Serwis PokerListings przygotował niezwykle ciekawy dokument o najstarszym turnieju pokerowym w Europie – Irish Open. Do Irlandii zjechały się wówczas największe ówcześnie gwiazdy pokera, aby uczyć miejscowych gry w Texas Holdem. Tak rozpoczęła się historia, która trwa do dziś.
Wszystko rozpoczęło się w latach 80. Wówczas największe ówczesne gwiazdy pokera w USA – Stu Ungar, Doyle Brunson, Amarillo Slim, czy Tom McEvoy – przyleciały do Wielkiej Brytanii na zaproszenie właściciela pokerowego klubu w Dublinie, Terry'ego Rogersa.
Poker Texas Holdem nie był wówczas praktycznie zupełnie znany w Europie, więc najlepsi pokerzyści zza oceanu uczyli gry europejczyków. Rozgrywki toczyły się wówczas przez cały tydzień, na naprawdę duże jak na tamte czasy stawki. Właśnie wówczas rozpoczęła się historia najstarszego turnieju pokerowego na Starym Kontynencie – Irish Open.
Przez ten czas gracze z USA mieli sporo przygód. Niektórzy z nich nie mieli nawet wyrobionych paszportów, doszło do kradzieży pieniędzy i ucieczki kasjera, jeden z uczestników rozgrywki spędził też większość nocy w toalecie, gdzie… po prostu zasnął.
O wszystkim opowiedziało dwóch uczestników tamtych wydarzeń, Padraig Parkinson i Donnacha O'Dea. W zasadzie cała historia europejskiego pokera rozpoczęła się właśnie w tym małym klubie w Dublinie. Klubie, z którego wywodzi się pięciu finalistów World Series of Poker.
Gorąco zachęcamy do obejrzenia całego dokumentu, który znajdziecie poniżej: