Bryn Kenney na czele najlepiej zarabiających w 2017 roku

0
Bryn Kenney WPT SHRPS

Drugie miejsce w rankingu GPI, pierwsze miejsce w wyścigu o tytuł Gracza Roku magazynu Card Player, a dzięki ostatnim wynikom w kasynie Bellagio – również pierwsze miejsce na liście pokerzystów z największym zarobkiem live w ostatnich dwunastu miesiącach. Ten rok bez dwóch zdań należy do Bryna Kenneya.

O Brynie Kenneyu być może nie mówi i nie pisze się tyle, co o Fedorze Holzu, Stefanie Sontheimerze czy zwycięzcy Main Eventu WSOP Scottcie Blumsteinie, ale to właśnie Amerykanin z Nowego Jorku wysunął się na czoło listy pokerzystów z największym profitem w 2017 roku. Zadecydowały o tym ostatnie wyniki uzyskane w kasynie Bellagio.

W rozegranych w ubiegłym tygodniu eventach bocznych z serii WPT Five Diamond World Classic Bryn Kenney zajął szóste miejsce w Super High Rollerze z wpisowym 100.000$ (zgarnął 234.000$) oraz trzecie miejsce w High Rollerze za 10.000$ (44.800$). Łącznie w tym roku zarobił już 8.433.398$ i tym samym pobił wynik Blumsteina. Ten ostatni dzięki wygranej w Main Evencie wzbogacił się o 8.174.347$.

To tylko kwestia czasu

Wyczyn Kenneya jest o tyle szczególny, że w tym roku zaledwie jeden turniej skończył z 7-cyfrową wygraną – za zwycięstwo w Super High Rollerze w Monte Carlo zgarnął prawie dwa miliony dolarów. Na przestrzeni ostatnich dwunastu miesięcy utrzymywał jednak równą, bardzo wysoką formę, co w efekcie dało mu aż 59 miejsc płatnych i pięć tytułów mistrzowskich. Oprócz turnieju w dzielnicy Monako, Amerykanin okazał się również najlepszy m.in. w jednym z eventów cyklu Poker Masters oraz w dwóch eventach na festiwalu PCA.

Przegonienie Blumsteina to kolejny dowód, że rok 2017 należy właśnie do Kenneya. Jego doskonałe rezultaty osiągane przy karcianych stołach mają swoje odzwierciedlenie w pokerowych rankingach. Przewodzi wyścigowi o tytuł Gracza Roku magazynu Card Player, jest drugi – za Adrianem Mateosem – na liście Global Poker Index (ale wciąż ma szansę na zwycięstwo). W całej karierze w turniejach na żywo zarobił już ponad dwadzieścia milionów dolarów, dzięki czemu zajmuje dwunaste miejsce na pokerowej All-Time Money List. Ale biorąc pod uwagę częstotliwość, z jaką Bryn Kenney sięga po coraz to nowe sukcesy – kolejne awanse są tylko i wyłącznie kwestią czasu.

Najwyższy rakeback

ŹRÓDŁOPokerStrategy
Poprzedni artykułConcord Million – finał już bez Polaków
Następny artykułNajwięksi pokerowi zwycięzcy? Prawdopodobnie nigdy o nich nie słyszeliśmy