EPT San Remo – Wygrana Pateychuka i Polaka

8

Wczoraj do gry powróciła ósemka najlepszych graczy. Na prowadzeniu przed rozpoczęciem stołu finałowego był Australijczyk Daniel Neilson, a jego stack wynosił 6,7 mln żetonów. Drugi był Dimitar Danchev, a trzeci Jan Bendik.

Początek gry był dobry dla Neilsona, który jeszcze powiększył swoje prowadzenie, wygrywając rozdania z Boatmanem i Danchevem. Na drugim biegunie był Kevin MacPhee, który żetony tracił. Po rozegraniu trzydziestu rozdań to właśnie MacPhee został wyeliminowany. Jego 5 6 nie dało rady Q 7 Boatmana.

Na siódmym miejscu uplasował się Rocco Palumbo. Gracz ten wszedł za ostatnie żetony z K Q i został sprawdzony przez Jana Bendika, który trzymał parę piątek. Na flopie spadła piątka, a turn i river nie przyniosły pomocy Palumbo.

Szóste miejsce zajął Yorane Keringnard. Jego para trójek musiała zmierzyć się z A J Dancheva, ale na flopie spadły dwa asy i szanse na pozostanie Francuza w turnieju zredukowane zostały do dwóch outów. Trójka nie spadła na turnie i riverze, a Keringnard mógł udać się do kasy po odbiór 130 tysięcy euro nagrody.

W turnieju prowadził ciągle Neilson, ale swoją pozycję stracił po tym jak jego A 9 przegrało z A K Pateychuka. Pula w tym rozdaniu wyniosła ponad 9 milionów żetonów i Rosjanin został liderem stołu finałowego.

Wkrótce powiększył swoją przewagę, gdy skrócony Jan Bendik zagrał all-ina. Pateychuk sprawdził i jego para waletów na flopie zamieniła się w seta. Bendik za piąte miejsce otrzymał 170 tysięcy euro.

Barny Boatman zajął 4. miejsce w EPT San Remo. Z pozycji UTG zagrał all-ina za 1,5 miliona, a Pateychuk szybko sprawdził go na dużej ciemnej. Lider pokazał parę dam, a Boatman miał tylko parę trójek. Na flopie pojawiła się dama i wiadomo było, że w turnieju zostało trzech graczy.

Na trzecim miejscu uplasował się Daniel Neilson. Początkowo Neilson dobrze radził sobie na stole finałowym, ale w dalszej części gry nie mógł wygrać większej puli.

Do finałowej pojedynku przystąpili więc Andrey Pateychuk z Rosji oraz Dimitar Danchev z Bułgarii. Przed startem gracze ustalili, że każdy z nich otrzyma po 600 tysięcy euro, a zwycięzca weźmie dodatkowe 80 tysięcy. Pateychuk rozpoczął heads-up z przewagą 6 milionów żetonów, którą początkowo utrzymywał. Danchev dwukrotnie odrabiał straty i wychodził na prowadzenie, ale w kluczowym rozdaniu to Rosjanin był górą.

Danchev podbił z buttona do 325,000. Pateychuk przebił do 900 tysięcy, a oponent sprawdził. Flop to 9 4 2 . Pateychuk zagrał za 1,2 mln, Danchev przebił do 2,6 mln, na co Rosjanin odpowiedział all-inem i został sprawdzony. Danchev pokazał top parę z 10 9 , tymczasem Pateychuk miał…7 6 ! Danchev miał kilkaset tysięcy żetonów więcej i po 8 na turnie był już bardzo blisko tytułu. River to 5 i runner runner strit spowodował, że ogromna pula powędrowała do Rosjanina.

Danchev zdołał się jeszcze podwoić, ale ten dzień należał do Andreya Pateychuka. W jednym z kolejnych rozdań Rosjanin odebrał resztę żetonów oponentowi i mógł cieszyć się z tytułu EPT San Remo i 680 tysięcy euro nagrody. Pateychuk jeszcze trzy lata temu grał turnieje za 1 dolara. W tym roku niewiele zabrakło mu do awansu na stół finałowy World Series of Poker Main Event – zajął tam 15. miejsce (wygrał 478 tysięcy dolarów). Teraz Rosjanin pokazał, że tamten sukces nie był dziełem przypadku.

Oto wyniki stołu finałowego:

Miejsce Imię i nazwisko Wygrana w EUR

1 Andrey Pateychuk

680,000
2 Dimitar Danchev

600,000
3 Daniel Neilson

280,000
4 Barny Boatman

225,000
5 Jan Bendik

170,000
6 Yorane Keringnard

130,000
7 Rocco Palumbo

95,000
8 Kevin MacPhee

63,694

Zdjęcie: Blog Pokerstars – Neil Stoddart

Nie samym Main Eventem żyją jednak pokerzyści obecni w San Remo, którzy biorą udział w szeregu Side Eventów. I właśnie jeden z turniejów bocznych padł łupem Polaka! Damian „Dp” zagrał w turnieju z wpisowym €300, Polak okazał się najlepszym w gronie 90 uczestników i w nagrodę otrzymał €7,500. Gratulujemy!

Poprzedni artykułTaki to był: październik, czyli miesiąc kaźni…
Następny artykułBarry Greenstein i Linda Johnson w Pokerowej Galerii Sław

8 KOMENTARZE

  1. Jakie oni mieli stacki przed tym HU? Bo jakiś dziwny ten deal, Rusek miał o 6 mln więcej i zgodził się na deala praktycznie fifty fifty? No chyba, że nie wierzył w swojego skilla.

  2. weeeeeeee, DP w końcu ogarnął turniej!! Graty!!! Teraz możesz być gwiazdą, jak chciałeś!!:D

  3. Ciekaw jestem na ile taka slowna gadka jest prawnie wiazaca i czy zwyciezca nie wygralby w sadzie gdyby powiedzial ze zartowal z tym dealem… bo umowy chyba nie spisywali?

  4. kwintesencja pokera turniejowego live, facet ma 94% na flopie żeby zostać mistrzem EPT ale nim nie zostaje. Następna okazja żeby spróbować będzie za miesiąc.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.