Początek

2

W pokera gram już około 3 lata ale nigdy nie mogłem zagrzać miejsca na dłużej w jednej odmianie. Przechodziłem już przez NL FR, NL SH, grałem SSS, MSS, MTT, był nawet króciutki epizod z fixem, oczywiście przerabiałem już chyba wszystkie S&G lecz zawsze coś mi nie pasowało.

Teraz jednak dokonałem wyboru i postawiłem na PLO i niedzielne sesje MTT.

Do rzeczy. Na początku przedstawię wam swój plan rozwoju na najbliższy miesiąc.

Zaczynam z rollem 100$.

Zacznę od grania PLO5 na P*.

Mój BRM będzie wyglądał tak:

100$-500$   PLO 5

500$-1250$ PLO 10

1250$<        PLO25

Cele na lipiec:

1. Rozegranie 25k rozdań.

2. Spędzenie tyle czasu na grze co i na nauce PLO.

3. Rozegranie przynajmniej 4 sesji MTT

W tym blogu będę zamieszczał swoje przemyślenia o grze jak i moje wyniki. Zapraszam wszystkich chętnych do dyskusji na temat rozdań i nie tylko. Będę tutaj zamieszczał także rozkminki mindsetowe gdyż coraz bardziej zdaję sobie sprawę iż jest to bardzo ważne w pokerze. To tyle jak na pierwszy post.

Zapraszam do komentowania.

Poprzedni artykułNaTemat.pl pozytywnie o pokerze online
Następny artykułMiami Poker Club

2 KOMENTARZE

  1. Jedyne sensowne doradzenie to olał i podpalił wszystkie ” dziwne ” przegrane i bad beaty, nie podniecać się pojedynczymi wygranymi i przegranymi jak niektóre ” PROSY ” 😉 Grać swoją grę, to nie ty musisz się dostosować do stołu tylko oni mają grać jak ty im zagrasz 😉 Popuścisz kilka razy na jednym stole, później na drugim, spadnie pewność siebie i zaczniesz grać jeszcze bardziej zachowawczo i dasz dużooooooo readów na siebie. No i chyba najważniejsza sprawa no bluff, no chyba że masz świetnie ready, albo przeciwnik okaże słabość ( raz na jakiś czas, nie pokażesz wtedy żę blefujesz ) . Luźne nastawienie też ważne i forma psychiczna, jak dzień był do dupy czy nie czujesz się fizycznie lub psychicznie na siłach to na 100% nie grasz! Riobiłem wszystko na odwrót, doły, złe samopoczucie, odgrywanie się… Przerwa kilka tygodni, zmiana roomu i j.w. i teraz to ja wykorzystuję takich jakim to ja byłem kiedyś i turki za 33, 60, czy nawet 109 usd gram na lajcie, przegram to przegram i nie zastanawiam się, co mógłbym kupić za te przegrane w turku 350zł 😉

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.