem mimo minusów mam szanse na punkty za blog? :p
Wolność słowa jest tam gdzie ludzie mogą mieć różne zdanie a każdy wybór ma zarówno swoje plusy jak i minusy. To o czym pisałeś ty jest zwykłym bełkotem, w którym nie ma za grosz logiki.
wariancja to wariancja czyli odchylenie od standardu wiec jaki ma sens jaka to gra ? 1mln rak to wystarczajaca probka na kazda gre
Jedną wypowiedzią zaprzeczasz drugiej. Zastanów się nad swoim własnym zdaniem i wtedy podyskutujemy.
pokaż mi gracza pot limit omaha ktory jest ponad ev albo na zero na probce milion rąk
Nie O a H. Nie mam pojęcia jak wygląda wariancja w Omaha więc się nie wypowiem. Chyba, że chcesz wykres nie liczący rake, to sama logika podpowiada, że są tacy gracze.
Jeszcze dokladnie nie rozpracowal systemu, aha? Ale juz jest tyci-tyci. A dowodem jego istnienia sa grane turki na twoim koncie DemonSexu, he? Czyli co, koles gra na twoim koncie, czy kiego? Sparawdzilem twoje konto:
http://i.imgur.com/fTgRFvM.jpg
Wnioski. Moze jestes DemonemSexu (w co watpie, mlotku), ale DemonemPokera to ty nie jestes. To znaczy jestes…tylko soft jest rigged.
Przestan mulic, ze przyszedl do ciebie kolega. Nie ma zadnego kolegi. Wkrecasz wlasne glupoty, a jak cos, to ..pojdzie na kolege. Stary numer. „Wygrywalby kazdy turniej gdyby chcial, ale nie chce, zeby mu konto zablokowali, jak bedzie 4betoweal z 27o”. Prawdziwy rodzynek! To niech kolega idiota wybierze sobie jeden turniej w roku z super wysokim wpisowym i mega pula do wygrania, i niech go wygra przegrywajac jednoczesnie kilkaset turniejow z malym wpisowym. I tak bedzie jakis 1 milion dolarow do przodu, a i mu konta nie zablokuja, tak jak nie blokuja donkom rosjanom, ktorzy co jakis czas tez trafiaja swoja 6stke w pokera.
Rzecz w tym, że on jeszcze podobno nie rozpracował dokładnie „systemu”, dlatego czasem boi się zagrać tylko i wyłącznie. Jeżeli nie wierzysz mi w jego istnienie to sprawdź sobie jakie turnieje są grane z mojego konta DemonSexu i wnioski wyciągnij sam ;] Jeżeli chodzi o mnie to się nie wypowiem za tym że rigged bądź nie na 100%. Ale skoro on wpadł na to, że możnaby w sofcie majstrować to czemu GÓRA nie miałaby na to wpaść?
[…]boi się zagrać tylko i wyłącznie NA CZUTKĘ. […]
Banialuki, banialukami, ale ja podjąłem jednak wysiłek w celu przedstawienia tutaj w komentarzu bardzo konkretnych argumentów przeciwko temu wszystkiemu co zostało napisane przez JankaSerce…
Zacząłem więc szukać zaudytowanych sprawozdań finansowych wierząc, że dobry audytor powinien zrobić testy systemu i może być o tym wzmianka w sprawozdaniach/opinii audytora – niestety PS nie publikuje sprawozdań finansowych.
Dodatkowo certyfikat dla generatora liczb losowych, który został przyznany przez firmę cigital dotyczył próbki dostarczonej przez PS do firmy Cigital – nie był to test robiony na działającej bazie.
Powyższe fakty nie zmieniają ani trochę mojej oceny niedorzeczności teorii spiskowych jednocześnie jednak żałuję, że PS nie robi więcej aby być transparentną firmą.
Potem takiego głos w wyborach jest tak samo ważny jak mój. Pieprzona demokracja.
Myślę, że czas zamknąć temat. Było do śmiechu, bo ludzie lubią się pośmiać ale wystarczy chyba. Przy każdej sytuacji wątpliwej powinno się pojawić jedno pytanie – komu to się opłaca. Otóż Starsom się nie opłaca kręcić softem, poker sam w sobie jest wystarczająco pokręcony. Oni swoje zarobią tak czy siak.
Wlasnie chodzi o to ze starsy musza krecic biznes a biznes kreci sie dzieki donkom. Jak taki donk raz na jakis czas wygra to pochwali sie na podworku i sciagnie kolejnych donkow. A taki blasco jak zobaczy, ze donk ktory polamal mu AA wygral turniej wroci na stoly bo skoro taki donk moze to on tez. A pieniadze ktore donk wygral i tak wroca na stoly. Taki mikrostakes maratik wygrywa banke co powoduje wielki szum i dalej nakreca donkow. Stars musi zadbac o to zeby donki zostawaly oraz naplywaly nowe. A regi maja sie dobrze
nie tam zebym wierzyl ale pokaz pan jakies badania obalajace teze jak i badania ktore dowodza teori spiskowej bo pierdolenie ze ktos kiedys sprawdzal sa huja warte
Teorię obalił każdy kto używa HM cz PT
niezla prowokacja 🙂
wiadomo ,że 100% ustawki ale póki dają co miesiąc +$+ to niech se kręcą, co zrobić, z systemem nie wygrasz 😀
mój kolega pyta czy ktokolwiek kto dał minusa ma na koncie takie wygrane w MTT jak on lub większe tj. co najmniej kilkadziesiąt tysięcy złotych czy minusy dali sami microstakes donki?
raz wygrałem 4 cyfry w omaha donkamencie, przełomowe rozdanie na lidera to moja katera waletów na river łamiącą fulla na asach. No ale to tylko karty…
A ja to jakoś nie wierzę w istnienie tego Twojego „kolegi”. Jak dla mnie to próbujesz siać ferment i tyle.
Szkoda tylko że może dzisiaj, ktoś, gdzieś sobie zasiadł przed komputer żeby zobaczyć „co to jest ten cały poker w internetach”, przeczytał Twój wpis, przestraszył się, uznał że to jakieś bujdy są i wrócił do oglądania talent oshowomów na polsatach i tvnach…
Nikt Ci grać nie każe… nikogo nie obchodzą Twoje „śledztwa”. Nie trzeba być prosem z milionami rozegranych rąk i tysiącami $ na koncie żeby mieć swoje zdanie w temacie.
A jeżeli soft robi nas wszystkich w wała no to cóż… ja i tak się będę cieszył z każdego dobrego rozegrania i z każdego deep runa na moich microstawkach…
http://www.youtube.com/watch?v=0GNgpgzfsRY
ale się zajebaliście !!
http://i.qkme.me/eb6.jpg
obstawiam, że jednak opcja nr 1 😉
Nie wiem, czy ty tak na poważnie czy dla jaj, ale odpowiedzią na twoje śledztwo jest weekendowy pad turniejów MTT (wcześniej SnG).
Ciekawe: przekręcają soft na odwyrtkę, czy zbyt wielu grających już się dowiedziało – i stosuje?
Zmień dilera
Co Ty gadasz?!?!
Ten diler jest zajebisty – gościu ma totalny odlot 😉
niezła banjaluka 😛
podstawowa sprawa, której nie ogarniają zwolennicy teorii spiskowych to fakt, że to czy „soft jest rigged” można bardzo łatwo sprawdzić. bierzesz duża próbkę rąk i sprawdzasz czy cokolwiek odstaje od statystycznej normy.
uwierz mi, że ludzie o wiele mądrzejsi od twojego znajomego testowali teorie spiskowe, za każdym razem dochodząc do wniosku, że nie ma na to żadnych dowodów. ustawienie softów jest niemożliwe do ukrycia, bo udowodnienie takich teorii nie jest trudną sztuką.
jak „dużą próbkę rąk”? jaka liczba jest reprezentatywna?
JanekSerce na Starsach zostało rozegranych ponad 100mld rozdań w samym cash games bez Zoom Poker to chyba dobra próbka?
gdybym miał zrobić takie badanie myślę, że około 2-5 milionów rozdań byłoby reprezentatywne.
Pytanie kontrolne. Brzoza czy trotyl?
stawiam na pigulke gwaltu
Brakuje mi najważniejszej informacji.
Co właściwie paliliście i czy czasem wam coś nie zostało? Bo byłbym zainteresowany – lubię dobry, sprawdzony towar.
“nie wyobrażam sobie, żeby pomimo wpadki w pierwszym meczu Wisła dała się pokonać Levadii Talllin” – a nie mówiłem Ci Pawciu? Wisła out!! Śmiech na sali!!!
Tegoroczny TdF rzeczywiście nudnawy, ale bez wątpienia Jaroński i Wyrzykowski rządzą!
“ciężko mi ocenić czy bardziej ciekawi mnie sam wyścig, czy też genialny komentarz Panów Jarońskiego i Wyrzykowskiego. To co ci goście robią z komentarzem sprawia, że podczas relacji z wyścigu czas szybko mija i nieważne czy na trasie dzieje się akurat dużo ciekawego, czy też mamy akurat do czynienia z nudnym etapem. “+1
Właśnie o to chodzi JD, u nas wiedza ogólna a u nich wiedza szczegółowa. Niestety u nas na uczelniach widać różnicę między starym polskim systemem nauczania a nowoczesnym który miałem przyjemność poznać.
Masz rację ale to przypadłość ludzi, nie słów. Z punktu widzenia matki logiki, wartość logiczna zdania się nie zmienia i jeśli jest prawdziwe to pozostanie takim niezależnie od intensywności z jaką będzie powtarzane. Jack próbował oszukiwać, możliwe, że nikt przy tym nie zginał, nikt też nie stracił ogromnej ilości pieniędzy. Społeczny ostracyzm i banowanie konta nie są karami współmiernymi do czynu ale prawda pozostaje prawdą. Wydawałoby się, że to takie proste…
Słowa zbyt często używane tracą na znaczeniu. Myślę Pawcio, że powinieneś częstotliwość w jakiej odmieniałeś słowo “oszustwo” w blogu,zachować na bardziej dosadne wybryki graczy 😉
Ja uważam, że można pewnych rzeczy nie wiedzieć, nawet podstawowych. Skompromitowała ona jednak się w sposób w jaki brak swojej wiedzy eksponowała 😛
Same here. Z tym, że moja radosna twórczość ograniczać się będzie do artykułów.
nie jestem bloggerem na pokertexas
będę pisał artykuły oraz newsy
Nie zgodzę się z Tobą. Poziom wykształcenia w naszym kraju jest nieporównywalnie większy niż w USA czy krajach Europy zachodniej. Mam tu na myśli poziom wiedzy tzw. ogólnej. Myślę, że przeciętny Polak po szkole średniej wie o wiele więcej niż jego rówieśnik ze Stanów, Wielkiej Brytanii czy Francji – choć są to przecież kraje z najbardziej znanymi uniwersytetami na świecie.
Eeee tam czepiacie się kobietki z tą stolicą … duża część z nas polaków ma taką samą wiedzę, wystarczy spytać o stolicę Australii …., a potem uświadomić odpowiadającego, że nie jest to Sydney. A to przecież kontynent, a nie jakieś jedno z wielu państewek europy (bez obrazy dla bratanków).
AD pawciosorry zawsze to mnie się czepiają że coś nie tak napisze… więc pawcio co to jest Gegorafia 😀
jesli mozna male pytanko ‘techniczne’: Anoxic, Totoryl, Biniu czy Lynx33 to sa nicki nowych bloggerow na pokertexas?
Jednak ten Losadamos to beret… Ciekawe jakim “systemem” obstawiał te konie??
@Mateusz – Tak dzisiaj zagram.
@MMP – Dokładnie zabawa przy fajnej pogodzie jest świetna, chociaż wczoraj przy deszczu też nie było źle
“Ja sam po londyńskim Unibet Open mam pewien niedosyt, liczyłem, że to będzie turniej Żelika. Ten gość jak mało kto zasłużył sobie na w końcu znakomity wynik live. Tym razem jeszcze się nie udało, ale jestem przekonany, że w najbliższym czasie Żelik w końcu trafi coś dużego. “Zgadzam sie w 100%
Na Służewcu bywam czasem jak jest fajna pogoda. Pojęcie o koniach mam takie jak Wy, ale z rodzinką lubimy się tam pobawić, trochę poobstawiać, wypić piwko i zjeść kiełbaskę. Super zabawa.
Mam nadzieje Pawcio, że dziś bedziesz grał w lidze na PS:)
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.