Dosłownie przed kilkoma minutami zakończył się turniej zorganizowany przez Piotrka Franczaka i jego Team Pro Silent Sharks. Jak można było przypuszczać okazał się on dużym sukcesem i cieszył się dużą popularnością wśród polskich graczy.
Okazja do zagrania przy jednym stole z takimi graczami, jak Colisea, SoSickPL, T3G3S czy Piero Hace nie zdarza się często. Gdy tylko ogłoszono turniej gracze ruszyli tłumnie do rejestracji. Ostatecznie na starcie stanęło 1.196 zawodników i każdy miał tylko dwa cele – dotrzeć do doskonale płatny stół finałowy (dodane 550$ od Franka) i go wygrać lub chociaż wyeliminować któregoś z członków teamu.
Okazało się, że obie części planu wypełnił perfekcyjnie jeden zawodnik, doskonale znany polskim graczom Wombatox. Nie dość, że w fazie bubble'a jego ofiarą został Colisea, to na dodatek pokerzysta ten zmasakrował szybko stół finałowy i został zwycięzcą pierwszego Silent Sharks Championship wygrywając w heads upie z graczem o nicku NewMaverickk.
Turniej trwał dokładnie cztery godziny, a w puli oprócz dodanych 550$ i fantów z EPT z autografami członków teamu znalazło się 3.588$ uzbieranych z wpisowych.
A wspomniane fanty za eliminację otrzymają:
za gracza T3G3S – GrudzienM
za gracza Piero Hace – Astigmatic
za gracza Colisea – Wombatox
za gracza SosickPL – pAArich
Franek już zapowiada następny taki turniej w listopadzie, więc czekajcie na kolejne informacje w tej sprawie na Pokertexas. Możecie również obserwować fanpage Silent Sharks na Facebooku.