Scott Blumstein zwycięzcą Main Eventu WSOP 2017!

0
Scott Blumstein

Stało się! W nocy z soboty na niedzielę czasu polskiego poznaliśmy triumfatora najważniejszego turnieju pokerowego w kalendarzu. Dzięki miażdżącej przewadze i doskonałej grze został nim Scott Blumstein.

Do decydującego starcia przystępowało trzech najlepszych zawodników – dwóch Amerykanów oraz jeden osamotniony Francuz. Układ stacków przed wznowieniem gry pozwalał sądzić, że wyrwanie końcowego triumfu Scottowi Blumsteinowi będzie niebywale trudne. Najlepiej przekonali się o tym zresztą Dan Ott i Benjamin Pollak, którzy niejako odbili się od ściany.

Pollak ze zmiennym szczęściem

Widownia zgromadzona w Rio All-Suite Hotel and Casino, a także tysiące widzów śledzących transmisję nie musiało długo czekać na pierwsze fajerwerki. Blumstein zdecydował się na potężny blef w starciu z Ottem, którego to ostatecznie przekonał do wyrzucenia kart, sam wykonał natomiast taniec radości.

Swoich szans na podbudowanie staniu posiadania musiał szukać dysponujący najkrótszym stackiem Benjamin Pollak. Żetony, które udało mu się podbierać rywalom szybko jednak topniały, przez co Francuz zmuszony został do zagrań za turniejowe życie. Jedno z nich zakończyło się potrojeniem, inne natomiast – to najważniejsze – nie poszło po myśli Pollaka.

Francuz zagrał za ostatnie 35.200.000 żetonów, po chwili namysłu na podobne posunięcie zdecydował się Ott, a Scott Blumstein stanął przed szansą jednoczesnego wyeliminowania dwóch rywali.

Two's a party, three's a crowd at the #WSOPMainEvent

Publié par PokerGO sur samedi 22 juillet 2017

Powyższe rozdanie pozwoliło na wyłonienie składu pojedynku heads-up, natomiast Benjamina Pollaka pozbawiło szansy na zdobycie głównej nagrody. Francuz na pocieszenie odebrał z kasy 3.500.000$, co z całą pewnością należy rozpatrywać w kategorii ogromnego sukcesu. Część tej wygranej powędruje do fundacji REG prowadzonej przez Liv Boeree, do której należy wielu doskonałych pokerzystów z całego świata.

Rozpędzony Blumstein

Przed startem heads-upa na wyraźnym prowadzeniu znajdował się Blumstein. Wydawało się, że Amerykaninowi nic nie może stanąć na drodze do końcowego triumfu. Ott sukcesywnie się skracał, w końcu musiał poszukać swojej szansy na podwojenie, sięgając po zagranie za wszystkie żetony. W jednym z rozdań dzięki dziewiątce na flopie jego K9 utrzymało się w starciu z parą szóstek Blumsteina.

Długi pojedynek jeden na jednego charakteryzował się dość zachowawczą grą Otta. Blumstein wykazywał większe skłonności do widowiskowych zagrań. O losach tegorocznego Main Eventu WSOP zadecydowało rozdanie, w którym Blumstein wyrównał z buttona, Ott przebił do 8.000.000 i chwilę później stanął przed decyzją ważącą losy jego turniejowego życia. Ostatecznie zdecydował się na sprawdzenie all ina Blumsteina z A8, które to przeważały w starciu z A2 Blumsteina.

Nadzieje Otta na wygranie rozdania były żywe aż do rivera, na którym Blumstein złapał potrzebną mu dwójkę. Jego kibice wyskoczyli w powietrze, a sam Blumstein mógł cieszyć się zdobyciem mistrzowskiej bransoletki WSOP, 8.150.000$ w gotówce i co ważniejsze – triumfem w pierwszej edycji Main Eventu WSOP, w której wystąpił.

Wielkie emocje, ogromne wzruszenie

Po zakończeniu swojego występu Scott Blumstein nie krył radości z osiągniętego rezultatu. Przyznał, że solidnie przygotowywał się do starcia z pozostałymi dwoma zawodnikami, w czym pomagał mu jeden z przyjaciół.

– Jestem bardzo zadowolony ze swojej dzisiejszej gry. Miałem to szczęście, że posiadam przyjaciela, który jest bardzo dobry w heads-upach i rozgrywkach 3-handed. Przeanalizowaliśmy co powinienem robić i liczyłem na spełnienie tych założeń. Wszystko poszło zgodnie z planem. 

Media społecznościowe zasypała fala wpisów z gratulacjami dla tegorocznego triumfatora Main Eventu WSOP. Phil Hellmuth pokusił się również o poszukanie analogii do rozdania kończącego ten turniej – równo dwadzieścia lat temu o zwycięstwie w mistrzostwach świata w pokera również decydowała dwójka na river.

Nam nie pozostaje nic innego, jak dołączyć się do gratulacji i docenić doskonały występ Scotta Blumsteina. Historie takie jak jego sprawiają, że z niecierpliwością czekamy na kolejną edycję Main Eventu WSOP. W najbliższych dniach możecie spodziewać się szeregu artykułów podsumowujących tegoroczną odsłonę – pokerowa społeczność będzie żyła tym wydarzeniem jeszcze przez długi czas.

Main Event WSOP 2017 – końcowe wyniki

  1. Scott Blumstein 8.150.000$
  2. Dan Ott 4.700.000$
  3. Benjamin Pollak 3.500.000$
  4. John Hesp 2.600.000$
  5. Antoine Saout 2.000.000$
  6. Bryan Piccioli 1.675.000$
  7. Damian Salas 1.425.000$
  8. Jack Sinclair 1.200.000$
  9. Ben Lamb 1.000.000$
Scott Blumstein
Scott Blumstein (foto: Pokernews.com)

Pokerowe książki

Poprzedni artykułTurnieje MTT – jak się do nich przygotować?
Następny artykuł[Transmisja od 15:30] MPN PT Manchester – Sebastian Gruszczyński wiceliderem stołu finałowego!