Informacja o powrocie Tournament of Champions pojawiła się dopiero niedawno, głosowanie ruszyło 15 marca, a już widać, że zainteresowanie pokerowego środowiska tym wydarzeniem jest olbrzymie.
Przypomnijmy, że Turniej Mistrzów podczas WSOP 2010 to impreza dla 27 graczy, którzy mają na koncie bransoletki WSOP i walka o milion dolarów w puli nagród. Pewne miejsce w turnieju mają: Joe Cada, Barry Shulman oraz poprzedni zwycięzcy WSOP Tournament of Champions, czyli Annie Duke, Mike Matusow oraz Mike Sexton. Dwa miejsca pozostają do rozdysponowania przez organizatorów, a 20 uczestników tej prestiżowej imprezy wyłonionych zostanie w głosowaniu fanów pokera.
Głosowanie trwa od 15 marca, a zakończy się 15 czerwca. Już w czasie pierwszych 24 godzin oddano 40,722 głosy, co daje 1,697 głosów na godzinę, czyli 28 co minutę. Jak więc widać zainteresowanie jest olbrzymie, a jak podają organizatorzy już wiadomo, że walka o miejsca w TOP-20 będzie bardzo wyrównana. Głosować można na każdego z 521 żyjących posiadaczy bransoletki mistrza WSOP. Wyniki głosowania aż do jego zakończenia pozostaną tajne, ale w celu ułatwienia wyboru organizatorzy publikują listę 50 graczy, którzy mają aktualnie największą ilość głosów. W tej chwili na liście są chyba wszyscy, którzy zapisali się w historii pokera, obecni są także gracze bez wielkich sukcesów ale, którzy dbają o swój medialny wizerunek m.in.: Scotty Nguyen, TJ Cloutier, Tom McEvoy, Joe Hachem, Greg Raymer, Eric Lindgren, Amarillo "Slim" Preston, Sam Farha, Chris Ferguson, Erik Seidel, Annette Obrestad, Doyle Brunson, Phil Hellmuth, Chris Moneymaker, Dario Minieri, Peter Eastgate, Jamie Gold, Alex Kravchenko, Dan Harrington, John Juanda, Layne Flack, Ted Forrst, Jeff Lisandro, Howard Lederer, Daniel Negreanu, Huck Seed, Jason Mercier, Freddy Deeb, Hoyt Corkins, Prahald Friedman, Phil Ivey, Philip Galfond, Eli Elezra, David Sklansky, Barry Greenstein, Allen Cunnigham, Jennifer Harman i Antonio Esfandiari.
Na liście jest jednak także kilka niespodzianek, czyli Vitalij Lunkin, Alexandre Gomes czy Daniel Schreiber którzy specjalnie często nie pokazują się w telewizyjnych programach. Chociaż do końca głosowania jeszcze daleko to patrząc na listę TOP-50 wiadomo, że WSOP Tournament of Champions będzie wydarzeniem wyjątkowym i gwarantującym wiele emocji. Szczególnie ciekawe mogą być starcia starej, pokerowej gwardii – Brunsona czy Prestona z młodymi wilczkami – Minierim, czy Friedmanem.