Ahoj i WBCOOP

Witam

Postanowiłem się zaprezentować na ciekawej stronce o pokerze. Dość często tutaj zaglądam i widzę znajome twarze (awatary chyba 🙂 ) z innych blogów. Postanowiłem także tutaj zaglądnąć i opisać conieco.

Gram od 6 miesięcy tylko na P*. Zacząłem od kompletnego 0. Zdobyłem kilka możliwości do zgarnięcia kaski (darmowe bilety) które udało się zcashować. Potem turnieje ht za 0.02$ i także kasa wpadła. Od tego czasu postanowiłem grać cash. i na razie spokojnie sobie grinduję. BR pozwala już mi na swobodną grę na NL2. Niebawem także spotkamy się pewnie na WBCOOP. Poniżej przedstawiam wpis dzięki któremu udało się tam zakwalifikować. Opisałem w nim co zrobię z 5000$ nagrody głównej .

Jak rozsądnie wydać 5000$

1. 500$

Zakup laptopa dla mojej ukochanej małżonki co by podczas mojej gry na Pokerstars także mogła sobie pograć w swoje ulubione gierki (po prostu żeby się w czasie mojej gry nie nudziła tak jak to jest do tej pory)

2. 725$

Ponieważ nastawiam się w przyszłości na gry cash to 725$ przeznaczyłbym na zasilenie mojego BR.

Pozwoliło by mi to na spokojne szlifowanie umiejętności na NL5. Wydaje mi się że powinienem tam zagrać około 20000 rąk i przestudiować swoje wyniki. Ważne jest bym poczuł że przed sobą mam tylko żetony a nie pieniądze. Wtedy dopiero, jak już poczułbym że nadszedł właściwy moment, nadbudował BR – skoczyłbym na NL10. Później zastosowałbym podobny algorytm : nauka, nadbudowanie BR i wyższe stawki. Algorytm stosowałbym kilkakrotnie (kilkunastokrotnie ) i wtedy skończyłbym na NL5000. Pokerstars ze względu na moje coraz to rosnące wymagania musiałby zaktualizować oprogramowanie i wprowadzić takie stawki do swojego lobby. Ze względu na to że nie miałbym z kim grać na tych stawkach musiałbym przejść rozdwojenie jaźni i grać z samym sobą. Nie było by to zabronione przez Pokerstars ponieważ rozdwojenie jaźni nie jest uwzględnione w regulaminie. Ze względu na to że nie przegrywałbym kasy, ponieważ grałbym ze sobą, żyłbym z raku . Ponieważ grałbym ze sobą na 2 laptopach musiałbym rozważyć kupno kolejnego dla mojej ukochanej małżonki (patrz punkt 1).

3. 500$

Jak już jestem przy mojej ukochanej małżonce to warto by było żeby ona także poczuła tą nagrodę. Dlatego 500$ poszło by na jej zachcianki, nie pytałbym na co, po prostu czysto mechaniczne przekazanie pieniędzy w gotówce, z uśmiechem na ustach. Oczywiście zakupów może (!powinna) dokonać sama co bym się nie denerwował na co pieniądze zostały wydane.

4. 110$

10 biletów Sunday Storm po 11$ – chciałbym sobie pograć kilka turniejów o wysoką stawkę a z racji że mój obecny BR mi na to nie pozwala to byłaby to niezła okazja. Bilety te wraz z punktem 5 wykorzystałbym przed punktem 6 co by się do gry o wyższą stawkę przyzwyczaić.

5. 950$

10 pakietów Saturday Line-Up – 10 Saturday Omaha = 1500$ – 550$. Nie gram omahy więc 55$ wolę wydać w inny sposób. Choć byłaby to okazja do nauczenia się tej odmiany. Jednak nie – jak się uczyć to od NL2.

6. 215$

Jeden bilet Sunday Million – a co może akurat będę miał rusha jak Jaime Gold w 2006 World Series of Poker. „Żeby wygrać trzeba grać” (czy ACTA zablokuje mi tego bloga z powodu niefortunnego cytatu? – PS: Niemcy – liczę na was w tej sprawie)

7. 2000$

Nie będę oryginalny i napiszę że wycieczka. Jestem snowboarderem, ukochana małżonka narciarką więc wyjazd w alpy byłby znakomity. Muszę przyznać, że właśnie tam na serio nauczyłem się jeździć na nartach. Taka kwota wystarczyła by na przejazd (przelot), wynajem, jedzenie, słowem wszystko co potrzebne jest dwóm osobom do szczęścia. Trzeba korzystać z uroków zimy póki jeszcze można.

I było sobie 5000$

Pozdrawiam i GL