PokerStars postanowił udowodnić całemu światu, że poker jest grą skilla, a nie szczęścia. W tym celu zwrócił się z apelem do graczy o nadsyłanie swoich rozdań, które posłużą następnie jako baza danych do przeprowadzenia stosownych analiz i pomogą ustanowić ostateczny prymat umiejętności nad przypadkiem.
Aby badanie okazało się jak najbardziej obiektywne i wiarygodne, pokerowy gigant zatrudnił firmę Cigital. Inc, która przeprowadzi niezależne analizy statystyczne między innymi w oparciu o to, w ilu procentach rozdań dochodzi do showdownu oraz jaki procent stanowią te rozdania, gdzie przy showdownie wygrywa gracz mający na początku najlepszą rękę.
Miejmy nadzieję, iż opublikowane wyniki ostatecznie przekonają wszystkich sceptyków?
A po kij gracze mają im wysyłać swoje rozdania?? To oni hand history nie mają?
po cholere lapia sie takich idiotycznych zagran marektingowych i tak wiadomo ze jak by wyszlo ze poker to gra lucka(choc tak nie jest) to i tak by to zfalszowali,dla tego nie gram na PS a wole FTP za te durne kampanie i ze wszedzie musi byc glosno o nich
Witam!
W każdej grze, gdzie mamy co najmniej jednego przeciwnikia, pojęcie “szczęście” jest jak najbardziej trafne (począwszy od “Bierek”, “Wojny”, na grach zespołowych skończywszy). Jeżeli chodzi o gry karciane, “szczęście” zwiększa swoją rangę. Problemu czy Poker jest grą skilla czy szczęścia nie traktowałbym jak problem 0,1 (TAK, NIE). Zastanowiłbym się raczej na ile umiejętności są ważniejsze od szczęscia. Wiadomo że “szczęściarz” bez umiejętności nie będzie cały czas wygrywał, a “pechowiec” z umiejętnościami nie będzie cały czas przegrywał.
A ja w ogóle nie wiem co zamierzają udowodnić, jak zamierzają to zrobić i po co ludzie mają im rozdania przysyłać (zamiast z bazy PS). Przecież jak każdy wyśle im swojego bad beata i tylko na tym się oprą , to dojdą do wniosku, że padają “kompletnie niestatystyczne wyniki”.
Szum medialny z tego wyjdzie, ale naprawdę nie wiem o co chodzi.
ciekawi mnie jaka bedzie metodologia i jak udowodnia swoje tezy (bo ze udowodnia to jest pewne, pan placi pan bedzie mial).mialem gorsza reke PF i wygralem na showdown to jest skill czy fiszowanie?:)
Wygrywaja * :)Wprowadzcie edycje komentarzy plz 🙂
Wszyscy zaczna wysylac masowo swoje badbeaty i wyjdzie na to, ze 2% zawsze przegrywaja 😀
zgadzam sie z Rado w 100%, to nic innego jak sprytny chwyt marketingowy.
Przecież to jest bez sensu, co z tego że udowodnią że moje 27off przegrało z AA gościa który zlimpował pf a ja dałem check z bb i na flopie 222 wrzuciliśmy stacki po czym doszło mu AA???Powinni robić ile % żetonów wrzucono z lepszą ręką w danej chwili, wtedy miałoby to jakiś sens
a ja bede sie zawsze upieral ze mam dzis fart! albo pecha:(
na dluzsza mete umiejetnosci maja najwieksze znaczenie ale i tak mozesz przegrac z najslabszym graczem wiele wiele razy.tak jak mowil red. Kaleta z Federerem nie wygrasz na korcie a przy stole pokerowym byle fish moze cie ograc wiec nie przesadzajmy ze to 100% umiejetnosci, chora teoria.
Rado wolę uważać się za dobrego i zostać sprowadzonym na ziemię przez lepszego niż pechowo przegrywać z jakimiś fuksiarzami i zastanawiać się co się dzieje 😛
Rado czyżbyś nie zgadzał się z stwierdzeniem że poker jest grą umiejętności ?
najśmieszniejsze jest to że oni chcą udowodnić właśnie dlatego żeby jeszcze większe bandy osłów przyszły na pokerstars z myślą “no nareszcie skoro gra skilla to na pewno wygram”
Aż jestem ciekawy co z tego całego badania wyniknie (możliwe że skończy się legenda RiverStars i wyjdzie że to zwykły pech a soft jest jak najbardziej ok) 😉
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.