Kuriozalna sytuacja na PCA – gracz zmuszony do zwrotu wygranej

5

Do dość nietypowej sytuacji doszło podczas tegorocznego festiwalu PokerStars Caribbean Adventure na Bahamach. Jeden z obecnych tam pokerzystów, Christopher Underwood, został wezwany do zwrócenia 500$ wygranych w jednym z turniejów.

Sam zainteresowany opisał swoją historię na forum 2+2. Jak sam stwierdził, musiał odczekać kilka dni nim ciśnienie związane z całą sytuacją opadło. Cristopher sam siebie określa mianem gracza rekreacyjnego, jednak to co go spotkało oburzyło całe środowisko pokerowe.

Underwood wziął udział w turnieju turbo z wpisowym 300$. Gdy w grze pozostawało 18 zawodników, floorman ogłosił grę na bubblu, sama faza rozdania po rozdaniu trwała około 45 minut. Po tym czasie padło hasło o zakończeniu fazy bubble oraz o tym, że wszyscy gracze pozostający w turnieju mają już zagwarantowaną wypłatę. Kilka rozdań później, mający mało żetonów Christopher zagrał all in z AJ i przegrał to rozdanie. Otrzymał on swój bilet z wypłatą oraz udał do kasy w celu odebrania wygranej. Całość kwoty, czyli 500$, wpłacił na swoje konto Poker Stars. Następnie zasiadł do gry w turnieju flipout.

Po około 30 minutach gry miła pani obsługująca pierwszy turniej poprosiła naszego bohatera o udanie się do asystenta dyrektora turnieju. Jak się okazało, osoba ogłaszająca pęknięcie bubbla pomyliła się i siedemnaste miejsce zajmowane przez Cristophera, a nie osiemnaste, jak pierwotnie ogłaszano, było ostatnią niepłatną pozycją. Na pytanie co ma zrobić w związku z zaistniałą sytuacją otrzymał odpowiedź, iż najwłaściwszym byłoby, gdyby zwrócił pieniądze. Underwood nie miał jednak takiego zamiaru i zwyczajnie powrócił do gry.

Niestety, gdy następnego dnia próbował zarejestrować się do satelity używając pieniędzy wygranych dzień wcześniej, został poinformowany, iż jego konto zostało zawieszone. Otrzymał również polecenie skontaktowania się z dyrektorem turnieju, niejakim Mikem. Zdezorientowany Cristopher udał się prosto do dyrektora i na pytanie o problem z kontem otrzymał krótką i zwięzłą odpowiedź „Nie ma żadnego problemu, informujemy Cię tylko, że zabraliśmy z Twojego konta przyznane przez przypadek 500$”.

Sam zainteresowany nie chciał przystać na to rozwiązanie, kilkukrotnie nazywając dyrektora turnieju złodziejem i oszustem. Mając jednak wybór pomiędzy zwrotem 500$, a dożywotnim zakazem gry na swoim koncie, niechętnie wybrał pierwszą opcję.

Sprawa odbiła się szerokim echem w środowisku pokerowym. Daniel Negreanu, jeden z ambasadorów platformy Poker Stars, zobowiązał się do osobistego wypłacenia Christopherowi jego wygranej oraz do wyjaśnienia incydentu z organizatorami turnieju.

Niemniej jednak, sprawy nie można uznać za rozwiązaną. Na miejscu poszkodowanego oczekiwać należy oficjalnych przeprosin od władz turnieju, gdyż w całej sprawie mniej niż o pieniądze, chodzi o zwykłą przyzwoitość i stale psujący się wizerunek marki Poker Stars.

Poprzedni artykułStaking – czy to się opłaca?
Następny artykułPCA: Dustin Johns liderem High Rollera, Urbanowicz i Franczak odpadli

5 KOMENTARZE

  1. Zgodnie z tą retoryką, to Miss i vice-Miss Universe powinny zamienić się tytułami. Przez błąd dostał nagrodę na którą nie zasłużył, a, że bucem jest to hajs zatrzymał. Przy okazji zrobił aferę i jak typowy Janusz musiał kogoś nawyzywać od bandytów i oszustów, bezczelnie zasiąść do kolejnej gry i do tego być tak głupim żeby te pieniądze wpłacać na PS. Oczywiście, tego typu ośrodki są przygotowane na błędy i pewnie gdyby nie postawa Underwooda to pewnie nawet by nie zareagowali.

    Ostatnie rewolucje na ps nie są dobre, ale bez przesady, nie wieszajmy na nich za wszystko psów. Zwłaszcza, że najpierw został grzecznie poproszony, zachował się jak się zachował, narobił wiochy, że aż się ktoś nad nim ulitował i wypłacił mu te 500$, bo to żadne pieniądze za taką bardachę. Gratulacje wygranej, szkoda, że niezasłużonej lepszą grą.

    Ciekawe, czy Underwood zapisuje sobie 'wygrane’ wynikające z ludzkich błędów, np. gdy kasjerka w sklepie pomyli się na jego korzyść o kilka centów. Jak widać buractwo jest wszędzie.

    • W tym momencie nie rozmawiamy o tym, czy na nagrodę zasłużył czy nie. Bardziej niż do wyborów Miss (które nie miały już wpływu na werdykt) można tę sytuację porównać do puli gwarantowanej w turnieju. Stajesz na starcie z myślą, że będzie ona taka a nie inna i każdy przyzna, że nie można takich ustaleń zmieniać w trakcie trwania turnieju. Podobnie w tym przypadku – Underwood prawdopodobnie nie odpadłby z turnieju, gdyby nie miał świadomości, że jest już w kasie.

      Natomiast określenie go mianem „buraka” chyba nie jest zbyt na miejscu…

    • Callisto, głupszego komentarza pod tym newsem nie wymyśliłbym nawet po pijaku… Ona narobił bardachy?? On?? Zastanów się kilka razy zanim następnym razem coś napiszesz, serio. Ciekaw jestem jakbyś to Ty był na jego miejscu, już widzę jak lecisz z kasą w zębach posłusznie oddać, bo się przecież nie należało…

  2. Złodzieje i tyle. Wstyd. Kradną nie od dziś. I proszę mi tu nie nie pisać, że rozdają wiele kasy bo to my rozdajemy te kasę.

  3. Najnormalniej w swiecie 500usd powinno byc sciagniete od pracownika za blad. Niech te 500$ splaca w 12ratach po 42dolary lub całe 500usd powinno byc zaplacone graczowi z puli ktorą tworzy się na nagrody dla dealerow i pracownikow turnieju czyli 2-3% puli turnieju, są to nie małe pieniadze a zrobili o 500usd taki burdel wizerunkowy za ktory dyrektor kasyna pca powinien dostac czerw. kartke.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.