Nasi pokerzyści jak zwykle rozsiani są po całym świecie. W tym odcinku naszego cyklu doniesienia z Cypru, Austrii, dobra forma na stołach online, ale też okazja do śmiechu.
W zeszłym tygodniu spora grupa polskich pokerzystów walczyła na Cyprze. Teges ma za sobą sporo gry, ale w Main Evencie i High Rollerze nie znalazł się niestety nawet w kasie.
Mimo, że turniejowych emocji nie brakowało, w niedzielę cała grupa usiadła do wspólnej sesji online. Widać, że także przed monitorami było wesoło.
Później Teges i reszta Teamu PokerGround Pro udali się do Wiednia, gdzie biorą właśnie udział w festiwalu World Poker Tour. Marcin Wydrowski wie już, na co przeznaczy ewentualną wygraną.
Blisko znakomitego wyniku w turnieju Warm-Up był Damian Porębski. Ostatecznie nasz reprezentant odpadł niestety na 34. miejscu, ale nie mamy wątpliwości, że Polakowi uda się w końcu wygrać jakiś duży turniej live!
Po dniu 1A Main Eventu w Wiedniu jest już Mateusz Dziewoński. Mistrz WSOP Circuit z Rozvadova awansował już do dnia drugiego i mamy nadzieję, że dziś dołączą do niego kolejni Polacy!
Dzisiaj do Dziewona będzie chciał dołączyć między innymi Janeeeeek, który rozpoczął już walkę przy stole.
A już dziś w Ołomuńcu rozpoczyna się festiwal Redbet Hunter. Od jutra na miejscu będzie niezawodny Jack Daniels, który nastawia się na mnóstwo roboty przy relacji. Nic dziwnego, Polaków w Czechach ma być rekordowo dużo!
Chwilę wolnego od gry live postanowili sobie zrobić członkowie Silent Sharks Team Pro. Przerwa nie potrwa jednak długo – Sharki potwierdziły plany na najbliższe tygodnie. Ship it!
Chodzą słuchy, że Piotr Franczak niedługo zacznie nowy biznes – produkcję napojów z logiem swojego teamu. Pomysł podsunął mu Sosick…
Nowe wyzwania, tym razem już na poważnie, czekają Dimę Urbanowicza. Nasz pokerzysta w kwietniu rozpocznie walkę w Global Poker League.