
Cztery lata temu Main Event EPT Barcelona był dla nas szczególnie ekscytujący. W przedostatnim dniu kibicowaliśmy aż trzem Polakom, którzy robili deepruny. Ostatecznie do wielkiego sukcesu trochę jednak zabrakło!
Nigdy nie było sytuacji, w której trzech graczy z Polski walczyłoby w piątym dniu Main Eventu EPT. Tak było aż do turnieju w Barcelonie w 2014 roku!. Wtedy właśnie dzień przed finałem o wielkie pieniądze do stołów zasiedli Piotr Sowiński, Paweł Brzeski i Dominik Pańka. Dwóch pierwszych było zresztą w ścisłej czołówce eventu!
Start był niezły. Paweł Brzeski wyeliminował jednego z rywali, a Dominik Pańka z AK połamał asy rywala. Później jednak tak dobrze naszym graczom już się nie układało. Piotr Sowiński przegrał z Ji Zhangiem. Paweł Brzeski zaliczył dwa coolery. Najpierw z AJ przegrał na K7 Maksa Senfta, a później KK nie utrzymało się w starciu z JJ rywala, bo walet pojawił się na flopie.
Ten run niestety dotyczył później całej trójki naszych graczy. Dominik Pańka mógł wyeliminować z Andreę Dato, ale jego walety przegrały na AQ Włocha. Piotr Sowiński miał króle i przegrał na AQ Maksa Senfta, a to wszystko pomimo trafienia seta na turnie. Austriak złapał runner runner strita!
Piotr Sowiński odpadł ostatecznie na piętnastym miejscu. Nasz gracz zagrał na stole 9QQT z dwoma kierami all-ina z 72, ale jeden z rywali sprawdził go i miał A6. Polak otrzymał 62.000€.
Paweł Brzeski zdołał wrócić co gry i zdawało się, że wkrótce z parą asów weźmie kolejne żetony. Andre Lettau miał AT. Niestety już na flopie pojawiły się dwa kiery, trzeci na turnie i Paweł znów walczył na shorcie. Podwoił się, ale znów przegrał z lepszą ręką na Niemca, który z 76 złapał siódemkę i pokonał AJ Polaka.
Paweł odpadł na dwunastym miejscu. Zagrał all-ina z parą ósemek, ale przegrał na asy Kiryla Radzivonau. Wziął 69.300€. Dominik Pańka odpadł pozycję wyżej. W ostatnim rozdaniu jego A9 było gorsze od AJ Shatilova. Dominik wziął 77.600€ za jedenaste miejsce.
Andre Lettau kontynuował swojego doskonałego runa. Ostatecznie cały turniej wygrał inkasując 794.058€. Ze względu na deala wziął jednak mniej niż drugi Samuel Phillips, który zapewnił sobie 1.021.275€.