Fakty i Mity Pokera – Multitabling

11

Słownik pokerowych terminów staje się z dnia na dzień coraz bardziej obszerny. Każdy kolejny dzień dostarcza nam nowych materiałów do interpretacji pokerowych pojęć. Które z nich są istotne, a którymi nie powinniśmy sobie zawracać głowy? Które z nich zasługują na miano faktu, a które należy określić mitem? Odnaleźć się w tym wszystkim pomoże nam nowa seria artykułów „Fakty i Mity Pokera”. Dzisiejszy odcinek będzie dotyczył multitablingu.

Czym jest Multitabling?

Multitabling, to jak sama nazwa wskazuje granie na wielu stołach jednocześnie. Znaczenie tego terminu zmieniało się wraz z rozwojem samego pokera. W czasach pierwszych poker roomów multitablingiem można było nazwać grę na dwóch stołach. Z czasem przyjęło się, że nawet hobbyści są w stanie grać przy czterech stołach turniejowych lub cashowych bez większego wpływu na ich grę. Obecnie ta granica jest bliżej liczby sześć lub osiem, można więc bezpiecznie przyjąć, że mówiąc multitabling mamy na myśli grę na dziesięciu i więcej stołach.

Argumenty „za”

Multitabling jest główną przewagą pokera online nad pokerem live. Pomijając bardzo rzadkie i zwykle komiczne przykłady graczy próbujących grać jednocześnie dwa turnieje, uczestnicy gry live nie są w stanie obejrzeć więcej niż 20-25 rozdań na godzinę. Prowadzi to do sytuacji, której dwudziestokilkuletni pokerzyści mają na swoim koncie znacznie więcej rozdań niż aktywne pokerowo w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych żyjące legendy pokera. Poker online dzięki umożliwieniu graczom multitablingu przyczynił się do stworzenia ogromnej bazy rozdań pozwalającej nam na lepsze zrozumienie long runu.

Podstawową zaletą i powodem, dla którego gracze uprawiają multitabling jest możliwość znacznego zwiększenia hourly. Niektórzy twierdzą, że zysk na godzinę jest najważniejszym atrybutem gracza pokerowego. Nawet jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że granie na bardzo dużej ilości stolików, wiąże się ze spadkiem przewagi nad innymi pokerzystami, granie ogromnej ilości rozdań sprawia, że nadal jest to opłacalne. Tą opłacalność zwiększa dodatkowo istnienie rakebacku i bonusów. Najwyższe poziomy w programach lojalnościowych poker roomów po prostu nie mogą być osiągnięte bez zdyscyplinowanego długotrwałego multitablingu.

Gra na wielu stołach jest dla części graczy próbą dogonienia long runu. Granie dwustu tysięcy rozdań w miesiącu pozwala niejako 'przewijać' downswingi, które dla pokerzystów nieuprawiających multitablingu ciągnęłyby się miesiącami. Oczywiście długość downswingów jest w dużej mierze zależna od winrate danego gracza ale podobnie jak ma to miejsce w przypadku maksymalizacji winrate granie na wielu stołach sprawia, że downswingi na większą ilość rąk trwają czasowo znacznie krócej.

Argumenty „przeciw”

Według niektórych graczy multitabling zabija jakość gier. Grający na wielu stołach reg jest często zmuszony do rezygnacji z kreatywnych zagrań i używając własnej, mocno zdefiniowanej strategi gra zwykle bardziej tight niż inni profesjonaliści. Ponadto zamiast zajmować miejsce na czterech czy ośmiu stołach często zajmuje wszystkie dostępne w lobby czym zmniejsza stosunek graczy rekreacyjnych do regularnych na danym limicie.

Multitabling zmniejsza winrate. Być może istnieje promil graczy, dla których gra na wielu stołach nie wpływa w żaden sposób na ich umiejętności ale wszystkich innych ta prawda dotyczy. Ponadto wielu graczy przecenia swoje możliwości w tym zakresie i otwiera kolejne stoły mimo osiągnięcia ilości optymalnej dla maksymalizacji zysku godzinowego. Co więcej, konieczność korzystania z własnej strategii i ograniczone możliwości w zakresie dostosowania się przeciwników sprawiają, że bez intensywnej edukacji pokerzysta może z czasem przestać być graczem wygrywającym.

Granie na wielu stołach sprawia, że gracze popadają w automatyzm. Poker z ekscytującej i skomplikowanej gry zmienia się w kolejne cyferki na wykresie i punkty lojalnościowe. Dla pokerzystów z nieco gorszą etyką pracy może to oznaczać utratę radości z gry, motywacji i regularności.

Werdykt

Mit. Werdykt jest być może nieco zaskakujący ale wygląda następująco z kilku powodów. Multitabling jest ekstremalnie popularny i posiada wiele zalet ale wraz ze zwiększaniem się poziomu umiejętności graczy bardzo ciężko uchronić się do jego negatywnych aspektów. Spadek winrate to coś czego bardzo łatwo nie docenić zwłaszcza, że dokładna metoda jego określenia nie istnieje. Musimy opierać się na własnych założeniach, które często bywają błędne. Wielu graczy gra z tego powodu o kilka stolików więcej niż w istocie rzeczy powinno. Multitabling jest ważnym elementem rzeczywistości pokera on-line i na pewno pozostanie w nim na długo, problem polega na tym, że stał się bardzo modny bardzo szybko ukrywając nieco swoje wady przed pokerowym światem.

Poprzedni artykułBezdomny pies i do Ciebie mruga…
Następny artykułHeads-Up Odc.17 – Pokerowy podcast PokerTexas i Wolnego Pokera

11 KOMENTARZE

  1. Tekst ok. Tylko jedno 'ale’: jak na końcu wydajesz werdykt, to wpierw powinieneś postawić jakąś hipotezę. Samo pojęcie multitablingu w końcu żadnym mitem nie jest.

  2. Autor wskazuje na mit postrzegania multitablingu jako wyłącznie zalet, z czym średnio logicznie myślący gracz się zgodzi. Poker to raczej nie gra jednej wspaniałej i nieomylnej strategii. Sposobów na EV+ jest całkiem sporo. Multitalbing nie jest rozwiązaniem idealnym dla każdego, to chyba raczej oczywiste.

    Da się zauważyć, że edukacja w tym kraju leży. Warto powtórzyć język polski jako przedmiot mniej więcej na poziomie końca podstawówki, a przynajmniej czytanie ze zrozumieniem, skoro krótki, niezbyt skomplikowany tekst ciężko jest niektórym rozgryźć 😉

    • Moje ewentualne „zgadzam się” nie miałoby jakiejś ogromnej wartości ze względu na brak obiektywizmu dlatego też – zgadzam się:)

  3. Spieszę z wyjaśnieniem. Seria polega na tym, że biorę pojęcie, które w świecie pokera jest uznawane za 'oczywistość’ i sprawdzam czy jest ono takie oczywiste w istocie. Oczywiście wszystko całkowicie subiektywnie więc można się nie zgadzać, kwestionować i w zasadzie polecam tak robić bo to zdrowe. Określając multitabling 'mitem’ nie miałem na myśli tego, że otrzymałem prawdę objawioną od istoty poruszającej się we wszystkich 10 czy tam 11 wymiarach a Nanonoko powinien zamknąć natychmiast 20 stołów. Miałem na myśli fakt, że z multitablingiem wiąże się kilka poważnych a niekoniecznie łatwo widocznych problemów i wielu graczy nie koniecznie dobrze się z tym pojęciem obchodzi.

    @33ulice

    Nigdzie nie pisałem o sexy pokerze. Mam doskonałą świadomość faktu, że istotą pokera jest EV. Problem polega na tym, że ani dokładnego winrate ani dokładnego hourly danego gracza najzwyczajniej w świecie nie da się określić a co za tym idzie część populacji pokerzystów próbując maksymalizować hourly robi zamach na swoje własne pieniądze dokładając o x stołów za dużo. Na tej samej zasadzie część graczy powinna tych x stołów dołożyć ale konkluzja jest taka, że do multitablingu należy podchodzić z rozwagą.

    • Serio, nie żebym się czepiał ! Ale czuję się dziwnie jak czytam Twoje teksty lub na przykład ten komentarz. Czy ja jestem jakiś niedorozwinięty, bardzo możliwe, bo ni**uja nic nie rozumiem z tego co Ty piszesz 😀 Mało tego! czytam po 2 razy i dalej dupa! Btw dzieki jdx ,że coś takiego napisałeś, jednak nie jestem sam 🙂

      „Określając multitabling 'mitem’ nie miałem na myśli tego, że otrzymałem prawdę objawioną od istoty poruszającej się we wszystkich 10 czy tam 11 wymiarach a Nanonoko powinien zamknąć natychmiast 20 stołów. ” WTF ?!

    • Jestem pewien, że rozumiesz solidne +90% a wrażenie, o którym piszesz wywołują jakieś rzadko pojawiające się zdania wielokrotnie złożone.

      Ta istota poruszająca się w 10-11 wymiarach to był zamiennik boga (googlnij teorię strun, m-teorię a w ogóle to nie wierzę, że na jakiejś imprezie po odpowiedniej dawce elementu baśniowego, kolega z politechniki nie zaczął bredzić Ci do ucha o tym, że poza postrzeganymi przez nas 4 wymiarami istnieje więcej). Użyłem zamiennika żeby było śmieszniej, ciekawiej a forma komentarza nie zobowiązuje do komunikacyjnej powściągliwości. Piszę w ten sposób by tworzyć jakąś tam minimalną przeciwwagę dla rzeczywistości, w której przygnębiająco (i przerażająco) duży % populacji zastępuje komunikację przerzucaniem się memami internetowymi. Uważam to, za potrzebną praktykę bo stymulacji mózgu nigdy za dużo.

  4. Multitabling zmniejsza winrate ale zwiększa hourly wiec wiadome jest ze dla duzej wiekszosci graczy wazniejsze jest $/h niz bb/100 a w szczegolnosci dla ludzi zyjacych z pokera. Wiec co jest mitem ze lepiej zarabiac wiecej $ niz grac sexy poker? Wydaje sie ze autor jest mocno oderwany od obecnego swiata pokera 🙂

    • Nie jesteś jedynym który ma kłopoty ze zrozumieniem werdyktów. 😀 Autor od samego początku tej serii publikuje artykuły które powalają swoją logiką, coś w stylu „jechały dwa traktory, jeden był zielony, a drugi skręcił w prawo.”

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.