1. Przeprowadzka

28

Oficjalnie witam wszystkich 🙂

Pokertexas odwiedzam już od bardzo długiego czasu, jednak nigdy nie wyróżniałem się aktywnością. Na innej stronie o pokerowej tematyce zacząłem próbować swoich sił w blogowaniu i szczerze mówiąc spodobało mi się to… Z różnych przyczyn jednak strona powoli zaczyna się chyba 'wypalać' więc postanowiłem się 'przeprowadzić' i poznać nowych ludzi. Blog był również w pewnym sensie motywacją do gry, której powoli zaczyna mi brakować i mam nadzieję, że tu ją odnajdę na nowo 🙂

Do rzeczy więc!

Najpierw może króciutko o sobie 😛

21 i 3/4 lat, pracujący/niestudiujący. Nienawidzę swej roboty, pracuję w systemie 5/5 (5 dni pracy po 12h+2h dojazdu = 14, następnie 5 dni wolnego), niektórzy pewnie już o tym wiedzą bo gdzieśtam się żaliłem 😛

W głowie rzecz jasna marzenie o zostaniu pro.

Ale jak to zrobić?

W pokera gram od ~2011 roku, na prawdziwe pieniądze od ~2012, z głową od 8 miesięcy…

Moje początki to mtt + 6max hypery bez żadnych zasad bankroll managementu i jakiegokolwiek pojęcia o 'prawdziwej' grze. Od początku tego roku postanowiłem spróbować swoich sił w cashówkach. Zacząłem z bankrollem 40-50$ od nl2 oczywiście, zakupiłem HM2 i grałem przy okazji edukując się. W tym miejscu może lepiej wyrazi to wykres:

Pierwsze ~20k rąk to styczeń i luty, gra na 2->4->6->8 stołach, następna część wykresu to raczej marzec gdzie już na 16-18 stołach robiłem po 6-8k rąk dziennie z ostatecznym winratem 13,78bb/100. Byłem wprost głodny gry i już miałem przed oczami highstakes'y 🙂

O tym jakie życie jest okrutne dowiedziałem się chwilę po wejściu na nl5. Tęgie baty i szybka strata około 25% rolla zmusiły mnie do powrotu na nl2. Na starych śmieciach oczywiście byłem obsypywany miedziakami więc po kilku dniach ponownie zawitałem na piątki… I tego samego dnia musiałem znów wracać… 😀

Straciłem siłę i potężną chęć do gry jaką dysponowałem wcześniej. Poprzednie tysiące rąk dziennie zmieniły się w marne setki. Linia EV stała się sufitem, którego nie mogłem dotknąć z żadnej dostępnej mi drabiny. Obecnie mój wykres z nl5 którego ostatnie rozdanie odbyło się w marcu wygląda tak:

Następnie szukając czegoś nowego dla pobudzenia receptorów odkryłem heads-upy. Było to za czasów bodgazza który prowadził swój blog regularnie i ciekawie. Napisałem do niego i po krótkiej rozmowie podesłał mi dużo materiałów na temat gier HU (oficjalnie jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam 🙂 ).

Niestety nie odkryłem w nich swej przyszłości, a dodatkowo miał miejsce pewien missclic który uszczuplił mój bankroll o 100$ i na kilka dni przerwał moją chęć gry.

Kolejne etapy to gry 6-max ht i nabijanie vpp do silvera, niestety również nie dociągnąłem do celu zatrzymując się po 700 turkach z niecałego 1000 wymaganych 🙁

To chyba wszystko o czym było warto napisać na temat przeszłości. Pora skupić się na przyszłości.

W pogoni za silverem zacząłem grać na początku sierpnia fifty50 za 1,50$ ( z bankrollem 35$ ). Rozegrałem 150 sztuk co jest przeraźliwie marną ilością. Doszedłem jednak do poziomu w którym spokojnie gram 10 stołów posługując się przy tym tabelą push or fold, więc myślę, że kiedy już ją ogarnę to 20< stolików nie powinno być problemem 🙂 Dodatkowo jestem na niewielkim plusie i gra mi się dosyć łatwo, po czym stwierdzam że mój bankroll może być wystarczający do tej przygody 🙂

Pewnie nie wszyscy wiedzą, ale wśród społeczności pokertexas jest jeden z najlepszych regów na tych stawkach na świecie (chyba można tak powiedzieć). Nie będę tu udostępniał nicka, ale dla ułatwienia powiem, że w tym roku ma na obecną chwilę najwyższy profit i prawie 3-krotnie przekracza pod tym względem tego pod sobą 🙂

To chyba na tyle… Wish me luck i proszę o konstruktywną krytykę odnośnie bloga 🙂

Zauważyłem, że dość popularne jest wstawianie jakiegoś soundtracka pod blogiem, to i ja wrzucę 🙂

Enjoy!

Poprzedni artykułGra live
Następny artykułUSA: Wspólne pule w Nevadzie i New Jersey już w 2014 roku?

28 KOMENTARZE

  1. odezwij się do mnie do mogę Ci zrobić sweet na 6maxach za free obecnie gram nl50-nl100 mysle ze 2h i bedzie good skoro chcesz się uczyć

  2. „Dla normalnych ( ja jestem pierdolniety ) to tylko powinien byc przystanek do wyzszych limitow i wiekszej kasy” Bizar U made my day 🙂

    • Myślałem nad tym… Na nl5 rozegrałem ponad 35k rozdań i szczerze powiedziawszy nie mam siły, może za jakiś czas… 😛

    • kk43506 pisze:Myślałem nad tym… Na nl5 rozegrałem ponad 35k rozdań i szczerze powiedziawszy nie mam siły, może za jakiś czas… 😛

      Wrzuć 10 rozdań, w których przegrałeś całego buy-ina. Może inni Ci pomogą w analizie.

    • Nie ma sensu bo większość to alliny preflop w których nadziewam się na QQ+ itp, już próbowałem tego 🙂

  3. kk43506 pisze:Dude, po pierwsze to są najniższe możliwe stawki, na których grając na relatywnie niskim poziomie można z SAMEJ GRY wyciągnąć taki profit. Nie bierzesz przy tym pod uwagę rakebacku, który też w jakimś stopniu poprawia ten wynik 🙂 Na początek więcej nie trzeba, wierz mi 😛

    Stały profit zapewnia psychiczny komfort, motywację i wiarę we własne siły, a stąd już prosta droga do sukcesu, jak w każdej dziedzinie 🙂

    Nie wiem dlaczego uważasz, że wystarczy prezentować relatywnie niski poziom umiejętności, żeby być leaderem na chociażby najniższych stawkach. Stały profit poniżej średniej krajowej może Cię tylko przyprawić o frustrację, a do komfortu psychicznego będzie Ci jeszcze daleko. Leader na stawkach 2-5$ zarobił jedynie 500$ więcej, więc ok. 2000zł miesięcznie. Weż pod uwag fakt, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że od razu leaderem nie będziesz. Grałem pół roku DoNy i szczerze żałuję, że nie przezznaczyłem tego czasu na bardziej rozwojowy i bardziej zyskowny cash.

  4. Dude, wchodze na sharkscope -> leaderboards -> 2013 -> DoN Fifty50 -> 2$ and under i widzę na pierwszym miejscu zysk $3,460, co dzieląc na dotychczasowe 7 miesięcy w roku daje w zaokrągleniu 500$ miesięcznie – po kursie 3.2 daje 1600 zł miesięcznie. Podczas gdy, osoba na drugim miejscu zarobiła 600zł miesięcznie. Seriously uważasz, że to gra warta świeczki?

    • Dude, po pierwsze to są najniższe możliwe stawki, na których grając na relatywnie niskim poziomie można z SAMEJ GRY wyciągnąć taki profit. Nie bierzesz przy tym pod uwagę rakebacku, który też w jakimś stopniu poprawia ten wynik 🙂 Na początek więcej nie trzeba, wierz mi 😛

      Stały profit zapewnia psychiczny komfort, motywację i wiarę we własne siły, a stąd już prosta droga do sukcesu, jak w każdej dziedzinie 🙂

    • Killler_21 pisze:Dude, wchodze na sharkscope -> leaderboards -> 2013 -> DoN Fifty50 -> 2$ and under i widzę na pierwszym miejscu zysk $3,460, co dzieląc na dotychczasowe 7 miesięcy w roku daje w zaokrągleniu 500$ miesięcznie – po kursie 3.2 daje 1600 zł miesięcznie. Podczas gdy, osoba na drugim miejscu zarobiła 600zł miesięcznie. Seriously uważasz, że to gra warta świeczki?

      a nie pomyslales ,ze takie osoby z ladderbordow graja tez inne formy ( cash, mtt, sng zwykle, FPP ) oraz inne stawki ? 😉 i wiekszosc z nich gra sobie po godzinach 4fun ( podany przez Ciebie przyklad 1 na stawkach 2-5 fifty – swoja droga to byli ludzie przed nim ale poblokowali sie i juz dawno graja wyzej ) ? Ten koles co tam jest pierwszy rozegral 16k gier, polowe tego jak komus sie chce to moze zagrac w miesiac … ( w miesiac tez da rade calosc ) . Na stawkach 1.5 fifty mozna spokojnie miec profit 1000$ ( razem z rb ) i wyzszy, tylko trzeba grindowac po te 35stolow. Nikt nie mowi ,ze to kokosy, no ale to 1.5! Dla normalnych ( ja jestem pierdolniety ) to tylko powinien byc przystanek do wyzszych limitow i wiekszej kasy.

    • ten film to zenada. Poczatek DEPOZYT 60$, pozniej pojawiaja sie stoly i co widzimy, multitabling donow za 52$ ! 😀

    • Z tego co mi wiadomo, to strategia na DoNy jest troszkę inna niż fifty50 🙂 Filmik dawno temu już widziałem, a jeśli ten Pan wyżej mówi, że 'to nie to’ to ja mu wierzę 😀

  5. Sam się ostatnio zainstalowałem. Pamiętam Twoje pozdrowienia, więc się rewanżuję :-).

    Skąd jesteś, może będzie okazja pogadać o wspólnych tematach?

  6. Tak, FR. Powiem szczerze, że nl5 FR jest tak zanitowane, że praktycznie jeśli zobaczysz flopa to znaczy, że Twój przeciwnik ma QQ+ 🙂

    Jednak od kwietnia bodajże nie gram już cashówek, próbuję sił w czym innym i padło na fifty50 🙂

    Właśnie, jeśli ktoś wie coś na temat strategii w fazie push or fold to byłbym wdzięczny za jakieś informacje, bo nie jestem pewien czy standardowe zakresy z „tabelki” mają rację bytu w tych turkach

  7. Rozumiem grasz standardowe stoły? nie zoom?

    Próbuję odnieść się do tego jak dostałeś baaty na nl5.., na FR zoom nl5 sam dostaję baty nieziemskie,, sam nie wiem dlaczego może nie potrafię docenić wartości gry na tak niskich stawkach..

    na nl10 i 25 przy 500 000 hands 6.9bb/100

    moja rada? odłożyć $ i zacząć grać od nl10

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.