Amerykański pływak i rekordowy medalista Michael Phelps jest rybą w wodzie, z pewnością jednak nie można uznać go za fisha przy pokerowych stołach.
Ostatnio wziął udział w turnieju $1,500 Caesars Palace Classic, gdzie przyszło mu stanąć w szranki z ponad 150 osobnikami. Turniej zaplanowano na dwa dni, zaś do dnia drugiego przeszło 16 graczy, w tym mający średni stack pływak. Cierpliwa gra na short stacku pozwoliła mu dotrzeć do stołu finałowego, niestety w wyniku niefortunnej przegranej po all-inach przed flopem (AK vs AJ) odpada na 9. miejscu, inkasując w zamian nagrodę w wysokości ponad $5,000.
W ramach uczczenia wyczynu początkującego pokerzysty Jim Pedulla ? menadżer Caesars Palace ? postanowił wręczyć mu uroczyście sygnowany przez kasyno medal. Od tej pory zatem olimpijczyk może chwalić się 9 zdobytymi w tym roku medalami, w tym ten ostatni za zajęcie…9. miejsca.
osobnikami czy zawodnikami?
diabelski wynalazek ten internet, można poprawiać i nie widać, że poprawione, a fu!
oszukistka
ad marcinjest napisane, bo już poprawiłam 😉
+ mase szczescia – zaloze sie ze niezle suckoutował 🙂
ad kartka
Nie zapomnialas tego dodac, jest napisane wyraznie “w tym rokku”
To kolejny dowod na to, ze jezeli czlowiek ma odpowiednia sile woli, pozytywne myslenie, mocny charakter, i ciekawa osobowosc, moze sprawdzic sie w pokerze. 😉
ad LukeLasko1masz rację, zapomniałam dodać, że chodzi o rok 2008
Tylko ze Phelps ma 16 medali z IO:)
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.