WSOP Europe 2015 – piąte miejsce Tomczaka, ruszył Main Event

7

Znowu mieliśmy wielkie emocje związane z występem naszego zawodnika na stole finałowym WSOP Europe. Rozegrano też dzień 1A Main Eventu z członkami Silent Sharks przy stołach.

Turniej Turbo No Limit Holdem Re-Entry z wpisowym 1.100€ dość niespodziewanie przyniósł nam ogromne emocje. Niespodziewanie, bo jedyny Polak wracający do gry w dniu drugim tego turnieju, Rafał Tomczak, był jednym z najmniejszych stacków i chyba nikomu nie przyszło do głowy, że za kilka godzin może siadać do stołu finałowego. I to w dodatku jako chipleader!

A tak się właśnie stało. Rafał zaliczył bardzo udany początek dnia, szybko się podwoił, a potem jego stack jedynie rósł i ostatecznie do dziewięcioosobowego stołu finałowego Polak zasiadał z największym stackiem w wysokości 541 tysięcy żetonów.

Za rywali miał on bardzo uznanych przeciwników i można chyba śmiało powiedzieć, że był to najlepiej obsadzony dotychczas stół finałowy. Brian Hastings, Benjamin Zamani, Byron Kaverman, John Racener, Georgios Sotiropoulos, Asher Conniff – to już gracze z nazwiskami i sukcesami na kontach.

Ostatecznie Polak po twardej walce zajął piąte miejsce. Tomczak długo prowadził, miał już w stacku nawet ponad 900.000 żetonów, ale jedno potężne rozdanie zepchnęło go do poziomu shorta. Ze swoim J9 i top parą nasz zawodnik sprawdził all ina Greka Sotiropoulosa, który był w posiadaniu seta piątek. Chwilę później A8 naszego gracza nie dało rady AJ Greka i Polak udał się do kasy po ponad 28 tysięcy euro nagrody.

Pocieszające może być tylko to, że Sotiropoulos żetonów Polaka nie zmarnował i sięgnął po zwycięstwo i trzecią w ciągu tygodnia bransoletkę WSOP Europe dla Grecji.

Ostateczna kolejność wraz z nagrodami:

1. Georgios Sotiropoulos 112.133€

2. Paul Tedeschi 69.361€

3. Benjamin Zamani 50.719€

4. Andre Lommel 37.636€

5. Rafał Tomczak 28.318€

6. John Racener 21.600€

7. Brian Hastings 16.703€

8. Byron Kaverman 13.094€

9. Asher Conniff 10.402€

 

Rafał Tomczak

Rozpoczął się również w końcu główny turniej World Series od Poker – Main Event z wpisowym 10.450€. W stawce 109 zawodników, którzy stanęli w szranki mieliśmy trzech Polaków, reprezentantów Teamu Pro Silent Sharks. Byli to Piotr Franczak, Jose Carlos Garcia i Przemysław Piotrowski.

Do dnia drugiego udało się awansować jedynie dwóm pierwszym Polakom. „TranquilMind” poległ w starciu AQ kontra QQ przeciwnika, gdy na boardzie pokazała się ostatnia w talii dama i dała rywalowi seta.

„Franek”, który w Berlinie dumnie nosi świeżo zapuszczonego wąsa (widocznego na zdjęciu głównym) zakończył dzień ze stackiem 77.875 żetonów, a Jose zapakował do torby 41.875 żetonów.

Na prowadzeniu po dniu 1A Niall Farrell, który uzbierał 157.000 w stacku. Do dnia drugiego awansowało 57 graczy.

Jak udało nam się dowiedzieć dziś na starcie w dniu 1B zobaczymy na pewno przynajmniej sześciu graczy z Polski. Będą to Mikołaj „Teges” Zawadzki, Paweł „SoSick” Brzeski i Dima Urbanowicz z Teamu Silent Sharks, Dominik Pańka, Kacper „Joker” Pyzara oraz Mateusz Syc, który w Berlinie zagra dzięki wygranej satelicie online.

 

Jose Carlos Garcia

 

Przemek Piotrowski

 

zdjęcia: wsop.com

Poprzedni artykułZmiany na Party Poker
Następny artykułWSOP Player of the Year – Sporo zmian a WSOP Europe wciąż trwa

7 KOMENTARZE

  1. tylko 109 graczy? Spodziewałem dużo większej liczby gracz jak na turniej WSOP, widocznie czegoś zabrakło.

    • …być może duży wpływ miał na to ubogi harmonogram turniejów, jeszcze nie tak dawno podczas WSOP we Francji było po kilkadziesiąt turniejów bocznych.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.