Antonio „The Magician” Esfandiari – magiczna strategia topowego pokerzysty

1

Antonio Esfandiari to niezwykle barwna postać w pokerowym świecie, ale również nie mniej utalentowana. Na koncie ma trzy bransoletki WSOP, 27.000.000$ zarobione w turniejach live oraz zwycięstwo w najdroższym turnieju świata Big One for One Drop. W tym artykule przyjrzymy się bliżej jego grze i zastanowimy się co powoduje, że odnosi sukcesy w pokerze od wielu, wielu lat.

Antonio Esfandiari nie jest pokerzystą, którego grę z przyjemnością się ogląda. Jego grze bliżej do stylu Doyle'a Brunsona, niż Toma Dwana, a to oznacza, że nie generuje zbyt wiele akcji przy stole. Gra bardzo solidnego i rozważnego pokera. Kiedy ma do czynienia z agresywnymi przeciwnikami, gra jedynie bardzo silnym zakresem rąk, zwłaszcza na turnie i na riverze, a to jest bardzo dobra strategia.

W tej grze nie ma sędziów, nie dostaje się dodatkowych punktów za styl. Można jednak zdobyć wiele dodatkowych żetonów, kiedy gra się swoją dobrą rękę pasywnie przeciwko zawodnikowi takiemu jak Dan Colman, który często blefuje w każdej rundzie licytacji i nie odpuszcza na riverze. Esfandiari pokazuje jak wiele musi mieć dyscypliny, żeby nie przebić na flopie i ryzykować koniecznością zamiany swojej ręki w blef. Bez wahania potrafi odstąpić od podstawowej strategii i wyciągnąć od przeciwnika masę żetonów.

https://youtube.com/watch?v=zFSQWZS_8I4

Cechą wspólną wszystkich pokerzystów starej szkoły jest ich niesamowita umiejętność czytania rąk. Mówi się, że najlepszy w tym jest Daniel Negreanu, ale i Esfandiari potrafi świetnie odczytać czyjąś rękę. Na poniższym filmie zdradza nawet przesłanki, które doprowadziły go do właściwego wniosku, udowadniając, że nie jest to jedynie zgadywanie, ale właściwa obserwacja tego co się dzieje:„On ma asy. Przeczekał flopa, nisko zagrał na turnie…”

Rozgrywanie seta na suchym boardzie nie jest najtrudniejszym zadaniem na świecie. Chyba, że Waszym przeciwnikiem jest sam Phil Ivey. Antonio po raz kolejny zademonstrował swoją żelazną dyscyplinę. Zrezygnował z cudowania na rzecz prostego zagrania kontynuacyjnego – w ten sposób rozegrałby zdecydowaną większość swoich marginalnych układów. Zareagował też właściwie na agresję swojego oponenta, trafnie dochodząc do wniosku, że nie ma on w zakresie ręki, która usprawiedliwiałaby przebicie na flopie K-2-5 w tęczy. Check na turnie był dość standardowy, natomiast na riverze wygląda na to, że nasz bohater wybrał najlepszą możliwą wysokość zagrania dla wartości.

Poniższy filmik pokaże Wam genialne zagranie, o którym można powiedzieć, że niewielu pokerzystów by się na nie zdecydowało. Wielu powiedziałoby nawet, że to strzelanie sobie w kolano, ale w kontekście High Stakes Poker, gdzie rozrywka jest naczelną ideą, a gracze znają się między sobą, zachowanie Antonio nosi bardziej znamiona przyjacielskiego, niż niegrzecznego.

Antonio wiedział, że nie może sprawdzić zagrania rywala ze swoją słabą parą, ale postanowił nawet w tej pozornie beznadziejnej sytuacji wyciągnąć dodatkową informację od swojego rywala, Daniela Negreanu. Wykorzystał fakt, że Daniel był zajęty czymś innym i poinformował go, że wchodzi za wszystko, mimo że jego ręka została już spasowana. Negreanu pokazał szereg fizycznych reakcji, które Esfandiari z pewnością zapamięta na przyszłość. W pokerze internetowym najwięcej można się dowiedzieć o przeciwniku obserwując jego tzw. „betting patterns”, ale w pokerze live takie właśnie telle mają ogromne znaczenie.

Nie możemy kontrolować wariancji i nie każdy urodził się po dobrej stronie „standardowego odchylenia”, ale nie można dyskutować z faktem, że czasami znalezienie się we właściwym miejscu o właściwej porze może zmienić całe nasze życie.

Antonio znalazł się na najwyższych miejscach listy najlepiej zarabiających pokerzystów po wygraniu pierwszego turnieju za – bagatela – milion dolarów wpisowego. Mowa o Big One for One Drop, który przyniósł naszemu bohaterowi 18.000.000$ i kolejny, choć o wiele bardziej znaczący, sukces w jego pokerowej karierze.

Esfandiari jest prawdziwym „magikiem” nie tylko ze względu na ksywkę, która związana jest z jego miłością do karcianych sztuczek, ale ze względu na fenomenalną, trudną do rozgryzienia strategię, którą prezentuje.

Na podstawie: www.pokervip.com/strategy-articles/poker-mental-game-and-planning/antonio-esfandiari-poker-strategy

Poprzedni artykułRedakcja Pokertexas typuje wyniki November Nine!
Następny artykułIPO – Paweł Chmiel chipleaderem na starcie dnia trzeciego

1 KOMENTARZ

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.