
Niedawno zamieszczaliśmy artykuł, w którym zastanawialiśmy się czy Antonio Esfandiari to najlepszy gracz na świecie.
Jednym z argumentów, który miał za tym przemawiać był fakt, że Esfandiari wygrywając turniej The Big One for One Drop ($18,346,673) wskoczył na pierwsze miejsce na liście największych wygranych w turniejach live.
Okazuje się jednak, że sam Antonio Esfandiari bardzo krytycznie patrzy na swoją pozycję na tej liście i wcale nie uważa się za najlepszego gracza. „Uważam, że to wielki zaszczyt być na pierwszym miejscu, ale nie czuję się liderem tej klasyfikacji. Większość moich wygranych pochodzi przecież tylko z jednego turnieju” mówi Esfandiari.
Antonio znacznie bardziej ceni graczy, którzy wielkie sumy wygranych zebrali na przestrzeni lat w wielu turniejach i nie zawdzięczają ich jednemu turniejowi. „Blisko szczytu jest kilku zawodników, którzy wygrywają od wielu lat bez wielkiej jednorazowej wygranej. Ja nie jestem gościem, który lubi podróżować i gram w niewielu turniejach” dodaje Esfandiari.
Chociaż Esfandiari nad drugim w klasyfikacji Philem Ivey ma aż 6 milionów dolarów przewagi to uważa iż w najbliższych latach ktoś na pewno go wyprzedzi. „Uważam, że ci goście grać będą masę turniejów high roller i w końcu mnie wyprzedzą. Wygrałem turniej z największym wpisowym w historii, ale nie zamierzam teraz latać do Macau i grać w turniejach za $250,000, a oni to robią. Jeśli nie widzę w turnieju wartości dodanej, jak to miało miejsce w The Big One, to turniej mnie nie interesuje. Nie interesuje mnie hazard. Muszę mieć jakąś przewagę, jeśli jej nie mam to w takim turnieju nie gram” kończy Esfandiari.
Warto przyjrzeć się ciekawemu zestawieniu All-Time Money List, w którym ujęta jest nie tylko suma wygranych, ale możemy też zobaczyć jak regularnie ktoś wygrywa i jak dużą część swoich wygranych zawdzięcza „jednemu strzałowi”.
Miejsce | Imię i nazwisko | Suma wygranych w $ | Wygrane +$100,000 | Wygrane + 1 milion | Wygrane + 10 milionów |
1 | Antonio Esfandiari | 23,764,631 | 12 | 1 | 1 |
2 | Phil Ivey | 17,517,475 | 31 | 4 | 0 |
3 | Phil Hellmuth | 17,493,271 | 34 | 3 | 0 |
4 | Sam Trickett | 17,470,283 | 9 | 3 | 1 |
5 | Erik Seidel | 17,156,941 | 34 | 2 | 0 |
6 | Daniel Negreanu | 16,340,580 | 28 | 3 | 0 |
7 | John Juanda | 14,980,323 | 30 | 2 | 0 |
8 | Michael Mizrachi | 14,291,439 | 16 | 5 | 0 |
9 | Jamie Gold | 12,245,468 | 0 | 0 | 1 |
10 | Joe Hachem | 11,776,100 | 5 | 2 | 0 |
Na podstawie – „Antonio Esfandiari Shrugs Off All-Time Tournament Earnings Title” – www.cardplayer.com
ja tam lubię, Mieczysława, Naczelnika. nie odchodz!
http://www.youtube.com/watch?v=pvp-53ug2IQ
ahahahahaahah Dzięki Pizgosz, poprawiłeś mi nieco humor!:) Wysublimowane uwagi w formie listu niosące ze sobą delikatne smaczki i ukryte treści, no no no! Fajnie, Fajnie! Pochwaliłeś nam się, że dzięki pokerowi jesteś geniuszem, lubię takie skromne postawy. I ten tekst „wyłącznie dla niewielu” – rozumiem, że mama wreszcie wypożyczyła Ci Matrixa na dvd, ale co za dużo to niezdrowo nawet dla takich zlevelowanych inteligentów! Jako niegodny do konwersacji z wysublimowanym i szukającym smaczków w komentarzach na pokertexas człowiekem muszę usunąć swoje trollowanie w cień, pozdrawiam również życząc levelowania się wraz z wartościami dodanymi! Piąteczka!
Jeżeli jest 50 graczy na tym samym poziomie i 5 fishy to turniej juz jest EV+ „geniuszu” 🙂 Chciałeś być błyskotliwy, nie wyszło 🙁
„Nie interesuje mnie hazard. Muszę mieć jakąś przewagę, jeśli jej nie mam to w takim turnieju nie gram”. Zabawne jest dorabianie tych śmiesznych antyhazardowych teorii do swoich sukcesów. Sprzedał pewnie z 80% udziałów i postanowił zaryzykować, a teraz pieprzy o jakiejś przewadze? gdzie ją widział? w tych 4-5 multimiliarderach przy stole?
Może to od pokera mam skłonność do „levelowania się” przy tekstach, komentarzach itp. i szukam wyszukanych ironii, smaczków ukrytych głęboko i dostępnych dla niewielu.
U Ciebie ich nie ma.
Jesteś trolem i debilem.
Pozdrawiam
😀
Odcinki HSP z udziałem Golda były „epickie”, szczególnie rozdanie Farha vs Jamie; AA na KK. Gold wyglądał, zachowywał się i grał jak typowy fish z nl2.
Największe pieniądze w pokerze są w grach live, które nie są monitorowane. Kiedyś Bellagio, Rosja, teraz Macau. Nie bez powodu Durrrr zrobił sobie półtoraroczną przerwę od pokera online, a teraz, choć jest prosem nowego FTP, gra rzadko.
jamie gold rzadzi !!! 😀
Dżejmi to już nic z tego nie ma 😉
niesprawiedliwe wygrac tyle i przepieprzyc jak czlowiek na micro o kazdego dolara walczy :/
z drugiej strony, mi sie Jaimiego dobrze ogladalo. Zachowywal sie inaczej, ciekawiej niz reszta nudnych prosow!
Nieśmiertelny Jimie zawsze będzie w top10 😉
To pięknie wszystko wygląda ale gdyby odjąć z tych ich wygranych podatek + posprzedawane % to ciekawe ile na „czysto” mają wygrane.
trochę inaczej ta lista wygląda w cytowanym materiale
No i ma racje. Najlepiej jest zrobić turniej z buyin za 20mln $ na 2 osoby. Gracze zrobiliby deala i oboje wskoczyliby na 1 miejsce…
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.