Bardzo ciekawe rozdanie analizuje Mo Nuwwarah. Dziennikarz Pokernews zajął się starciem z Turnieju Mistrzów WPT, w którym big blind ante pokazało zmieniającą się dynamikę.
Zanim jeszcze rozpoczęło się World Series of Poker, gracze spotkali się na kilku innych, ale także znaczących turniejach. Jednym z nich był Turniej Mistrzów World Poker Tour. Uczestniczyć w nim mogą wszyscy pokerzyści, którzy kiedykolwiek wygrali turniej WPT. Grają także mistrzowie obecnego sezonu cyklu. Można więc powiedzieć, że jest to zwykle High Roller z bardzo mocną obsadą.
Podobnie jak w wielkich High Rollerach, również i w tym evencie pojawiła się elitarna grupa graczy – zagrało 80 osób. Były więc też ciekawe rozdania. Dziennikarz Pokernews zwrócił uwagę na ostatnie rozdanie turnieju, w którym o zwycięstwo walczyli Matt Waxman oraz Matas Cimbolas. W finale grali również Darren Elias, David Benyamine oraz Nick Schulman.
Waxman kontrolował heads-upa mając 3.200.000 w stacku. Rywal miał 800.000. Blindy wynosiły 20.000/40.000 i big blind ante 40.000. Dwójka graczy walczyła od około czterdziestu rozdań. Obaj panowie podbijali na swoim buttonie, ale kiedy rozpoczął się ten nowy poziom blindów, zaczęli częściej limpować.
Akcja w rozdaniu
Cimbolas dołożył na buttonie, a Waxman przeczekał. Na flopie pojawiły się K2Q. Waxman czekał. Sprawdził jednak małego beta (40.000) Cimbolasa. Turn to 4. Tutaj Waxman czekał, aby sprawdzić beta 125.000. River to 8. Waxman przeczekał trzeci raz. Cimbolas wszedł all-in za 425.000.
Waxman zastanowił się chwile. Użył żetonu dodatkowego czasu, a następnie sprawdził z Q7. Druga para była tutaj dobra. Cimbolas musiał pokazać T3. Blefował więc od początku aż do końca. Waxman zwyciężył w całym turnieju!
Koncepcja i analiza
Showdown musiał zwrócić uwagę widzów, dziennikarzy i obserwatorów. Czemu bowiem Cimbolas nie spasował przed flopem T3 offsuit? Właśnie wtedy można sobie było zdać sprawę z tego, jaką rolę w heads-upie odgrywa big blind ante. Pomyślmy, ile żetonów oddałby Cimbolas, gdyby spasował przed flopem.
Przy blindach 20.000/40.000 ante wynosiłoby 5.000. W heads-upie pula wynosiłaby więc 70.000. Small blind musi dołożyć 20.000 w żetonach. Z big blind ante pula wynosiła 100.000. Small blind dołożyć musi także 20.000.
Zamiast oddsów sprawdzenia 3,5 do 1, Cimbolas dostaje 5 do 1. Dodatkowo, mając dwadzieścia blindów, nie może poddawać pul, które stanowią 10% jego stacka. W ten sposób cała walka skończyłaby się bardzo szybko.
Wydaje się więc jasne, że big blind ante zmusza graczy do rozgrywania większej liczby pul w sytuacji shorthanded, szczególnie heads-up. Z tego względu jasne było, że Cimbolas będzie musiał grać z wieloma słabymi kartami. Taka jest natura Holdema, a jednym z rozwiązań jest limpowanie całego zakresu z buttona. Na takie rozwiązanie się zdecydował, bo w czasie pojedynku limpował aż dziesięć razy z rzędu na buttonie w rozdaniach, które prowadziły do ostatniego.
Biorąc pod uwagę, że Cimbolas limpuje tam każde dwie karty, tworzy to bardzo ciekawą dynamikę gry po flopie. Dla Waxmana dobrym rozwiązaniem jest przeczekanie, a następnie callowanie, bo wiele rąk Cimbolasa nie ma w tym spocie praktycznie żadnego equity.
Na turnie Cimbolas znów betuje, ale tym razem za połowę puli. Przygotowuje się więc do zagrania all-ina na riverze, które będzie już nieco mniejsze niż wysokość puli. Waxman wykonuje prawidłowego check-calla. Na riverze ma przed sobą all-ina. Jakie ręce może mieć jego rywal?
Szeroki zakres
Cimbolas może mieć praktycznie każdą mocną rękę. Idąc bowiem jego tokiem rozumowania, gra tam slowplaya z AA, AK, KQ i innymi podobnymi. Może mieć też kombinację dwóch par i to praktycznie wszystkie, bo limpuje cokolwiek. Może też czekać na turnie z czymś jak 84 i 82. Waxman musi się jednak martwić o wiele innych układów.
Mamy też przecież blefy. Wydaje się, że dobrym kandydatem będą jakieś backdoor piki. Ze względu na to, że zakres jest jednak tak szeroki, to ciężko właściwie odrzucić cokolwiek. To właśnie czyni spoty z big blind ante takimi ciekawymi. Ręka Waxmana to przeciętny układ z jedną parą. Gra tymczasem przeciwko najszerszemu możliwemu zakresowi i doskonałemu rywalowi, który spokojnie może blefować. To nie jest łatwa decyzja.
Na końcu Waxman zdecydował jednak, że w zakresie Cimbolasa jest więcej air i sprawdził, aby przekonać się, że rywalizował z T3. Dzięki temu wygrał cały turniej, a wraz z nim również 463.000$.
Niektórzy gracze skarżyli się na efekt wprowadzenia big blind ante przy grze shorthanded. Można jednak na to spojrzeć zupełnie z drugiej strony – będziemy mieli bowiem znacznie więcej sytuacji, w których dobrzy gracze będą musieli grać ze słabszymi rękami. Takie spoty to naprawdę interesująca dynamika. Big blind ante zostaje i nigdzie nie idzie.