Phil Galfond przegrywa w Bobby’s Room

0

W ostatnich tygodniach niewiele się dzieje w grach na najwyższe stawki online, a wszystko za sprawą przenosin regularsów z tych stawek do Bobby's Room i postawieniu na grę live. 

World Series of Poker jest zawsze czasem, w którym gra w Bobby's Room nabiera większego tempa. Swoimi wrażeniami z ostatnich sesji dzieli się na blogu Phil Galfond

Okazuje się, że początek gier na wysokich stawkach jest wyjątkowo nieudany dla Galfonda. Podczas ostatniej sesji w Bobby's Room Galfond brał udział w grze Pot Limit Omaha na stawkach $500/$1,000. Gra zupełnie nie ułożyła się po myśli "OMGClayAikena", który zakończył grę ze stratą wynoszącą $200,000.

Jak pisze Galfond "Wykonałem kilka zagrań, z których jestem dumny, ale gra była duża, że nie miałem żetonów aby w niej przetrwać". Braki w odpowiedniej ilości pieniędzy na taką grę to nie jest jednak oznaka problemów finansowych Galfonda, ale tego, że zupełnie nie przygotował się na aż tak duże gry.

Jak pisze nie spodziewał się, że już na samym początku WSOP będą tak duże gry cashowe i zaopatrzył się w zbyt małą ilość pieniędzy. Jednak już wkrótce ma nadrobić te braki i powrócić do stołu w Bobby's Room.

Poprzedni artykułTony G zrezygnuje z WSOP?
Następny artykułWyniki Sunday Majors na PokerStars 13.06 + ranking Polaków