Jeszcze dobrze nie zaczął nam się nowy rok, a magazyn Card Player ogłosił nazwisko najlepszego pokerzysty za rok 2011. Tytuł 2011 Card Player Player of the Year zdobył Ben Lamb.
W ubiegłym roku Ben Lamb, przy pokerowych stolikach zarobił w sumie $5,351,467 i zdobył 6036 punktów do klasyfikacji Player of the Year. 26-latek może nazwać niezwykłym rok 2011. Wszystko za sprawą występów na World Series of Poker. Zanim Lamb zasiadł do stolików w Las Vegas miał dokładnie zero punktów w klasyfikacji POY. W zaledwie kilka tygodni Amerykanin zaliczył pięć rewelacyjnych występów, włączając w to wejście na stół finałowy World Series of Poker Main Event.
Pierwszym dużym wynikiem Lamba był turniej WSOP $3,000 pot-limit Omaha. Lamb i 684 innych graczy utworzyli pulę w wysokości $1,870,050. Po trzech dniach gry, przy stoliku pozostało dwóch pokerzystów: Ben Lamb i jego dobry przyjaciel Sam Stein. Stein zaczynał finałową rozgrywkę z przewagą w żetonach 2:1, i tą przewagę dowiózł do końca. Lamb za drugie miejsce zgarnął $259,918 i 1200 punktów POY.
Zaledwie w przeciągu tygodnia, Lamb odnotował kolejny sukces. Tym razem zasiadł do gry w $10,000 Pot Limit Omaha Championship Event. Chęć gry w tym turnieju wyraziło w sumie 362 zawodników, którzy zbudowali pulę w wysokości $3,393,400. Gdy w grze pozostawały dwa stoliki, Lamb był jednym z największych stacków. ,,Przegrałem heads-up'a z jednym z moich najlepszych przyjaciół. Pokonał mnie i to pozostanie we mnie. Jednak gra była ciekawa i teraz mam szansę odkupić swoją przegraną. Jeśli wygram, to będę mógł spojrzeć Samowi w twarz z uniesionym czołem”– powiedział Ben przed finałową rozgrywką w tym evencie. W HU Ben pokonał Samiego Kelopuro i zgarnął swoją pierwszą bransoletkę World Series of Poker. Za pierwsze miejsce dostał również nagrodę w wysokości $814,436, a do klasyfikacji Player of the Year 2,160 punktów.
Dzięki tym dwóm rewelacyjnym występom, Ben w niecały tydzień zarobił ponad milion dolarów i włączył się do wyścigu o tytuł Gracza Roku. Naprawdę wielkie osiągnięcie zasługujące na uznanie.
Zaraz po wygraniu swojej pierwszej bransoletki, Lamb zasiadł do kolejnego turnieju. Na udział w WSOP $10,000 Six-Max No Limit Hold’em Championship Event skusiło się 474 graczy. Dzięki temu powstała pula w wysokości $4,455,600. Rozgrywka była niezwykle trudna. Dla Lamba skończyła się na 12. miejscu. Dzięki temu wzbogacił się o $56,140 i 120 punktów POY.
Jeśli myślicie, że Ben miał dosyć gry, to grubo się mylicie. Kolejny turniej, w którym zagrał Amerykanin to jeden z najbardziej prestiżowych, $50,000 Poker Player’s Championship Eight-Game Mix. 128 graczy na starcie i $6,144,000 w puli. Dzięki grze w Ivey's Room w Arii, Ben zebrał trochę doświadczenia w 8-Game. Mógł więc to wykorzystać w tym turnieju. Zaowocowało to kolejnym stołem finałowym. Ben odpadł szybko, bo na 8. miejscu. Nie zmienia to faktu, że wzbogacił się o ładną sumę w wysokości $201,338.Do jego rankingu Player of the Year trafiło 156 punktów.
Po dwóch tygodniach gry, Ben miał już na koncie cztery ogromne sukcesy i ponad 1,3 miliona dolarów więcej.
Nikt nie był zaskoczony, gdy Ben przystąpił do gry w najważniejszym turnieju World Series of Poker 2011, czyli w Main Event. Dzień 1B Lamb zakończył jako chip leader. W tamtym czasie tak opisywał swoją grę podczas dnia 1B ME: ,,Jeśli masz najlepsze ręce nie pozwól innym spasować swoich kart. Jeśli nie masz najlepszej ręki, to zmuś przeciwnika do foldu. Tak mówi teoria (śmiech). Stosuję się do niej przez całe lato. Myślę, że po prostu grałem bardzo dobrze i dzisiaj było to znowu widać”. W dalszych dniach Lamb budował swój stack, dzięki czemu dotarł do stołu finałowego, pozostawiając w tyle 6865 graczy. Po trzech miesiącach November Nine wróciło do gry. Lamb zaczynał rozgrywkę finałową z piątym stackiem. Na stole finałowym, Ben znalazł się w najlepszej trójce, po drodze eliminując Sama Holdena i Eoghan'a O'Dea.
Po wznowieniu gry,Ben szybko znalazł się dużej puli. W trzyosobowej puli, na dalszą grę zdecydowali się Lamb i Martin Staszko. Mogliśmy oglądać ,,wojnę przebić”, co doprowadziło do all-in'ów. Staszko odsłonił 77, a Lamb KJo. Niestety, Ben nie poprawił swojego układu i zakończył swoją grę na trzecim miejscu. Dzięki temu wzbogacił się o $4,019,635. Jego rewelacyjny rezultat pozwolił mu także na objęcie prowadzenia w klasyfikacji Gracza Roku, którego nie oddał już do końca.
Rok 2011 był rewelacyjny dla wielu graczy, ale mało kto osiągnął tyle, co Ben Lamb. Wielu wcześniejszych zdobywców tytułu Card Player Player of the Year, wcześniej osiągało wielkie wyniki w ciągu całego roku i odnosiło sukcesy w turniejach na całym świecie. Ben Lamb pojawił się praktycznie znikąd, nie mając żadnych punktów w klasyfikacji POY. W ciągu zaledwie miesiąca wskoczył TOP 5 klasyfikacji, pokazując przy tym ogromne umiejętności w turniejach uważanych za najbardziej wymagające. Wielu pretendentów próbowało dogonić Lamba w klasyfikacji, ale jego niesamowite wyniki na World Series of Poker 2011 nie pozwoliły nikomu zbliżyć się do Bena.
Wyniki Bena Lamba w 2011 roku:
Event | Miejsce | Nagroda | Punkty POY |
WSOP $3k Pot-Limit Omaha | 2 | $259,918 | 1,200 |
WSOP $10k Pot-Limit Omaha | 1 | $814,436 | 2,160 |
WSOP $10k 6-Max No-Limit Hold’Em | 12 | $56,140 | 120 |
WSOP $50k Player’s Championship | 8 | $201,338 | 156 |
WSOP $10k Main Event | 3 | $4,019,635 | 2,400 |
SUMA | — | $5,351,467 | 6,036 |
Zdobywcy tytułu CardPlayer Player of the Year :
Rok | Imię i nazwisko |
1997 | Men Nguyen |
1998 | T.J. Cloutier |
1999 | Tony Ma |
2000 | David Pham |
2001 | Men Nguyen |
2002 | T.J. Cloutier |
2003 | Men Nguyen |
2004 | Daniel Negreanu |
2005 | Men Nguyen |
2006 | Michael Mizrachi |
2007 | David Pham |
2008 | John Phan |
2009 | Eric Baldwin |
2010 | Tom Marchese |
2011 | Ben Lamb |