Od czasu powrotu z pokerowego urlopu/emerytury duża zainteresowanie towarzyszy każdemu kolejnemu występowi Petera Eastgate'a. Nie inaczej będzie podczas rozpoczynającego się dzisiaj EPT Berlin.
To już kolejny turniej po powrocie Petera Eastgate'a i jak na razie były mistrz świata nie zdołał osiągnąć miejsc płatnych w żadnym z eventów rozegranych po wznowieniu swojej kariery.
Duńczyk ma spore oczekiwania w związku z rozpoczynającym się dzisiaj turniejem i ma nadzieje, że w końcu mocno zaakcentuje swój powrót i przypomni się pokerowym kibicom. Tuż przed wylotem do Berlina Eastgate udzielił wywiadu duńskiemu magazynowi Acemag.dk. Okazuje się, że wybrał on dość ciekawy sposób przygotowań do niemieckiego EPT:
"Przez ostatnie trzy tygodnie w zasadzie w ogóle nie grałem w pokera, wyjątkiem były dwa turnieje sit&go. Wcześniej grałem sporo będąc w Las Vegas, ale przegrałem tam sporo pieniędzy. Nie mam jednak wątpliwości, że podczas EPT Berlin to ja będę najlepiej zmotywowanym uczestnikiem turnieju" – powiedział Peter Eastgate.
Odpowiednia motywacja to z pewnością jeden z kluczy do pokerowych sukcesów więc być może będziemy świadkami kolejnego znakomitego występu Eastgate'a na turnieju European Poker Tour. Duńczyk do tej pory zaliczył 6 miejsc płatnych w turniejach EPT: 32 miejsce w Kopenhadze w 2008, 18 miejsce w Londynie w 2008, 84 miejsce na PCA w 2009, 8 miejsce w Deauville w 2010 oraz 22 miejsce w Kopenhadze w 2010. Największym sukcesem na EPT było 2 miejsce na EPT Londyn w 2009 roku, wygrana 530,000 GBP do dzisiaj jest drugim, obok wygranej na WSOP Main Event, najlepszym wynikiem Eastgate'a. Czy dzięki wielkiej motywacji w Berlinie będzie w stanie poprawić ten wynik?
Jak się gra all in za 45 big blindów to tak się kończy…
mamy się nad tobą użalać?
dobrze ci tak.
ja tez jestem ostatnio bardzo zmotywowany, zwlaszcza po wczorajszych 3 turniejach (na roznych softach).w 1., przebijam preflop z KK, dostaje 3 calle, flop typu 23J, duży blind czeka, ja bet 3/4 puli, za mną 2 foldy, duży blind przebija by następnie sprawdzić mojego allina. Turn As, River J. miał AJ…w 2. we wczesnej fazie turnieju sprawdzam na późnej pozycji beta 3b z 88, flop 339, donk daje beta 3/4 pota, ja sie stackuję ok 2k żetonów, debil sprawdza za całego podobnego stacka. pokazał AT, Turn A…w 3. mtt też w dosyc wczesnej fazie blindy bodajże 50/100, 3 limpy, cutof raise na bodajże 450 to ja siup allin 4500 z AQo, wszyscy pasuję z wyjątkiego tego raisera, pokazuje JJ. Flop AQ3 ulalala, czyli double-up ? nie może być 😛 Turn J i out.do tego wpierdzieliłem 1 DoNa i sobie dałem spokój. dziś będę napewno jeszcze bardziej zmotywowany do gry 😛
też ostatnio jestem bardziej zmotywowany do wygrywania flipów
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.