Nie da się ukryć, że większość osób wciąż patrzy na pokerzystów przez pryzmat skądinąd doskonałego filmu Wielki Szu. A jaki wizerunek świata pokerowego jest przedstawiony w tym filmie wszyscy doskonale wiemy. Pokerzysta to oszust, drobny PRL-owski cwaniaczek z papierosem w buzi, myślący tylko o kolejnych prostytutkach, na które będzie mógł sobie pozwolić po następnej wygranej dzięki oszustwom partyjce.