Wypadek
Rano zaczęły się bóle głowy, gardła i kaszel. Potem bóle mięśni, kości stawów itd. Standard. Dziwny był fakt, że nie miałem wysokiej gorączki ale czułem się coraz gorzej. Zupełnie nie mogłem zasnąć i przewracałem się z boku na bok strasznie się męcząc. W dodatku mam kłopoty z bólami kręgosłupa w odcinku piersiowym i zupełnie nie mogłem się ułożyć. W końcu o 3 w nocy zacząłem drzemać ale śniły mi się same koszmary. Obudziłem się o 4.30 i wstałem żeby zrobić sobie herbatę. Zagotowałem wodę i zacząłem parzyć herbatę. W tym momencie zrobiło mi bardzo niedobrze i słabo. Zaczęło kręcić w głowie i pociemniało mi w oczach. Postanowiłem odpocząć i usiadłem na fotelu komputerowym, dalej… nie pamiętam. Straciłem przytomność. Ocknąłem się w momencie uderzenia swoim ciałem o ziemię i usłyszenia strasznego huku (pomimo zatyczek w uszach) i znalezienia się w olbrzymiej kałuży wody. Tak niefortunnie spadłem, że fotel lub ja (nie wiem co tej pory) uderzył o szafkę z książkami, książki były ciężkie i półki nie wytrzymały ciężaru. Wszystko się zawaliło pociągając za sobą… akwarium, które się rozbiło i wylała się cała woda… Huk obudził moją żonę Karolinę, która przybiegła z wrzaskiem i zobaczyła mnie całego bladego leżącego na ziemi. Paniki było co niemiara, ale na szczęście wszystko skończyło się w miarę dobrze z małymi stratami. Ja poczułem się lepiej, zafundowałem sobie cały Eferalgan i nawet miałem siłę na pomoc w sprzątaniu bałaganu, po upadku skończyło się na paru zadrapaniach. Rybka i glonojad wylądowały w wannie a woda została w dużej mierze wciągnięta przez dywan. Prawdopodobnie dywanu nie da się wysuszyć, trzeba kupić nową szafkę i akwarium oraz wysuszyć sporo książek. Ponadto muszę zainstalować nowe listwy boczne, bo stare całkiem nasiąknęły wodą. Komputer nie ucierpiał :). Dziś byłem u lekarza, który powiedział, że coś takiego przy osłabieniu organizmu może się zdażyć. Hmm, dobrze że chociaż usiadłem bo jakbym tak się zwalił z pozycji stojącej na płytki w kuchni i walnął głową o kaloryfer to mogłoby się to źle skończyć…
Inne sprawunki 🙂
Witam na PokerTexas naszą nową ?Blogistkę? Kartkę. Fakt, że w pokera grają też coraz częściej kobiety jest bardzo pozytywny i cieszymy się że do nas dołączyłaś! Wszystkiego najlepszego i samych dobrych pokerowych decyzji!
PokerTexas przygotowuje nagranie reklamówek promujących pokera. Aktualnie prowadzony jest konkurs na najlepszy scenariusz na taki spot. Zachęcam do przysyłania swoich pomysłów.
Ponadto można dowiedzieć się jak można zagłosować na blog Jacka Danielsa w konkursie na Blog Roku Onetu (kto tego jeszcze nie zrobił).
Jak już pisałem w trakcie choroby nie ma jak grać więc piszę aktualnie dwa artykuły do szkoły pokera. Obydwa według mnie będą pozycjami obowiązkowymi. Pierwszy będzie traktował o rękach startowych w Texas Holdem NL (z naciskiem na graczy początkujących ale i z modyfikacjami dla bardziej zaawansowanych) a drugi to opis teorii czym tak naprawdę jest poprawna gra w pokera. Ta pozycja skierowana do wszystkich graczy powinna się Wam bardzo spodobać, a przede wszystkim pokazać jak powinno wyglądać prawidłowe podejście do tej gry, co na pewno przełoży się na lepsze wyniki.
Niedługo na PokerTexas pojawi się ranking polskich graczy turniejowych (tych mieszkających w Polsce) z dużych turniejów międzynarodowych. Będzie to kroczący, 12-miesięczny ranking punktowy (wg punktacji PokerTexas), czyli będzie uwzględniał wyniki z dwunastu poprzednich miesięcy.
To tyle, do następnego razu!
Wracaj szybko do zdrowia i do zobaczenia (a w ogóle to poznania się!) na urodzinach Jacka 🙂
Jaki z tego wniosek? Prawdziwego fisha akwarium nie ruszy! 🙂
Rybki przezyly i juz maja nowe akwarium. Tamto spadlo daleko, ale wazon duzo blizej. Dobrze, ze sie nie rozbil 🙂
A co z rybkami? Żyją?
z ciekawosci jak daleko spadlo akwarium od glowy ?:>
dobrze że nie zemdlałeś jak miałeś 10 stolików NL200 otwartych 😉
Zdrowiej szybko. Myślałem, że taki gracz ma więcej fiszów a akwarium, a nie tylko jedną rybkę + glonojada 😉
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.