Turniej Główny World Series of Poker nabiera rumieńców, blindy wskakują na coraz wyższy poziom, a graczy stopniowo ubywa.
Dzisiaj w nocy przy stołach pojawili się gracze, którzy z sukcesem przetrwali grę w dniach 1A (470 pokerzystów) i 1B (1,154 zawodników).
Za graczami więc kolejne pięć poziomów blindów. Najlepiej w dniu drugim poradził sobie Amar Anand, który jako pierwszy gracz na sali przekroczył pół miliona w stacku, a na koniec dnia jest jedynym, który dysponuje stackiem przekraczającym 600,000.
Największe stacki po dniu 2A/2B:
- Amar Anand – 603,500
- Calvin Lee – 500,700
- Luther Tran – 479,700
- Chaz Chattha – 423,300
- Joe Lu – 412,500
Duże stacki uzbierało też kilku dobrze znanych zawodników m.in.: William Molson (370,300), Brian Hastings (367,300), Pierre Neuville (357,600), Jake Cody (340,100) i Fedor Holz (303,900).
Nie dla każdego dzień był jednak tak udany. Z grą już pożegnali się: Chris Moneymaker (wyeliminowany przez Daniela Colmana), zeszłoroczny finalista Jorryt van Hoof, Amit Makhija, Barry Shulman, Jeremy Ausmus, Andy Black, Jason Mercier, Brian Rast, Phil Galfond, Matt Salsberg oraz Jennifer Tilly.
Niestety z turniejem pożegnał się też Radosław „Rado” Jedynak:
Lepsze wiadomości od dwóch kolejnych Polaków, chociaż zarówno Piotr Franczak jak i Marcin Horecki nie mają za sobą łatwego dnia. Najważniejsze jednak, że obaj są nadal w grze:
Zdecydowanie krócej swoją grę w dniu drugim podsumował Piotrek Franczak:
Do dalszej gry awansowało około 650 pokerzystów. Gra w dniu trzecim zostanie wznowiona na blindach 800/1,600 ante 200.
Dzisiaj przed nami dzień 2C, w którym przy stołach pojawią się m.in.: Dominik Pańka, Paweł Brzeski i Jan Przysucha.
„@trickyscarfy: The Main Event is special. Amazing to see how much it means to the players, how much heart they put into it and how bad it hurts to bust.” – George Danzer
Mike you will never get it!
Do Day3 przeszedł jeszcze Polak o swojsko brzmiącym nazwisku Sameer Khurana. Ma 66K
góral jak dziecko sie podnieca, te hasla november nine, dream come true… ehhh poziom gimbazy, franczak chociaz konkret i wiecej nie trzeba dodawac
sorry dream is alive ale jeden pies z taka podnieta poleci na starcie day3 ale to i tak wiecej niz sie spodziewalismy…
Nie ma dymitriya na życiowym rushu i wariancja wszystkich ostro leje. Dobrze że wsop jest raz w roku bo z takimi wynikami długo by nie pociągnęli.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.