Wczoraj udało się rozegrać odroczony pojedynek finałowy eventu 5 €10,450 NL Holdem Mixed-Max.
W heads-upie zmierzyli się Jonathan Aguiar oraz Brandon Cantu. Od początku pojedynku pomiędzy oboma graczami iskrzyło i oprócz walki o żetony cały czas toczyli walkę na słowa. Dzień drugi w całości należał do Aguiara, który wygrał bransoletkę, jak się jednak okazało to nie koniec potyczek Aguiar-Cantu.
Na starcie dodatkowego dnia niewielką przewagę w żetonach miał Cantu, który miał 1,52 miliona żetonów, a Aguiar 1,361 miliona. Już w pierwszych minutach pojedynku Aguiar wyszedł na prowadzenie, a potem wygrywał każde kluczowe rozdania i pozbawiał żetonów coraz bardziej stiltowanego Brandona Cantu. W ostatnim rozdaniu dnia doszło do all-inów pre flop i para dwójek Cantu mierzyła się z A-K Aguiara. 8-T-A na flopie, 3 na turn i 7 na river zapewniły wygraną Jonathanowi Aguiarowi, który otrzymał €258,047. Brandon Cantu na pocieszenie mógł się zgłosić po odbiór €159,459.
Już po zakończeniu pojedynku Cantu postanowił uzewnętrznić swoje emocje na Twitterze. Najpierw narzekał na organizatorów, którzy w jego opinii wydawali same niekorzystne dla niego decyzje, następnie ogłosił, że Aguiar nie umie grać w pokera, a na koniec zaczął domagać się pojedynku rewanżowego, którego stawką miałaby być różnica pomiędzy pierwszym i drugim miejscem. Jonathan Aguiar poinformował, że przyjmuje wyzwanie Cantu i obaj finaliści zmierzą się ponownie. Pojedynek ma odbyć się w Las Vegas, a jego stawką ma być $130,000.
Za nami również drugi dzień walki w Main Evencie World Series of Poker Europe. Z grona 230 zawodników, którzy zaczynali dzień drugi do końca dnia przetrwało 77, którzy dzisiaj powrócą do walki o miejsca w kasie (48 miejsc płatnych).
W czołówce na starcie dnia drugiego znajdowali się Michael Mizrachi i Bertrand „Elky” Grospellier. Ich losy w czasie trwania dnia potoczyły się zupełnie inaczej, „Elky” spokojnie zbierał żetony, powiększał swój stack i dzień zakończył na 10 miejscu, natomiast Mizrachi zaliczał olbrzymie swingi i ostatecznie z turnieju został wyeliminowany. W gronie tych, którzy już we WSOPE Main Event nie zagrają są m.in.: Vanessa Rousso, Joe Hachem, Faraz Jaka, Greg Merson, Phil Ivey, Scotty Nguyen, Roberto Romanello i Antonio Esfandiari.
W gronie 77 zawodników, którzy przetrwali dzień drugi znajduje się jednak nadal sporo znanych nazwisk, najlepiej radzi sobie Phil Helmuth, który dzień trzeci rozpocznie z 4 stackiem. Nadal w grze jest też chiplider October Nine Jesse Sylvia oraz zeszłoroczny zwycięzca WSOPE Main Event Elio Fox.
WSOPE Main Event – Chipcount czołówki i ciekawszych nazwisk:
Miejsce | Imię i nazwisko | Stack |
1 | Sergii Baranov | 607,000 |
2 | Axel Pergolizzi | 419,400 |
3 | Vladimir Troyanovskiy | 375,100 |
4 | Phil Hellmuth | 364,900 |
5 | Maxime Conte | 342,300 |
9 | Joseph Cheong | 328,400 |
10 | Bertrand Grospellier | 326,700 |
12 | Daniel Negreanu | 290,000 |
23 | Jesse Sylvia | 209,000 |
26 | David Benyamine | 201,300 |
27 | Elio Fox | 201,300 |
29 | Jason Mercier | 195,800 |
37 | Liv Boeree | 140,800 |
46 | Eugene Katchalov | 123,900 |
51 | Andy Frankenberger | 103,600 |
czepiam nie czepiam poprawil i o to chodzi – o rzetelnosc informacji…
3 Hellmuth a w tabelce 4 ?
Czepiasz się.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.