Andreas „skjervoy” Torbergson – „Jestem po dobrej stronie wariancji”

1

Andreas „skjervoy” Torbergson to, dla wielu fanów pokera, postać stosunkowo anonimowa. Tymczasem Norweg to obecnie jeden z najskuteczniejszych graczy online.

W minionym roku „skjervoy” zajął drugie miejsce na liście największych wygranych w grach cashowych online z wynikiem + 3,7 miliona dolarów (lepszy był tylko Daniel „jungleman12” Cates). Torbergson znakomicie radzi sobie przy pokerowych stolikach również i w tym roku. Z wynikiem 2,1 miliona dolarów na plusie jest największym wygranym w grach na PokerStars, a w rocznej klasyfikacji ustępuje tylko Gusowi Hansenowi, który swoje 3,9 miliona dolarów zysku zrobił na Full Tilt Poker.

Trochę bliżej sylwetkę „skjervoya” możemy poznać dzięki rozmowie jaką przeprowadził z nim dziennikarz portalu highstakesdb.com.

Andreas na początku rozmowy skromnie zaznacza, że „Znajduję się obecnie po właściwej stronie wariancji. Dzięki temu mam dużo przyjemności z gry, mam za sobą wiele zwariowanych heads-upów z bardzo utalentowanymi przeciwnikami. Kiedy masz krótkoterminowe wyniki takie jak ja jest oczywistym, że masz sporo szczęścia. Oprócz tego jestem jednak również zadowolony ze swojej gry, gram naprawdę dobrze”.

Andreas w pokera online na PokerStars zaczął grać zaraz po swoich osiemnastych urodzinach, zaczynał od NL Holdem, a dzisiaj jest prawdziwym ekspertem od Omaha Pot Limit.

„PLO to po prostu znacznie lepsza gra. Daje więcej przyjemności, jest przyjazna dla fishów i można oglądać więcej flopów. Muszę jednak przyznać, że zaczynałem od full ringów i 6-max gier w NL Holdem. Na Omahę przerzuciłem się w 2006 roku. Z tą odmianą pokera zapoznali mnie znajomi podczas pobytu w Las Vegas. W NL Holdem miałem dobre wyniki, ale Omaha sprawia mi znacznie więcej przyjemności” – tak Andreas opowiada o swojej transformacji z gracza NL Holdem na gracza PL Omaha.

Na koniec „skjervoy” zaznacza, że w najbliższym czasie spotykać go będziemy raczej tylko przy stołach online i nie ma co liczyć na to, że ten znakomity zawodnik zacznie częściej pojawiać się w wielkich turniejach pokerowych na żywo. Wszystko dlatego, że w jego opinii gra online jest po prostu znacznie efektywniejszym wykorzystaniem czasu niż gra live, a dodatkowo dla Andreasa to właśnie gra online jest tym co sprawia mu największą przyjemność.

Poprzedni artykułWPT Paryż: Franck Pepe prowadzi, Szymon Grzela ciągle w grze
Następny artykułRaport WCOOP 2011 – Dzień 4 – dadowiec wygrywa $14.225

1 KOMENTARZ

  1. Mam pytanko do wszytkich. Kto zna jakis pokerroom gdzie w 1-1 Cash Game PL Omaha sa Capy ?? Było cos takiego na Full tilcie ale jak wiadomo Full Tilt juz [*]. Niechce mi sie kazdego pokerroma instalowac zeby sprawdzac dlatego jesli ktos zna na to odpowiedz prosze o nappisanie. dzieki

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.