Rosyjscy ustawodawcy po raz kolejny rzucają pokerzystom z tego kraju solidne kłody pod nogi – najnowsza ustawa stawia tamtejszy rynek pokerowy w obliczu poważnego zagrożenia.
W myśl najnowszej ustawy, na banki i podmioty przetwarzające transakcje pieniężne nałożony zostanie nakaz blokowania transferów funduszy pomiędzy rosyjskimi klientami, a operatorami świadczącymi usługi hazardowe na terenie tego kraju.
Nie jest to pierwszy przypadek, w którym rosyjski rząd postanawia wziąć na celownik amatorów pokerowych (i nie tylko) rozgrywek w sieci. W 2015 roku przymierzano się do wprowadzenia podobnego rozwiązania, które wówczas spotkało się z akceptacją prezydenta Vladimira Putina. Ustawa nie weszła jednak w życie z uwagi na wyraźny sprzeciw niektórych agencji rządowych.
Według obecnych szacunków, rosyjscy pokerzyści stanowią ok. 8,4% całkowitej liczby użytkowników platformy PokerStars. Ponadto określa się ich mianem najbardziej rozwojowego rynku w perspektywie najbliższych kilku lat. Od czasu wspomnianej ustawy sprzed dwóch lat, rosyjscy ustawodawcy poważnie rozmyślają nad sposobem wyprowadzenia pokera online z tzw. szarej strefy. Podobna procedura do tej, która odbywa się obecnie, dokonała się już względem zakładów sportowych, które zawierać można jedynie za pośrednictwem licencjonowanych stron.
Jeszcze w ubiegłym roku na temat rozwojowej sytuacji w kwestii regulacji pokera online w Rosji wypowiedział się przedstawiciel Światowej Federacji Szachowej, Kirsan Ilyumzhinov. Mówił on wówczas: Poker powinien zostać zalegalizowany. Zbyt wiele osób jest to zaangażowanych, nie ma żadnego powodu, aby poker był nielegalny.
Projekt ustawy regulującej kwestie blokowania transakcji pieniężnych zostanie omówiony dziś.
Na podstawie: www.pokernews.com/news/2017/02/russian-legislation-may-endanger-online-poker-again-27124.htm