Daniel Negreanu – Nie wrócę już na pierwsze miejsce All Time Money List

0
Daniel Negreanu

Daniel Negreanu w rozmowie z „PocketFives” opowiada o swoich planach na najbliższe miesiące, w których niewiele jest pokera. Być może nie będzie go zbyt dużo nawet w kolejnych latach. Ale o pokerowej emeryturze z pewnością również nie myśli.

Podczas US Poker Open 2018 Daniel Negreanu był cichy, spokojny i praktycznie nieruchomy. Jednak już w grudniu podczas Super High Roller Bowl V mogliśmy zobaczyć takiego Daniela, za jakim tęskniliśmy – wyluzowanego, gadatliwego, grającego w bardziej loose-aggresive stylu. Znów cieszył się grą, a widzowie razem z nim. „Kid Poker” wrócił.

Zasługę można najprawdopodobniej przypisać Amandzie Leatherman, której Negreanu oświadczył się w Sylwestra.

– Wiele osób mi to mówiło. Zabawne jest to, że ten pierścionek kupiłem Amandzie dziesięć lat temu. Była wtedy młoda, miała 22 czy 23 lata. Nie była wtedy gotowa na małżeństwo.

Gdy spotykali się po raz pierwszy, Leatherman wolała jeszcze korzystać z życia. Nie chciała się ustatkowywać, a osiem lat różnicy między nimi nie pomagało. Para ostatecznie się rozstała, ale Negreanu zatrzymał pierścionek. We wrześniu Leatherman wróciła do Las Vegas, żeby dołączyć do ekipy pracującej przy „Friday Night Poker”.

– Nie brałem jej początkowo na poważnie. Pomyślałem „Ok, bawmy się jak kiedyś”, ale nie patrzyłem na nią jak na kandydatkę na żonę. Potem jednak uświadomiłem sobie, że bardzo dorosła i świetnie się dogadujemy. W takie sytuacji pomyślałem, że po co mam szukać kogoś kto wygląda jak Amanda, ma osobowość jak Amanda i tak dobrze mi z nią jak z Amandą, skoro mogę po prostu dać szansę Amandzie?

Ślub ma mieć miejsce w 2019 roku. Daniel Negreanu chce założyć rodzinę szybciej niż później.

– Naszym celem jest mieć przynajmniej jedno własne dziecko. Potem zobaczymy. Myślę, że adopcja dwójki i posiadanie dwójki własnych dzieci byłoby ładną, okrągłą liczbą. Ale nie przywiązuję się do tych liczb. Zobaczymy jak się sprawy potoczą.

Chociaż większość jego uwagi skupia się teraz na planowaniu ślubu oraz bliższej i dalszej przyszłości, a poker został odsunięty na dalszy plan, to jednak Negreanu nie zamierza odchodzić na pokerową emeryturę.

– Nie mam zamiaru kończyć z pokerem. World Series of Poker ma miejsce w Las Vegas, prawda? A ja tam mieszkam. Poza tym zawsze kilka razy w roku pojawię się w Europie na jakieś turnieje. Emerytura ma wyglądać tak, jak w przypadku Davida Petersa? Jest on w podobnym miejscu swojego życia co ja i grinduje każdy turniej, gra na całym świecie i skupia się na swojej grze bardziej niż kiedykolwiek. W takim przypadku jestem na emeryturze od ponad dziesięciu lat. Moim celem jest wciąż utrzymywać swój poziom gry.

Negreanu nie spodziewa się jednak, że pozostanie w czołówce swojej grupy. Wie, że nie będzie w stanie poświęcić tyle czasu na naukę i grę, co pozostali. Teraz dom i rodzina będą walczyć o jego czas i uwagę. Wszystko to może zmienić się po kilku latach, gdy sytuacja w domu się ustatkuje i znów będzie mógł skupić się na pokerze. Aczkolwiek sam pokerzysta wie, że w jego karierze niewiele zostało mu do zrobienia, czego jeszcze nie zrobił.

– Nie muszę już w zasadzie nic udowadniać. Przez większość swojej kariery utrzymywałem pierwsze miejsce na All Time Money List, ale teraz szanse na to, by znów być numerem jeden, oceniam na zerowe. Każdego roku jest teraz grupka dzieciaków, którzy wygrywają po 8-10 milionów. Myślę, że jedna rzecz, z której wciąż jestem dumny, to ranking wygranych, który nie uwzględnia high rollerów. Tam wciąż jestem daleko z przodu. Nie wiem, czy ktoś mnie kiedyś na niej dogoni. Szczególnie, że cały czas będę grał sporo eventów WSOP poniżej 25.000$.

Czy to oznacza, że Daniel będzie w 2019 roku grał dużo rzadziej? Niekoniecznie. Przez ostatnie lata już i tak ograniczał swój wyjazdowy grafik, skupiając się głównie na eventach w Las Vegas.

– Oczywiście będę na WSOP. Znów będę robił vlogi. Przez następne kilka miesięcy będziemy pracować nad wszystkim związanym z weselem, więc będzie to nieco odwracać moją uwagę od pokera. Myślałem o tym podczas PokerStars Players Championship, chociaż raczej nie powinienem był. Moim priorytetem jest teraz jednak Amanda. Codziennie budzę się myśląc jak mogę ją uszczęśliwić, sprawić, że jej dzień będzie tak radosny, jak to tylko możliwe i żeby uśmiech nie znikał z jej twarzy.

To mój priorytet teraz. Ale ona jest fanką pokera. Jest pokerzystką. Rozumie to.

Phil Hellmuth – Jestem najszybszym graczem i daję największe napiwki

ŹRÓDŁOPocketFives
Poprzedni artykułPartyPoker – zmiany w Power Series, Gladiator nowym turniejem w harmonogramie!
Następny artykułSunday Million – duże zainteresowanie pierwszym turniejem z obniżonym wpisowym