WSOPE Event #1 – Hellmuth blisko finału!

To jest niesamowite co w tym roku Phil Hellmuth robi w turniejach World Series of Poker. Najpierw był bliski zdobycia swojej 12 bransoletki podczas rozgrywek w Las Vegas, a teraz jest bardzo bliski dołożenia wymarzonego trofeum podczas turniejów w Cannes. Wygląda to tak jakby Phil potrafił się skupić tylko w rozgrywkach WSOP, a resztę granych turniejów odpuszczał. Zapraszamy na podsumowanie drugiego dnia Eventu #1.

W dniu drugim turnieju z wpisowym €2,680 do stołów powróciło 80 zawodników a wśród nich między innymi Daniel Negreanu, Phil Hellmuth i Vanessa Selbst czy David Benyamine. Oczywiście najwięcej uwagi przyciągała pierwsza dwójka.

Oboje zaczęli całkiem nieźle. Phil wygrał kilka mniejszych potów bez showdownu a Daniel szybko zaliczył double upa sprawdzając z J J all-in Nicka Bingera, który zdecydował się na all-in blef z 107 . Po około godzinie gry z grą pożegnała się Vanessa Selbst, o której Daniel powiedział, że niesamowicie ogrywa swoich rywali. Jednego jednak nie potrafiła ograć i był nim akurat Phil Hellmuth. Cała akcja miała miejsce przed flopem gdzie doszło do 5-betu all-in od Phila z J J i sprawdzenia Vanessy z A J . Na flopie Selbst złapała wprawdzie , ale to było zdecydowanie za mało. Kolejne karty nic już nie zmieniły i jedna z faworytek do bransoletki pożegnała się z grą.

Niestety chwilę później dołączył do niej Daniel Negreanu, który zaliczył paskudnego coolera. Daniel znalazł się w 4-osobowej podbitej puli z 3 3 w ręku i dostał całkiem dobry flop w postaci 109 3 . Po flopie akcja ruszyła pełną parą i set Kanadyjczyka trafił na J 8 Bruno Benveniste. Kolejne karty nic nie zmieniają i Negreanu kończy grę.

Z turniejem nie zamierzał się żegnać Phil Hellmuth, a kroku dotrzymywał mu między innymi wspomniany Benyamine. Obaj zaliczyli bardzo dobry dzień, ale zwłaszcza końcówka była w ich wykonaniu rewelacyjna. O ile jednak Benyamine miał sporo szczęścia (double up z A-K vs 8-8 na flopie 10-9-3-10-9) to już Phil po prostu masakrował rywali agresją. W kilku ostatnich rozdaniach Hellmuth najpierw złapał seta piątek zgarniając sporo żetonów od Azusa MAedy, a następnie trzy-betował Martona Czuczora, re-raisował po flopie Adriena Allaina i na koniec ukradł ante i blindy. Dzięki tym kilki rozdaniom w końcówce Phil praktycznie podwoił swój stan posiadania i zakończył dzień drugi na rewelacyjnym 2 miejscu ze stackiem w wysokości 401,000.

Chip leaderem jest Guillaume Humbert mający przed sobą 541,000 a na 4 miejscu znalazł się David Benyamine. W dniu trzecim zobaczymy także Antona Wigga. Zapowiada się bardzo ciekawie i wygląda na to, że Phil może w końcu zdobyć tą 12 bransoletkę. Do pokonania pozostało mu tylko 11 rywali i chyba spokojnie możemy powiedzieć, że wszyscy są słabszymi pokerzystami niż on.

Na koniec podsumowanie dnia drugiego: