W momencie, gdy na stole możliwy jest kolor i board się paruje, spora akcja na riverze powoduje, że zakresy graczy stają się znacznie węższe.
Nawet najgorsi rywale potrafią dzisiaj odczytywać karty na stole. Teraz wielkim błędem jest to, że nie doceniamy oponentów. Jeżeli myślicie, że rywal mając w ręce kolor na sparowanym boardzie zagra w zupełnie szalony sposób, to możecie się mocno zdziwić!
Flop w jednym kolorze
Rozdanie, które analizujemy pochodzi z gry Zoom NL100 (0,50/1,00$). Gracz na środkowej pozycji otworzył do 2$. Został sprawdzony zarówno przez gracza na cutoffie i buttonie. Gracze na blindach nie byli zainteresowani i spasowali. Na flopie pojawiły się 984.
Większość graczy zdaje sobie sprawę, że ciężko jest trafić takiego flopa. To prawda, a kiedy się już pojawi – ciężko wyobrazić sobie na nim dużo akcji. Każda ręka z dwoma kierami trafia kolor, ręce z pikami, karami, treflami nie mają tutaj właściwie nic.
Tak więc ręce, które znajdą się tutaj w sytuacji „bardzo z przodu, albo bardzo z tyłu” na flopach takich, jak te, to nie air, ale raczej niskie lub wysokie kolory. Sety i ręce typu dwie pary mają przeciwko kolorom jeszcze outy, a draw do nutsowego koloru to gra tutaj nieźle przeciwko wszystkiemu.
Akcja była dość prosta. Check, bet 5$, call, fold, a to oznaczało, że J na turnie zobaczyli już tylko gracze na cutoffie i buttonie. Warto tutaj dodać, że obaj gracze rozpoczynali to rozdanie mając efektywne stacki 182$.
Zakresy raisowania
Ochronę ręki przeciwko equity należy brać zawsze pod uwagę. Jaki jest jednak sens wyrzucania equity, którego nie opłacacie, gdy się pojawia, a które jest korzystne dla Was, gdy się nie pojawia?
Powiedzmy, że macie w ręce 65 na buttonie, a gracz na cutoffie ma AT. Pewnie, możecie raisować turna przeciwko drugiemu barrelowi, zmuszając cutoffa do opłacenia drawa do nutsa bez pozycji.
Nie powinniście jednak również płacić rywalowi, gdy pojawi się czwarty kier. Podobnie, gdy czwarty kier się nie pojawi. Ręka AT to najlepszy kandydat cutoffa na blefowanie rivera. Możecie więc ciągle wygrać, sprawdzając jego blef, kiedy widzicie, że board jest korzystny dla was. Nie opłacicie mu natomiast beta, kiedy karty nie będą takie dobre.
Podobnie tutaj gracz na buttonie będzie obserwował to, co dzieje się na stole, jeżeli ma którą z trzech kombinacji 98 suited albo seta. Może zagrać thin double float z JT, które chciałby blefować przy czwartym kierze jeżeli akcja będzie do niego przeczekana. Może jego ręka zamieni się w zwycięską przy zagraniu check – check. Jak jest tego cel? Button ma tutaj sporo rąk, które nie chcą raise'ować turna, chociaż ma też kilka kombinacji (nutsowy kolor), które bardzo, bardzo tego chcą.
Tutaj gracz na cutoffie betował 12$, a button tylko sprawdził. W puli na riverze było zaledwie 40$. Gracze mieli jeszcze 162$ w stackach. To nie sytuacja, której chciałby nutsowy kolor, ale button powinien tutaj grać zwykle cały swój zakres – nie tylko jego górną część.
Kłopotliwy river
Na riverze pojawiła się 8. W tym momencie board był więc sparowany, bo leżały na nim 984J8.
Ta karta nie trafia szczególnie w zakres żadnego z graczy, a ze względu na to, że JT i QJ nie callują beta na riverze, cutoff zdecydował się przeczekać do buttona. Ten zagrał za 27$. To spotkało się z check-raisem do 82$!
Check-raise może być blefem z A, ale może być też raisem dla value z fullem. Ambitnym zagranie jest check-raise z małym kolorem lub nutsowym kolorem, ale w odpowiednich warunkach, jest to dobre zagranie.
Gracz na buttonie odpowiedział all-inem za 80$ więcej. To postawiło cutoffa w bardzo trudnym położeniu.
Powiedzmy, że gracz na buttonie złapał kolor z asa na flopie. Czy widziałby jakieś value we wrzucaniu trzeciego beta do puli przeciwko check-raise'owi na riverze? Przecież przegrywa tutaj z każdym fullem – blokuje też prawdopodobne blefy. Dodatkowo cutoff nie zagrałby tak odważnie z małym kolorem. Jeżeli tak zrobi, to spasuje na 3-beta na riverze.
Analizując całą tę logikę, dochodzimy do dość oczywistego wniosku – gracz na buttonie ma powód zagrania all-ina na riverze. Gdyby trafił nutsowy kolor na riverze (rękę, z którą miałby wątpliwości, co do raisowania na flopie i turnie), mógłby po prostu sprawdzić.
Fakt jest taki, że spolaryzowany zakres buttona na riverze to blefy lub fulle.
Jakie to mogą być blefy, kiedy cutoff dyktuje cenę 80$, aby można było wygrać 280$ z puli. Może bardzo ambitne JT?
Gdy już cały kurz opadł, okazało się, że cutoff miał całkiem sensowną rękę – 44, która za względu na akcję, nie była jednak taka mocna. Miał jednak rację z checkiem i check-raisem na riverze dla value.
Ręka, którą odsłonił jego rywal po zagraniu all-ina, była taką, którą powinien spodziewać się, gdy nie łapie tutaj blefu. Rywal pokazał JJ i wziął wielką pulę.