W Rozvadovie trwa właśnie Main Event festiwalu Forbes Pokerman Open. Za nami dwa pierwsze dni startowe, z których awans wywalczył jeden Polak – Jarosław Szyndler. Dziś zostaną rozegrane kolejne dwa dni eliminacyjne.
W King's Casino w Rozvadovie praktycznie co tydzień odbywają się turnieje z niskim wpisowym i wysoką gwarantowaną pulą nagród. Nie inaczej jest w ten weekend – trwa właśnie Main Event festiwalu Forbes Pokerman Open.
Turniej ten ma wpisowe w wysokości 110€ i gwarantowaną pulę nagród w wysokości 100.000€. Aby została przekroczona, organizatorzy potrzebują więc ponad tysiąca wpisowych. Pomóc mają w tym cztery dni startowe i nieograniczone re-entry w każdym z nich. Na start wszyscy pokerzyści otrzymują po 40.000 żetonów, a kolejne poziomy blindów trwają 30 minut. W dniu finałowym rozgrywka będzie już nieco dłuższa, bo blindy rosnąć będą co 40 minut.
Na razie frekwencja może z pewnością być zadowalająca i niewiele wskazuje na to, aby powtórzył się przypadek z zeszłego tygodnia, kiedy zanotowano overlay i organizatorzy musieli dokładać do puli z własnej kieszeni. Już w dniu 1A zagrało 159 pokerzystów, a dodatkowo mieliśmy jeszcze 67 re-entry.
Dalej przeszło 38 osób, a wśród nich był jeden Polak, Jarosław Szyndler. Zapakował on do torby 260.000 żetonów, co daje mu na razie miejsce w górnej połowie stawki. W czwartek najwięcej żetonów zgromadził Francuz Fabien Baldelli, który ma ich 707.000. Właśnie on jest też chipleaderem całego turnieju.
W piątkowym dniu 1B frekwencja była jeszcze lepsza. Do stołów zasiadło 298 pokerzystów, dodatkowo mieliśmy też 84 re-entry. Do dnia drugiego awansowało 67 osób, ale tym razem wśród nich nie było żadnego gracza z Polski. Najwięcej żetonów zgromadził natomiast Niemiec o pseudonimie „Tekman” – 698.000.
W dwóch dniach startowych mieliśmy łącznie 608 wpisowych, więc jest praktycznie pewne, że gwarantowana pula nagród zostanie przekroczona. Dziś w King's Casino dwa ostatnie dni eliminacyjne: o 13:00 i 17:00. Raport z nich przedstawimy Wam już jutro!