W ostatnich tygodniach dzieje się bardzo dużo, jeśli chodzi o turnieje na żywo. Dopiero co zakończył się historyczny festiwal PokerFever w Ołomuńcu, w którym zagrali najlepsi polscy pokerzyści. Teraz wielu z nich walczy o mistrzowskie pierścienie WSOP Circuit w Campione i Rozvadovie.
W Ołomuńcu pojawili się w zeszłym tygodniu najlepsi polscy profesjonaliści. W Main Evencie walczyli między innymi Dominik Pańka i Janeeeeek.
W turnieju głównym znakomicie radził sobie CuAt69UsdSnG. On i Michał „Stryj” Wojtkowiak przed rozpoczęciem walki na stole finałowym znajdowali się na zdecydowanym prowadzeniu i byli jednymi z głównych faworytów turnieju.
W czołowej dziewiątce znalazł się również Seq. Niestety, finałowy dzień rywalizacji nie był już zbyt udany dla naszego pokerzysty.
Dwóch pokerzystów z pewnością zapamięta pierwszy festiwal PokerFever na zawsze. Pingwin i Jesusisback przyjechali do Ołomuńca razem, mieszkali w jednym pokoju i dwukrotnie zmierzyli się w heads-upie!
W Main Evencie zmagania finalistów mogliśmy obserwować na live streamie. Na stanowisku komentatorskim w Ołomuńcu zameldowali się między innymi Alchemik i sam pomysłodawca całego przedsięwzięcia, Marcin Jabłoński.
Na Pokertexas przez cały czas trwania festiwalu mogliście śledzić relacje na żywo, które prowadził niezmordowany Jack Daniels. Nic dziwnego, że po blisko dwutygodniowym maratonie nasz redaktor naczelny był wyczerpany.
W poprzednim poście możecie przeczytać wspomnienie Frytka Gate, czyli afery z udziałem Fenka. Poniżej możecie przeczytać część historii, po całość odsyłamy już na fanpage naszego pokerzysty. Naprawdę warto!
Na PokerFever zjawił się też najlepszy polski gracz cashowy, Limitless, który wystartował również z własnym fanpagem. Wyniki z lutego naprawdę robią wrażenie!
Dima Urbanowicz w czasie PokerFever walczył na PokerStars Championship Panama. Reprezentant Silent Sharks Team Pro wygrał nawet jeden z side eventów.
Franek grywa natomiast ostatnio głównie w internecie. Polak upodobał sobie szczególnie turnieje z serii The Hot, gdzie raz po raz znajduje się na stole finałowym.
Teraz wielu polskich graczy skupia się już na walce o mistrzowskie pierścienie WSOP Circuit. Jeden z festiwali tej serii toczy się właśnie we włoskim Campione, gdzie wybrał się między innymi Dominik Pańka.
We Włoszech nie mogło też zabraknąć Sosicka, który w Campione na największych festiwalach bywa regularnie.
Podobnie jest w przypadku Tegesa, który ze wspomnianej przez nas trójki najdłużej walczył w Main Evencie. Niestety, do dnia trzeciego awansować mu się nie udało.
Kolejny festiwal z cyklu WSOP Circuit wystartował właśnie w Rozvadovie, gdzie z pewnością pojawi się wielu polskich graczy. Wśród nich będzie Góral, który zapowiedział rychły powrót po dość udanym PokerStars Festival.
Na koniec wpis Banisa, który jest coraz bliżej wypełnienia wszystkich zadań z challengu z IJustGamble. Stawką jest aż 25.000€!