Cześć stary kumplu, Pokerze!

1

Kto by pomyślał, że na starość będę jeszcze grał w pokera?

Panta rei, więc nie jest to ten sam poker, co w młodości.

Jako nastolatek grywałem przy piwie i pod papierosa

pokera pięciokartowego dobieranego u kolegi w domu.

Dziś niepijący i niepalący,

jako że o zdrowie dbający,

gram w Texas Hold'em w Internecie.

I nie muszę się kryć przed żoną!

Mało tego! Ona sama do pokera się przymierza.

Poprzedni artykułCześć i czołem, satelity wieczorem!
Następny artykułDoyle Brunson bloguje o upswingu, WSOP i pistolecie w Bobbys Room

1 KOMENTARZ

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.