W ostatnim odcinku bloga analizowałem wariancję 180tek turbo za 2.5$, którą przeprowadziłem dla wyników dobrego rega tych stawek (Woyakko). Badania prowadziłem przy pomocy tzw symulacji historycznej Monte Carlo, w odróżnienu od wielu analiz które widziałem (były one przeprowadzane symulacją parametryczną na podstawie rozkładu normalnego). Rozkład normalny o ile wygodny w tego typu analizach, to jest dość mocno obciążony błędem. Jego głównym problemem jest to iż nie uwzględnia tzw grubych ogonów. W naszym pokerowym przypadku oznacza to, że nie doszacowywaby ilości zawodników którzy straciliby dużo bądź zarobiliby mało – a to dość dla nas istotne ile możemy stracić czy też zarobić:).
Przypomninmy wnioski jakie wynikały z poprzedniej analizy 180 turbo, którą przeprowadziłem na podstawie hipotetycznych wyników 1000 zawodników grających dokładnie w ten sam prawidłowy sposób:
1/ W krótkim terminie wariacja jest olbrzymia i wielu zawodników mimo iż grało prawidłowo to traciło swoje pieniądze
2/ Jeśli stosowaćby odchylenie standardowe otrzymanych wyników jako miarę ryzyka (nie mylić z parametrem modelu) to w 180 turbo:
a/ po tysiącu gier o końcowym wyniku umiejętności i przypadek decydują w 50%
b/ po 5 tysiącach gier umiejętności mają 66% wpływ na końcowy wynik
c/ po 10 tysiącach gier – umiejętności decydują w 80% na końcowy wynik
Dziś przeprowadzam podobną analizę dla
1/ 180 man regular za 4.5 dolara na podstawie wyników największego wymiatacza tych stawek Antona
2/ 45 man turbo 1.5$ na podstawie największego wymiatacza tych stawek Wycioreksa.
Aby wyniki były porównywalne to tym razem analize przeprowadzam na podstawie ROI a nie wyniku w dolarach. Wyniki przedstawia poniższa tabelka:
Dodatkowo wprowardziłęm miarę ryzyka często stosowaną w finansach a mianowicie RISK ADJUSTED ROI. Pokazuje ona ile jednostek ROI przypada na jednostkę podejmowanego wyzyka. IM WYŻSZY WSKAŹNIK TYM LEPIEJ dla nas w kontekście podejmowanego ryzyka (mamy lepszy stosunek zysku do ryzyka). Wskaźnik można stosować podczas doboru gier – szczególnie w krótkim terminie jeśli nie mamy za dużego rolla. Pamiętajmy że nie bierze on pod uwagę zysku na godzinę tylko ROI na danej ILOŚCI gier.
Jakie wnioski można przeprowadzić na podstawie 3 analizowanych typów gier.
a/ Gdyby mieć bankroll wyrażony w buyinach (pamiętajmy że wpisowe to tych sitów jest różne) to jeśli chcemy w dość krótkim okresie minimalizować wariancje powinniśmy wybierać sity, gdzie ROI jest najwyższe a nie koniecznie sity w których gra najmniej osób. Generalnie wniosek jest taki że do pewnego stopnia (oczywiście nie mówię o MTT) wysokie ROI offsetuje wpływ wariancji na nasze potencjalne niekorzystne wyniki. Oczywiście nie analizujemy tu wyniku jaki zarabiamy na godzinę, bo nie o to chodzi w tej analizie. Należy pamiętać, że średnio w ciągu godziny zagramy dużo więcej 45 manów niż 180 turbo i dużo więcj 180 turbo niż 180 reg.
Zauważmy że jedynie dobrzy zawodnicy grający stylem Antona po 1000 gier NIGDY nie byli na minusie. Oczywiście inaczej będzie przedstawiać się to przy niższej analizowanej ilości gier. Z drugiej strony po 1k gier aż co 20 zawodnik grający stylem Wycioreksa nie był profitowy.
Zauważmy też że dzięki temu że spodziewane ROI ma największy wpływ w analizowanych sitach na „rozrzut” uzyskiwanych wyników to wyniki zawodników grających 180 reg stylem ANTONA są dużo mniej „względnie” rozproszone niż zawodnika grającego 180 turbo stylem Woyakko (widoczne w analizie rozkładu w tabelce*) .
b/ wariancja w krótkim okresie potrafi być okrutna 😀
c/ abyśmy mogli brać do siebie te wyniki musimy być bardzo dobrymi regami :D.
Proszę o niepisanie komentarzy w stulu „to czemu ja na 180 kach reg jestem milion buyinów do tyłu, skoro powinienem po 1000 gier być tyle dolców do przodu” Odpowiedź jest prosta „Nie wszyscy jesteśmy na tyle dobrzy”:)
*dla niezorientowanych w statystyce np 5 percentyl oznacza , że 5 na 100 zawodników zanotowało ROI nie większy niż ten podany w tabelce.
Jedna sprawa jest dla mnie nurtująca. Wyprowadźcie mnie z błędu jeśli się mylę, ale ja rozumiem wariancję jako odchylenie od spodziewanych wyników, tzn jeśli nasze equity wynosi np 70%, a po 100 takich sytuacjach wygraliśmy np 60% rozdań, to te 10% możemy zrzucić na karb wariancji. I logiczne jest dla mnie to, że im większa próbka, tym mniejsze powinno być to odchylenie. Ale… Ostatnio przejrzałem sobie zakładkę „races” w HM2, która analizuje te sytuacje. Okazało się, że wszystko przebiega zgodnie z matematyką, a wariancja (na mój „+” lub „-” ) ujawnia się tylko na małej próbce rąk. Przyjrzałem się bliżej sytuacjom, gdzie moje equity wynosiło 80% i więcej. Okazało się, że zdecydowana większość sytuacji, gdzie przegrałem była w końcowej fazie turnieju. Czyli pokerroom jest czysty: „miałeś wygrywać 80% takich spotów i tak się dzieje”, ale nie uwzględniają (a dla osób grających turnieje to jest ważne) fazy turnieju. Moja próbka jest mimo wszystko stanowczo za mała, aby wyciągnąć jakieś wnioski, dlatego jeśli ktoś w miarę reprezentatywną ilość tych sytuacji i chciałoby mu się dokładnie przeanalizować te spoty, to byłbym bardzo ciekawy wyniku tych obliczeń. Nie chcę tworzyć jakiś teorii spiskowych, jako „ścisłowiec” jestem po prostu ciekawy:) Pozdrawiam.
Może kiedyś zrobię taką analizę – moje obliczenia dotyczyły analizy wyników, a nie analizy wygrywalności konkretnych rąk. Jednak tak jak napisałeś, trzeba mieć odpowiednią próbkę. Zauważ, że w bazie danych mamy dużo mniej danych z końcowej fazie turnieju niż z początkowej, bo w początkowej jesteśmy często, a w końcowej rzadko:). Osobiście uważam, że soft PS nie jest rigged i jak dotychczas nie słyszałem o nikim, kto na konkretnych liczbach umiał udowodnić, że jest.
Dopiero teraz przeczytalem te wyliczenia. Bardzo dobra robota. Jestem pod wrazeniem.
CO do mojego ROI:) Rzeczywiscie jesli wziac wszystkie moje turbo 2,5 ( po resecie wynikow) – ktorych juz od paru miesiecy nie gram to rzeczywiscie z ostatnich ok 10-14 tys mam ROi ok 19 proc. Ale z poprzednich 10-14 tys turniejow jest to juz ponad 25 proc. To dowod ze praktyka pokrywa sie z teoria tu pokazana, bo nawet przy probkach 10 tys turniejow nasze ROI dosc mocno podlega wariancji ( no chyba ze gralem po prostu gorzej niz wczesniej czego stwierdzic nie moge:))
Drugi wniosek ( z poprzedniej czesci) ze nawet po 1000 gier nie mozna byc niczego pewnym. Dokladnie tak jest. w 180 turbo zdarzaja sie serie po 3 tys turniejow na zero a np ze wszystkich 35 $ turbo ( ponad 800 sztuk) obecnie mam ponad 35 % ROI co tak naprawde o niczym nie swiadczy.
Super pomysl z takimi analizami i oby wiecej osob mialo podobne podjescie do statystyki:)
pozdrawiam
dzięki za miłe słowa. PS. na ostatnich 14k 2.5$ 180 turbo miałeś około 16% roi wg sharkcope. Czy jak grasz turki za 35$ to też tak mass multitablujesz, czy może grasz trochę mniej aby bardziej skupic się na podejmowanych decyzjach?
Rzeczywiscie 16% ale to niewazne. z 35 $ z ostatnich 500 szt mam ponad 60 % i sredni profit na turniej ok 22 $ co jest tylko dowodem ze wariancja potrafi byc tez bardzo mila:), bo taki wynik z pewnoscia nie jest normalny:)
35 gram razem ze wszystkimi 8 i 15 i razem z mtt. gram do 25 stolow i jedynie czasem drozsze turnieje ukladam w innym miejscu, ale staram sie nie patrzec w turnieju z jakim wpisowym gram a jedyna informacje jaka wyciagam z wpisowego to lliczba dobrych graczy ale i liczba szczurkow:)
bardzo ciekawe analizy (rowniez czesc pierwsza) i spostrzezenia. Bardzo fajnie wyglada to, jak w coraz dluzszym okresie szczescie ma coraz mniejsze znaczenie. Ciekawe czy podobne wyliczenia daloby sie zrobic dla cashowek 🙂
tu jest coś w miarę podobnego dla 6-maxów: http://www.nsdpoker.com/2011/03/nlhe_6m_pros/
wydaję mi się że aby zrobić tego samego typu symulację, to trzeba by mieć dużą serię pogrupowanych np po 100 rozdań i wyników odpowiadającego tym 100 (czy też innej ilości) rozdań – aby stworzyć na początek odpowiedni rozkład historyczny. Oczywiście można to zrobić metodą parametryczna jak pokazał nemrod, jednak tak jak wspomniałem model na rozkładzie normalnym jest obarczony dużo większym ryzykiem modelu.
wow, niezła robota
Tłumacze tabelke
Jesli po 5 tysiącach SNG jesteś na minusie to znaczy ze jestes „debil” a nie pokerzysta 🙂
A tak zmieniajac temat Antonz87 gdzie sie teraz podziewa? Co gra, wiecie? bo te wyniki mial wprost niewiarygodne..
Good Job ! może chciałoby Ci się zrobić podobną tabelkę z mojej próbki z tego roku ? nigdy nie byłem dobry w takich wyliczeniach albo raczej zbyt leniwy 😉
spoko tabelkę moge Ci zrobić, wystarczy dane zaciągnąć.. Aczkolwiek aby była wiarygodna to musi
a/ być odpowiednia próbka (najlepiej >10k, bo wtedy jest duża szansa że runnowało się mniej więcej średnio)
b/ powinny być to sity o podobnym wpisowym (aby trudność przeciwników była taka sama, bo oczywiście trudność fieldu ma duży wpływ na ROI i spory na wariancję)
Może być z tego roku , grałem też sporo innych rzeczy dlatego mała próbka bo tylko lekko ponad 6ksng …
możesz dać filtr 0$-35$ .
spoko, dam filtr 7-15 – myślę że poziom tam podobny. w 35 chyba już dużo więcej regów. 4100 gier tam masz.
Zgadza się poziom na 8-15 jest podobny na 35 troszkę wyższy wiec spoko btw. ja przed chwila wrzucilem taki filtr i 4717 jest – ale to i tak bez znaczenia po prostu jestem ciekawy jak to w % wyglada 😉
pozdro.
spoko – zrobię do jutra, bo akurat gram:D
https://docs.google.com/spreadsheet/ccc?key=0AmNFW25vZqxldDdlTDdZbGtXV3VsV25HQ25PMnFxQ2c
tu masz swoją tabelkę..
wygląda ciekawie, chociaż nie wszystko do końca zrozumiałem 😛 trochę mnie zastanowiło dlaczego „średni wynik na koniec serii” w każdym przypadku u Woyakko oscyluje wokół 17%. Wydawalo mi się, że na 2,5$ miał te 20-25% roi ale to tak na marginesie.
wg sharkscope ma 19%, przy czym resetował wyniki jakiś czas temu. na próbce którą ja pobrałem (około 13k sitów) miał ROI właśnie koło 17%.
dokładnie wg sharscope na ostatnich 14k tych sitów miał 16% ROI, a w momencie jak zaciągałem dane miał reseta na pozostałe dane chyba.
amazing
nice one
Dobra robota.
Odjebałeś kawał dobrej roboty :).Szkoda tylko że za głupi jestem na tą tabelke ale wygląda ładnie i przekonywująco wiec masz + heh
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.