Organizatorzy European Poker Tour rozważają wprowadzenie czterokolorowych talii we wszystkich turniejach tej serii. Czy rozwiązanie, które doskonale znamy z pokera online, okaże się równie przydatne w grach na żywo? Zdania profesjonalistów na ten temat są podzielone.
Czterokolorowa talia to rozwiązanie, które bardzo dobrze sprawdza się podczas gry w sieci, gdzie często gramy na bardzo wielu stołach. W pokerze live wciąż używane są tradycyjne, czerwono-czarne talie. Pomysł talii w czterech kolorach po raz pierwszy testowany był podczas zeszłorocznego festiwalu EPT Malta, gdy takimi kartami grano w dwóch side eventach.
Teraz organizatorzy European Poker Tour zastanawiają się nad wprowadzeniem tego rozwiązania we wszystkich swoich turniejach. O opinię pokerowej społeczności zapytano na oficjalnym profilu serii na Twitterze.
Okazało się, że opinie pokerzystów na ten temat są bardzo podzielone, choć w przewadze są entuzjaści tego pomysłu. Należy do nich między jeden z najlepszych graczy w Nowej Zelandii, David Yan.
– Chciałbym zobaczyć czterokolorowe talie na turniejach na żywo z tego samego powodu, co online. Po prostu łatwiej odróżnić od siebie kolory, szczególnie przy słabym oświetleniu. To na początku może wyglądać dziwnie, ale jedyną korzyścią z tradycyjnych kart jest tradycja, ludzie są do tego przyzwyczajeni. Ludzie nie lubią zmian, potrzebują czasu, aby się do nich dostosować. To trudne do wprowadzenia, bo część graczy będzie zmuszona do korzystania z rozwiązania, którego nie chce. Niektórym nigdy się to nie spodoba – zauważył Yan.
Do grona przeciwników czterokolorowych talii należy między innymi Steve O'Dwyer. Irlandczyk poprosił, aby to rozwiązanie nie było stosowane podczas gier na najwyższe stawki. Według niego dodatkowe kolory mogą sprzyjać oszustwom.
– Jestem zdecydowanie przeciwny używaniu talii w czterech kolorach w turniejach na żywo, bo naruszy to integralność gry z odkrytymi kartami. Wynika to z bezmyślności niektórych graczy. Najlepszym sposobem, aby chronić się przed oszustwami, jest nadmierna paranoja na tym punkcie. Gramy na wysokie stawki podczas EPT, a czterokolorowe talie sprawią, że śledzenie kart będzie dla oszustów znacznie łatwiejsze – uważa O'Dwyer.
A jakie jest Wasze zdanie na temat czterokolorowych talii? W historii nie raz zdarzały się sytuacje, w których gracze mylili kolory swoich kart. Z drugiej strony koncentracja to element rozgrywki, a przy grze na jednym stole z pewnością nie jest trudno sprawdzić kolor kart. Wydaje się, że nie jest to rozwiązanie koniecznie, choć nie zdziwimy się, jeśli wkrótce na stałe pojawi się na turniejach na żywo.
Ja jestem zdecydowanym przeciwnikiem czterech kolorów. Są jakieś standardy, których należy przestrzegać i nie wymyślać głupot. Online może się to sprawdza (dla niektórych), ale live niekoniecznie jest to dobry pomysł.
rozwiń
ok
tak
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.