Kiedy już wydaje się, że nasze władze nie są w stanie nas niczym zaskoczyć, to wyciągają królika z kapelusza i nie wiadomo czy się śmiać czy płakać.
Najnowszym pomysłem Ministerstwa Finansów jest loteria paragonowa. Przypomnijmy, że to samo ministerstwo od kilku już lat ostro walczy z hazardem uznając go za wyjątkowo szkodliwy. Teraz jednak rusza loteria paragonowa – co to jest? Izabela Leszczyna wiceminister finansów zapowiada:
„Każdy paragon na kwotę od 10 zł w górę – bo doszliśmy do wniosku, że znaczenie mają także paragony za niewielkie zakupy – będzie mógł być zarejestrowany na stronie internetowej loterii. Trzeba będzie podać kilka informacji z paragonu, m.in. nr kasy fiskalnej, datę i kwotę transakcji. Strona wygeneruje kod konkursowy i te kody będą potem losowane. Prawdziwość paragonów będzie weryfikowana, żeby loteria nie zachęcała z kolei do „produkowania” fałszywych dowodów zakupu do transakcji, które nie miały miejsca. Żeby skorzystać z loterii, trzeba będzie mieć skończone 18 lat. Każdy będzie mógł zarejestrować dowolną liczbę paragonów. Losowania będą raz w miesiącu. I będą transmitowane w telewizji.”
W loterii wygrać będzie można samochody, laptopy i tablety. Co ciekawe do loterii zachęca też największy przeciwnik hazardu w Polsce wiceminister finansów Jacek Kapica:
Może to jakiś ukryty plan i teraz Ministerstwo Finansów zacznie aktywnie działać na rynku gier hazardowych. Już wyobrażamy sobie pokerowe mistrzostwa Polski organizowane przez Ministerstwo Finansów na Stadionie Narodowym w Warszawie. Wpisowe to minimum trzy paragony na kwotę przynajmniej 50 PLN. Tournament directorem będzie oczywiście Jacek Kapica…
kiedy są te wybory?
trzeba w maju wybrac lepszych pOSŁÓW. a i tak chyba wyjadę .
Śmiech na sali. Obywatele zrzucają się, żeby losowo wybrany Kowalski sobie coś wygrał? I takie coś przejdzie, a rozsądne argumenty za legalizacją pokera jak grochem o ścianę? Ten cały rząd to istny Narrenturm…no po prostu wieża błaznów…
Kowalski wyśle paragonów na kilka tysięcy i już pytanie a skąd pan miał pieniądzy na takie zakupy.
Ale to wcale nie polski pomysł… Było wcześniej w innych krajach. A rok temu (może i wcześniej) było podobnie lokalnie – np. we Wrocławiu… Tzn. lokalnie była loteria za rozliczanie się z podatku w danym mieście…
Jeszcze będą ludzie specjalnie po marketach chodzić i zbierać paragony, które nie zostały odebrane albo komuś upadły 😛
Nasi tego sami nie wymyśli, pomysł od Portugalczyków, gdzie zanotowano wzrost o 46% liczby wydawanych paragonów, znając życie u nas będzie jeszcze więcej, tyle że jak ktoś zrobi zakupy za 200zł to rozłoży to na 20 paragonów po 10zł i tyle z tego będzie. A szanse na wygranie no cóż w Portugalii bierze udział 200 milionów paragonów.
Szkoda, że nie wezmą przykładu z pokera w innych państw żeby podreperować budżet, hipokryci.
Hipokryzja aż się wylewa z MF…
Nie jest dobrze, poker to konkurencja dla loterii paragonowej – a jak wiadomo z konkurencją trzeba walczyć jak najskuteczniej czytaj nie przewidujemy zmiany ustawy hazardowej w najbliższej przyszłości natomiast na pocieszenie możemy powiedzieć że wkrótce otwarcie nowej loterii pt. „podp…rdol pan sąsiada” – każdy donos bierze udział w loterii a gdy okaże się on sprawdzony gwarantujemy 10% „wygranej” ściągniętej z podatnika.
juz widze ludziki ktore wykladaja caly wozek zakupow i do kasjerki mowia „pani mi to wydrukuje na 10 paragonach” 😀
A mają pozwolenie na przeprowadzenie loterii? 😛 Hazard jak siemasz, ludzie będą się zapożyczać, żeby tylko kupić więcej dóbr i usług, aby mieć większą szansę na wygraną, tak sie tworzy patologia!!! Poza tym na nagrody przeznaczone ma być 100 tys. złotych miesięcznie, lol! Mam nadzieję, że to pensji Kapicy…
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.