Póki co z Las Vegas docierają do nas tylko dobre informacje. Eventy biją rekordy popularności, nowi mistrzowie są wyłaniani, a o nowym … skandalu cisza!
Okazuje się bowiem, że w trakcie eventu #8 z wpisowym $1,000 Jonathan „PearlJammer” Turner odkrył znaczone karty! Sytuacja miała miejsce dopiero przy finałowym stole, gdzie gra wchodziła w decydującą fazę i każda, nawet najdrobniejsza, informacja mogła zdecydować o wygraniu wielkich pieniędzy.
Wielu z Was zastanawia się teraz jak to możliwe, że sprawa wyszła na jaw dopiero przy finałowym stole? W odkryciu tego skandalicznego faktu pomogły światła stołu telewizyjnego. Wcześniej, kiedy gra toczyła się w olbrzymich salach Rio stoły nie były tak dobrze oświetlone jak stoły finałowe. W finale natomiast gracze, krupier, stół, karty zawodników i board są w centrum świateł zamontowanych na scenie i przy kamerach telewizyjnych. Dzięki temu PearlJammer od razu zauważył, że czwórka pik jest uszkodzona. Kartę usunięto, talię wymieniono, ale problem wcale nie zniknął! Okazało się, że nowej talii (w wielu kolejnych również) wszystkie niskie piki od dwójki do piątki są znaczone!
Poproszony do stołu Dyrektor Turniejowy Jack Effel zarządził przerwę w grze i szybko zdecydował się na dość kontrowersyjny krok. Zamiast znaleźć dobrą talię kart, gracze po prostu zostali przeniesieni na inny, mniej oświetlony stolik, gdzie skaza na kartach nie była w ogóle widoczna.
Mogło by się wydawać, że to tylko incydent, ale sprawa się wcale nie została rozwiązana. Steve O'Dwyer twierdzi, że znaczone karty widział po raz pierwszy w evencie #5 z wpisowym $5,000. Talia została wymieniona i O'Dwyer zapomniał o sprawie. Następnie sytuacja wróciła w opisywanym evencie #8, a potem w #15 rozgrywanym w odmianie PLHL z wpisowym $10,000! O'Dwyer nie twierdzi, że mógł rozpoznać piki w kartach, które trzymają gracze, ale mógł spokojnie rozpoznać je leżące na środku stołu (muck). A taka sytuacja na pewno nie powinna mieć miejsca.
Jack Effel odpowiedział, że „nie wszystkie karty były znaczone” i dodał: „wraz z United States Playing Card Company pracujemy nad rozwiązaniem problemu„. Effel prosił również o informowanie, gdyby problem z kartami się powtórzył. Na koniec dodał jeszcze: „Używamy innych kart przy finałowych stołach„.
Zwłaszcza to ostatnie zdanie może wprawić w osłupienie. Czyżby gra we wcześniejszych etapach nie miała znaczenia? Co w sytuacji, kiedy jakiś ze stołów będzie lepiej oświetlony niż inny? Gracze będą przenoszeni czy może wyłączy się światło?
No cóż, organizatorzy World Series of Poker najlepiej wiedzą co robią, w końcu to już nie pierwsza wpadka z kartami. W 2006 roku Andy Bloch podczas rozgrywania turnieju w odmianie H.O.R.S.E. zniszczył karty, ponieważ krupierzy nie chcieli ich wymienić na nowe, mimo faktu, iż karty były odrapane. Rok później WSOP podpisał kontrakt z nową firmą na dostawę kart, a następnie szybko prosił o wymianę dostarczonych ponieważ ciężko było odróżnić 6 pik od 9 pik. O problemach z kartami w różnych latach organizatorów informowali między innymi Daniel Negreanu, Johnny Chan i Mike Matusow. Teraz ta lista może się mocno wydłużyć.
Warto jeszcze dodać, że tym roku karty na WSOP dostarczyła firma Bicycle ze 125 letnią historią i nikt nie podejrzewa ich o celowe działanie. Prawdopodobnie był to tylko błąd w druku, ale już pojawiła się plotka o dwóch opłaconych pracownikach firmy, którzy zadbali o to by taki błąd w druku się pojawił.
Największa impreza pokerowa świata – oszustwo. Poker online – oszustwo. Nie ma co, poker ma dobry rok za sobą.
Nie tragizowałbym aż tak, jednak jest w tym ziarenko prawdy.
Nie rozumiem zachowania organizatorów, nie wymieli karty tylko stolik? Sugeruję się zdjęciem zamieszczonym w newsie i wg. mnie nawet przy gorszym oświetleniu dało by się zauważyć znaczone karty.
skandal ! w gre wchodza takie pieniadze, że jest to bardzo prawdopodobny wałek. Zresztą nie ma sie co dziwic :PP
sorel mizzi podobno zbiera pieniadze na fundacje :PPP
Ja tutaj ni cholery nie wierzę , żeby był to jakiś wałek.
Nigdy nie mów nigdy. Oczywiście, że to mógł być błąd w druku, ale jakim cudem tylko na niskich pikach? Dlaczego nigdy nie wypadło to na 6, czy 10 pik?
Inna sprawa, jakim cudem tego nie wyłapali krupierzy przy stołach a sami gracze, to po prostu skandal a krupier przy stole finałowym #8 powinien dostać po premii 🙂 Przecież on pierwszy ma karty w ręce, rozkłada je na stole, między innymi po to by zobaczyć czy są wszystkie i czy nie ma jakiś znaczeń. Na zdjęciach widać, że to dość widoczne znaki.
Zobaczymy czy się coś rozwinie czy może temat zniknie.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.