Gdy wszyscy do ciebie foldują preflop, decyzja o rozegraniu AK jest prosta: raise. Ale co zrobić, gdy ktoś przed nami zdąży otworzyć pulę? Powinniśmy sprawdzić raise? A może zrobić 3-bet? Zobaczmy, co na ten temat ma do powiedzenia James Sweeney z Red Chip Poker.
AK świetnie spisuje się jako 3-bet preflop, ale flatowanie zatrzymuje w rozdaniu wiele zdominowanych rąk, które mogłyby spasować na 3-bet (np. AJ, AT, KQ, KT itd.). Kiedy więc korzyści z zatrzymania tych zdominowanych rąk są mniejsze od wartości 3-betowania?
Odpowiedź na to pytanie nigdy nie będzie w stu procentach jasna i zależy od wielu kluczowych zmiennych. Omówmy więc je wszystkie, a także kilka innych konceptów.
AK często jest dobrym kandydatem na 3-bet, ale to nie oznacza, że zawsze jest to ręka, która powinna być 3-betowana. Zwyczajowo za prawidłowe uznawane jest 3-betowanie z AK przeciwko otwarciom z późnej pozycji i flatowanie przeciwko otwarciom ze wczesnych i środkowych pozycji. Jest to dobry punkt wyjścia, ale pod uwagę trzeba wziąć również liczne zmienne.
- Im większy rozmiar otwarcia, tym mniej chętnie powinniśmy 3-betować
- Powinniśmy bardziej agresywnie 3-betować przeciwko niewielkim otwarciom
- Im większe efektywne stacki, tym mniej chętnie powinniśmy 3-betować bez pozycji
- Częściej możemy 3-betować przeciwko otwarciom ze wczesnych pozycji, gdy stacki są płytkie
- 3-betowanie mając pozycję przeciwko otwarciom ze wczesnych i średnich pozycji może być exploitatywnie najlepsze przeciwko graczom mającym niską częstotliwość 4-betów
Wszystkie powyższe wskazówki opierają się na podstawowych zasadach w pokerze, aczkolwiek wiele z nich jest często źle interpretowane.
Przyjrzyjmy się bliżej jednej z nich:
3-betowanie mając pozycję przeciwko otwarciom ze wczesnych i średnich pozycji może być exploitatywnie najlepsze przeciwko graczom mającym niską częstotliwość 4-betów
Podstawy teorii gier sugerują, że 3-bet z AKo przeciwko otwarciom ze wczesnych i średnich pozycji nie jest prawidłowy. Nie wdając się w szczegóły techniczne, ręka ta nie jest po prostu wystarczająco silna. Będziemy mieli problem przeciwko 4-betowi, a nie chcemy wchodzić all in preflop z AK przy otwarciu ze wczesnych lub średnich pozycji przy efektywnych stackach liczących 100BB.
AK staje się wyjątkowo złym 3-betem, gdy zachodzą oba z następujących czynników:
- Rywal gra strategię „4-bet or fold”
- Nie zamierzamy kontynuować gry przeciwko 4-betowi
Wartość ręki praktycznie nie ma znaczenia w takim scenariuszu, ponieważ nasze equity nigdy nie zostanie zrealizowane. Wielu pokerzystów określa to zamianą AK w blef.
Mimo wszystko nie gwarantuje to, że flatowanie będzie najlepsze. Co więcej, z flatowaniem z AKo ze średniej pozycji przeciwko otwarciu ze wczesnej pozycji jest kilka problemów. Pierwszym są gracze, którzy wciąż będą mieli swoją akcję do wykonania. AKo nie lubi gry w pulach multiway, a jej wartość wyraźnie spada z każdym kolejnym rywalem. (AKs jest odporne na ten problem.)
Chociaż możemy nie być faworytem przeciwko zakresowi rywala, z którym będzie kontynuował grę, 3-betowanie ma liczne zalety:
- Mamy o wiele większą szansę gry w heads up
- Generujemy fold equity
- W przypadku calla wciąż mamy bardzo dobre equity
- Większość graczy zdecydowanie za rzadko 4-betuje, żebyśmy zostali ukarani za 3-bet
Jeśli chodzi o ostani punkt, to wygrywający na stołach 6-max pokerzysta będzie miał zwykle zakres 4-betowania złożony z 4-5% najlepszych rąk. Przeciętny gracz ma ok. 2-3%. Oznacza to, że:
- Rzadko będziemy musieli spasować na 4-bet
- Jeśli rywal zrobi 4-bet, najprawdopodobniej ma AA/KK i pozwolił nam uniknąć kłopotów
Skoro jednak głównym celem 3-beta jest to, żeby graczy za nami zniechęcić do akcji, to im późniejsza jest nasza pozycja, tym mniejsze znaczenie ma dla nas 3-bet. Ekstremalnym tego przykładem jest big blind. Praktycznie nigdy nie będziemy mieli potrzeby 3-betować z AK z big blinda przeciwko otwarciu ze wczesnej lub średniej pozycji. Chyba, że wiemy o leakach w grze danego rywala jak np. zbyt szerokie sprawdzanie 3-betów/otwieranie.
Wróćmy teraz do pytania z początku tekstu. Gracze robiący open-raise, a następnie foldujący na 3-bet z rękami w stylu AJ i KQ mogą zbyt często foldować na 3-bety. I chociaż AK blokuje niektóre kombinacje AJ czy KQ, to jednak:
- Jeżeli otwierają z 22+, AJ+ i KQ i foldują wszystko poza TT+ i AK na twój 3-bet, to foldują w 72% przypadków
- Jeżeli otwierają z 22+, AT+ i 54s+ i foldują wszystko poza 88+ i AQ+ na twój 3-bet, to foldują w 77% przypadków
Jeśli masz rywala foldującego ponad 70% czasu na twoje 3-bety, powinieneś aktywnie szukać możliwości, żeby atakować ich open-raisy. I chociaż sprawdzanie ich otwarcia zatrzymuje w grze wszystkie ręce, które dominujemy, to musisz wziąć pod uwagę coś jeszcze:
- Gdy 3-betujesz i rywal zrzuca AJ, zrzeka się całego equity tej ręki
- Gdy callujesz, pozwalasz AJ zrealizować część, a czasem nawet całość jej equity. A im bardziej pasywnie grasz po flopie, tym więcej equity AJ zrealizuje
Powinieneś więc zadać sobie następujące pytania:
- Jakie jest EV gdy sprawdzisz preflop i obaj traficie top parę?
- Jaki jest twój plan, gdy sprawdzisz preflop, miniesz się z flopem i rywal pokaże agresję? Jeżeli będziesz grał fit or fold po callu, to czy call jest najlepszą decyzją?
- Jeżeli zrobisz 3-bet preflop i rywal sprawdzi, jaki jest twój plan, gdy miniesz się z flopem?
Pamiętaj, że prawdziwym pytaniem nie jest „Co powinienem zrobić z AK, gdy rywal robi open-raise?” Lepszym pytaniem jest „Jakie zmienne powinienem wziąć pod uwagę, żeby stworzyć odpowiedni zakres w tych sytuacjach?” Gdy skupisz się na tym, będziesz wiedział co zrobić w takich sytuacjach nie tylko z AK, ale też z rękami typu AQ, Aj, KQ itp.