Pascal Lefrancois to jeden z licznej grupy świetnych kanadyjskich pokerzystów, którzy odnoszą mnóstwo sukcesów.
O Kanadyjczyku głośno zrobiło się w 2010 roku, gdy wygrał bransoletkę WSOP zwyciężając w turnieju $1,500 NL Holdem, a potem dorzucił do tego 11 miejsce w Turnieju Głównym WSOP. W kolejnych latach Pascal Lefrancois zanotował jeszcze kilka wartościowych rezultatów m.in. 2 miejsce w WPT Montreal w 2012, 7 miejsce w tegorocznym Main Evencie PCA czy 9 miejsce w niedawnym High Rollerze podczas EPT Monte Carlo.
W ciekawej rozmowie z PokerNews.com Pascal Lefrancois mówi o swoich pokerowych początkach, rozwoju, a także o kluczowych elementach niezbędnych do tego, aby zostać zawodowym pokerzystą.
W pokera Pascal zaczął grać dzięki koledze z drużyny hokejowej, który sam grał już wtedy w pokera i odnosił małe sukcesy. To on zachęcił do gry Pascala i wytłumaczył mu podstawy Texas Holdem. Początkowo Lefrancois grał tylko online i jak sam mówi „Moja pokerowa ewolucja była bardzo wolna, szczególnie w pierwszym roku. Grałem bardzo niskie stawki i samej grze nie poświęcałem zbyt dużo czasu”.
W 2006 roku w końcu zaczął wygrywać jakieś większe pieniądze i wtedy też postanowił poświęcić pokerowi i nauce pokera więcej czasu. Wtedy też zdecydował, że zajmie się tym zawodowo. Od tego momentu jego rozwój mocno przyspieszył i już po kilku miesiącach grał największe turnieje na PokerStars i Full Tilt Poker.
Na pytanie o najważniejszą lekcję jakiej się nauczył od początku swojej kariery Pascal odpowiada, że w zawodowym pokerze niezwykle ważne jest otaczanie się odpowiednimi ludźmi, którym można zaufać. „W pokerze jest mnóstwo pieniędzy i mogą zdarzyć się ludzie ze złymi intencjami. Ważne jest więc komu zaufamy i otaczanie się tylko takimi ludźmi” mówi kanadyjski pokerzysta.
Pascal Lefrancois jest kolejnym graczem, który uważa, że poker na przestrzeni ostatnich lat bardzo mocno się zmienił i twierdzi, że porównując siebie z 2006 roku i z dzisiaj jedyne co pozostało wspólnego to pasja do pokera. Oprócz tego zmieniło się wszystko. „Gra zmieniła się tak bardzo, że dzisiaj jest naprawdę trudno utrzymać się z gry w pokera. W 2006 roku rywale byli tak słabi, że czasami wyglądało to jak żart. Wystarczyło tylko trochę wysiłku i mogłeś dzięki pokerowi wygrywać duże pieniądze. Dzisiaj rywalizacja jest dużo trudniejsza i ci, którzy nie włożą w to odpowiedniego wysiłku nie przetrwają” twierdzi Lefrancois.
O byciu zawodowym graczem Kanadyjczyk mówi też, że jest to zajęcie, które wielu osobom wydaje się łatwe, ale tak naprawdę ten sposób zarabiania na życie pasuje tylko wąskiej grupie ludzi. Pascal dodaje, że w ostatnich latach spotkał wiele inteligentnych osób, które chciały zrobić karierę w zawodowym pokerze, a udało się to tylko niewielu. „Odnoszenie sukcesów w pokerze wymaga koktajlu wielu różnych umiejętności. Umiejętność uczenia się to nie wszystko” twierdzi Lefrancois.
Pascal dodaje też, że kluczowa dla każdego pokerzysty jest matematyka i to jest element, który on najbardziej musi poprawić w swojej grze. „To niesamowite jak wielki postęp może poczynić gracz pracując tylko nad matematyką” stwierdza Lefrancois.
Źródło – „WSOP Champ Pascal Lefrancois: The Ingredients That Create a Successful Poker Player” – www.pokernews.com