Jens Kyllonen o grach PLO na najwyższych stawkach

1

Jens Kyllonen pojawił się na World Series of Poker, gdzie wziął udział w High Rollerze PLO. Fin radzi sobie znakomicie – w grze zostało trzech graczy, a on jest chipleaderem. W jednej z przerw opowiedział o grach PLO na najwyższe stawki.

Jak się czujesz w turnieju PLO za 25.000$ i w jaki sposób porównałbyś go do gier cash?

Czuję się bardzo dobrze. Miałem dziś świetnego runa. Znakomicie trafiałem flopy. Online gram tylko na najwyższych stawkach, więc powiedziałbym, że field tutaj jest łatwiejszy. Są tutaj ludzie, którzy prawdopodobnie nie grają tak dużo w PLO. Jest też kilka innych rzeczy, Ludzie na tym etapie grają nieco zbyt tight przed flopem.

Biorąc pod uwagę Twoje doświadczenie w grach PLO high stakes, czujesz się bardziej komfortowo w rozgrywaniu pul bez pozycji niż inni gracze przy stole?

Na pewno. Czuję się bardzo komfortowo. W ciągu ostatnich sześciu lat grywam regularnie na stołach high stakes PLO. To wszystko co wiem. Lubię tę sytuację.

Jak mają się gry online w tym roku?

Nie było dużego ruchu. W ubiegłym roku było kilka fajnych gier, lecz w tym idzie to bardzo powoli. Było kilku graczy, którzy przychodzili grać raz na jakiś czas, na trzy, cztery godziny. I to wszystko.

Czy dzisiaj jest szczególnie trudne, aby dostać akcję?

Nie powiedziałbym tego. Każdy czeka, aby uzyskać jakąś przewagę. Tak więc musi być jakiś gracz, który dostarcza więcej akcji, aby uruchomić grę.

Jaki wpływ na wysokie stawki online miały zmiany w Klubie VIP na Poker Stars?

Oczywiście miało to negatywny wpływ, na mnie też. Grałem czasami na stawkach 10-20$, lecz bez rakebacku te gry są bardzo trudne i czasami nie czuję się tam dobrze.

Jacy są najtrudniejsi przeciwnicy w dzisiejszej grze online?

Niech pomyślę. To na pewno Ben Sulsky, „Cobus83” i „BERRI SWEET”, ale jest ich o wiele więcej. Myślę, że jest około 20 osób, które są dziś naprawdę dobre w PLO.

Jak na przestrzeni czasu zmieniała się Twoja gra?

Musisz się dostosowywać, bo każdego roku ludzie są lepsi. Musisz nadążać za postępem, bo inaczej będziesz musiał zrezygnować. Poprawiłem mnóstwo rzeczy w ciągu ostatnich kilku lat.

Ile czasu spędzasz poza stołami, na analizie rąk?

O wiele za mało. Jestem zbyt leniwy jak na dzisiejsze czasy. To bardzo ważne, aby to robić, ponieważ regularnie robi to większość moich przeciwników.

Czy możesz powiedzieć coś o osobach, które nie grają już w PLO tak dużo, jak kiedyś? Phil Ivey i Tom Dwan nie grają już za wiele.

Durrrr nie grał od wieków. Phil Ivey grał trochę w PLO w zeszłym roku. To zresztą powód, dla którego gry się odpaliły. Nie dlatego, że jest zły, ale każdy nowy gracz jest iskrą do działania.

Ivey jest trochę za ewolucją w grach PLO?

Tak, na pewno jest dzisiaj za najlepszymi graczami online.

Czy to dziwne, że niektórzy znani pokerzyści przestali już grać?

Nie, tak się dzieje. Myślę, że w ciągu najbliższych lat wielu innych graczy także da sobie spokój. To z roku na rok będzie postępować.

Co pozwoliło Ci być na szczycie przez tak długi czas?

Nie jestem pewien. Jestem utalentowany, mam wszystkie atrybuty, aby być dobrym pokerzystą. Myślę, że to właśnie naturalny talent jest najważniejszą rzeczą.

Gracze ze Skandynawii wciąż mają hiperagresywny wizerunek. Czy ludzie w turniejach na żywo sprawdzają Cię przez to zbyt luźno?

Nie, myślę, że ten turniej jest na tyle dobry, że nikt nie będzie miał tak prostych pomysłów. Oni będą po prostu zwracać na wszystko uwagę. Spodziewałem się, że w tym turnieju będzie o wiele więcej graczy, których znam. Istnieje dla mnie wiele niewiadomych. Oczywiście, prawdopodobnie są to znani gracze dla innych, lecz skoro ja ich nie znam, to nie są na szczycie gier w PLO. To wszystko bardzo dobrze dla mnie wygląda.

Kilka lat temu mieliśmy turniej na WSOP za 1.000.000$. Mówiłeś, że zarobiłeś w ciągu roku milion dolarów, a Ty zamierzasz wykorzystać cały ten zysk na wpisowe. Nadal masz taką samą mentalność, jeśli chodzi o pokera i bankrolla?

Nie, naprawdę. Obecnie gier jest tak mało, że jeśli straci się pół miliona dolarów, można to odrabiać nawet rok lub dwa. Kiedyś swingi w ciągu dnia były dużo większe, wynosiły po 200.000$.

Czy myślałeś o tym, aby porzucić gry PLO i robić coś innego?

Tak. W ubiegłym roku rozpocząłem studia finansowe. Studiuję, ale to potrwa pięć lat, więc zobaczymy, czy będę mógł to robić. Myślę, że tak, bo gry robią się coraz gorsze.

Poprzedni artykułMichael Mizrachi z nowym rekordem
Następny artykułRedbet Nations Cup of Poker na Redbet LIVE gwarantuje wielkie emocje!

1 KOMENTARZ

  1. Nie, naprawdę. Obecnie gier jest tak mało, że jeśli straci się pół miliona dolarów, można to odrabiać nawet rok lub dwa. Kiedyś swingi w ciągu dnia były dużo większe, wynosiły po 200.000$.

    Ale jak to samo piszę od lat to każdy wyzywa, niektórzy nie rozumieją że czołowi gracze obecnie mają mniejsze profity niż średni 6 lat temu.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.