Dzisiaj chciałem przedstawić ciekawe rozdanie z udziałem Lexa Veldhuisa wraz z jego komentarzem. Rozdanie interesujące przynajmniej z dwóch powodów: dlaczego warto silną rękę zamienić w blef oraz jak bardzo istotny jest nasz wizerunek.
Jakiś czas temu na stronie pokernews.com zamieszczono rozmowę z Lexem Veldhuisem dotyczącą jednego rozdania podczas EPT Grand Final w Monte Carlo. Na początek warto przypomnieć, że Lex Veldhuis ma reputację gracza hiper-agresywnego, który jest zdolny do szalonych blefów, jak się za chwilę przekonamy ten wizerunek odegrał bardzo ważną rolę w poniższym rozdaniu.
Blindy 100/200
Pre flop: Lex mając A 9 podbija z cut-offa do 525 i zostaje sprawdzony przez graczy na buttonie i big blindzie.
Gracza na buttonie Veldhuis oceniał jako dobrego tight-aggressive, ale grającego dość prostego pokera, bez podstępnych zagrań. W związku z tym w tym momencie zakres rąk rywala to connectory i niskie pary. W przypadku silniejszej ręki rywal powinien był przebić pre flop.
Flop: J-T-9 . Big blind czeka, Lex zagrywa za 1,100, button sprawdza, a gracz na big blindzie pasuje.
Po tym, gdy cont. bet Lexa został sprawdzony uznał on, że ręka już jest dla niego skończona i nie planował dalszych akcji. Uznał, że rywal może mieć coś w stylu: Q-T, Q-J, K-J i są to ręce, których do Holendra raczej nie spasuje.
Turn: 9 . Lex zagrywa za 2,800 i zostaje sprawdzony.
Kolejna dziewiątka na turn zmieniła sytuację i Lex uznał, że musi zagrać, aby wyciągnąć wartość ze swojej ręki. W tym momencie Holender był prawie pewny, że jego przeciwnik ma rękę w stylu: Q-T, J-T, K-J, A-J. Lex wykluczył raczej z zakresu rywala ręce J-9 i T-9, ponieważ na tak niebezpiecznym boardzie rywal z dwoma parami prawdopodobnie przebijałby już na flopie.
River: 8 . Lex czeka, przeciwnik zagrywa za 6,000, na co Veldhuis odpowiada przebiciem allin do 24,000. Rywal długo myśli, w końcu jednak sprawdza pokazując K-Q.
Lex zaczekał i wiedział, że jeśli rywal zaczeka za nim to na showdownie to trips Veldhuisa okaże się zwycięską ręką. Jednak po tym jak rywal zagrał Holender uznał, że ma on strita. Biorąc pod uwagę wysokość wpisowego do turnieju (10,000 EUR) Veldhuis postanowił zamienić rękę w blef i zagrał allin. Uczynił tak głównie z tego powodu, że w tej konkretnej sytuacji i przy takim rozegraniu bardzo rzadko trafisz na blefującego przeciwnika. Dodatkowo dziewiątka, którą miał Lex powodowała, że ewentualny full u rywala był mniej prawdopodobny. Na koniec analizy swojego rozdania Lex dodaje, że to zagranie bardzo mu się podoba, ale nie jeśli jest wykonywane przez gracza i takim wizerunku jaki ma Veldhuis. Przy takim rozegraniu tej ręki przeciwko większości graczy, rywal albo będzie miał podział puli z innym KQ, albo przegra do fulla, w związku z tym taki blef jest bardzo ciekawy. Problemem Veldhuisa był jednak jego ultra-agresywny image i dlatego został on sprawdzony.
Lex na sam koniec radzi, że jeśli masz bardzo wyraźny stolikowy image to nie ma sensu go na siłę zmieniać trzeba tylko umieć z niego odpowiednio korzystać. Jeśli gracze przy stole uważają cię za "murka" i każdy Twój 3-bet odczytują jako AA to postaraj się to wykorzystać 3-betując ze słabszymi układami i kradnąc pule. Jeśli, tak jak to ma miejsce w przypadku Holendra, większość graczy uważa, że często blefujesz, przestań blefować, a zwiększ swoje value bety, które przy takim wizerunku i tak będą chętnie opłacane.
Na koniec tego tekstu jeszcze mała ciekawostka nie do końca związana z analizą tej ręki. Lex Veldhuis twierdzi, że jego ultra-agresywny wizerunek wykreowała telewizja pokazując tylko tego typu ręce (np. relacja z WSOP Main Event 2009), tymczasem on sam uważa, że w turniejach online gra bardzo tight, a gry cash online to z jego strony styl tight-agressive…
Na podstawie: "Bluff Attempt at EPT Grand Final with Lex Veldhuis" – www.pokernews.com
polecam szczególnie na nl25 wpajajcie tą wiedzę.
Z cyklu: Jak wpłacić stack na madehand przeciwnika.Analiza gracza z buttona.
Złapałem nutsowego strita z flopa i uznałem że dam mu się powiesić. Zabetował flopa więc dałem flatcall. Spadła kolejna 9 i modliłem się żeby ją trafił. Po czek-raise na river dałem mu jeszcze nadzieje że się zastanawiam po czym odkryłem karty i pozbierałem żetony.Zagranie ciekawe ale równie dobrze mógł mieć na ręku totalne powietrze bo na tym stole jego ręka była słaba i przy 4 kartach do strita i sparowanym stole po callach na 2 stritach od Tight przeciwnika showdown value raczej też niewielkie. Jeśli liczył że ktoś do niego zrzuci 2 kartowego strita od góry to nieźle. Z gołym Q tigh który chciałby się utrzymać w turnieju (był poruszony temat wpisowego) mógłby zagrać czek-czek
Przecież jest napisane że przeciwnik z pozycji zabetuje tylko strita a jak zaczeka to A9 jest dobre. Poza tym KQ ciężko wyżucić ale betowane QJ można spasować.
Q1984 >> mysle ze zakres tego TAGa na BTN jest duzo szerszy niz strity.
Tak jak w komentarzach wyżej
Rozdanie interesujące przynajmniej z dwóch powodów: dlaczego <b>nie </b>warto silną rękę zamienić w blef oraz jak bardzo istotny jest nasz wizerunek.
był w min 85% pewny ze gosc złapał strita i jedyna opcja wyrzucenia go z puli było granie c/r, jednak to zagranie aby bylo poprawne musi spelniac kilka zalozen ktorych Lex zbagatelizował.
a nie no obstawil go na pewno na strita i wiedzial ze zabetuje lol
Jakim cudem gosc od strita mogl nie sprawdzic tego raisu to ja nie wiem. co veldhuis chcial reprezentowac tym checkiem na river?
na tak niebezpiecznym boardzie rywal nie gralby check/call od flopa, zwłaszcza jezeli rywala gra TAG i wie że Lex bedzie blefowal jezeli spadnie niebezpieczna karta na river.W tym wypadku nawet set 9 nie jest dobry na granie c/c, a wiec rywal musial miec min QJ,QK, AJ. Wg mnie rywal lepiej rozegrał tą reke gdyz ukrył swoj image , za to dajac Lexovi powiesic sie. Zagranie na river moze i dobre ale tylko przeciwko konkretnym zawodnikom i majac samemu bardzo tight image.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.