Czwarty dzień turnieju głównego WPT LAPC przyniósł nam rozstrzygnięcia, na które z pewnością liczyli wszyscy fani pokera z naszego kraju. Dima Urbanowicz, który postanowił wziąć udział w evencie z wpisowym w wysokości 10.000$ osiągnął właśnie najlepszy wynik w turnieju z serii WPT i co ważniejsze – wciąż ma szansę na jego poprawienie.
Dotychczas najlepszym rezultatem Dimy w historii jego występów w festiwalach serii WPT był ten osiągnięty w marcu 2015 roku, kiedy to zajął 24. lokatę w Main Evencie WPT Wiedeń z wpisowym w wysokości 3.300€. Wiemy już na pewno, że wynik ten został znacząco poprawiony – Urbanowicz zajmie w najgorszym wypadku 18. miejsce i zainkasuje przynajmniej 53.760$.
Niewiele jednak brakowało, aby 24. pozycja okazała się barierą nie do przeskoczenia. W momencie pozostania w grze tej właśnie liczby zawodników, James Calderaro podbił ze środkowej pozycji do 29.000 żetonów, na co Dima odpowiedział mu ponownym przebiciem do 64.000 żetonów i otrzymał sprawdzenie od rywala. Na flopie J74 Calderaro zaczekał, natomiast Urbanowicz zagrał za 48.000 żetonów i stanął przed decyzją dotyczącą sprawdzenia allina przeciwnika za 169.000 żetonów. Dima wykonał call z AQ, jednak był znacznie z tyłu w obliczu seta czwórek rywala. Kolejne karty nie poprawiły sytuacji Urbanowicza, przez co po tym rozdaniu spadł na 18 big blindów i ostatnią pozycję w stawce.
Ostatecznie Dima Urbanowicz zdołał delikatnie się odbić i przystąpi do gry w piątym dniu Main Eventu WPT LAPC z 288.000 żetonami w stacku, co obecnie daje mu drugą od końca lokatę. Podobny rollercoaster co nasz zawodnik ma za sobą Mike Sexton, który w jednym momencie plasował się w ścisłej czołówce, by po kilku chwilach oglądać plecy rywali. Ostatecznie udało mu się jednak zbudować bardzo zadowalający stack w wysokości 908.000 żetonów.
Drugi dzień z rzędu liderem rozgrywki jest Daniel Strelitz, który utrzymuje sporą przewagę wypracowaną podczas czterech dwugodzinnych poziomów blindów. Do walki o awans na stół finałowy tego turnieju przystąpi on z ponad dwoma milionami żetonów.
Poniżej przedstawiamy chipcount zawodników, którzy wywalczyli awans do piątego dnia Main Eventu WPT L.A. Poker Classic oraz szczegółowy wykaz wypłat dla nich przewidzianych. Ściskajmy mocno kciuki za Dimę!
1. Daniel Strelitz 2.020.000
2. Allan Le 1.680.000
3. Jesse Martin 1.581.000
4. Joe Serock 1.157.000
5. Matt Berkey 1.118.000
6. William Vo 1.081.000
7. John Cynn 922.000
8. Mike Sexton 908.000
9. Rainer Kempe 798.000
10. Richard Tuhrim 753.000
11. Donald Maloney 727.000
12. Jared Griener 618.000
13. Matt Schultz 577.000
14. Simeon Naydenov 448.000
15. Visnja Leutic 365.000
16. James Calderaro 318.000
17. Dima Urbanowicz 288.000
18. Dean Baranowski 273.000
Wypłaty:
1. 1.001.110$
2. 672.190$
3. 431.340$
4. 300.690$
5. 230.380$
6. 191.490$
7. 161.320$
8. 128.650$
9. 96.640$
10-12 80.280$
13-15 64.130$
16-18 53.760$
Mike Sexton
Sprawa jest prosta – granie w USA wiążę się z dużymi podatkami dla Polaków, a Dima na dwa paszporty i lepiej pod względem finansowym grać korzystając z tego drugiego właśnie. Nie róbmy z tego zbędnych sensacji.
A ile podatku płacą od wygranych Białorusini?
Nie mam pojęcia, ale pewnie mniej niż gracze z PL.
PS: Stanko nie dzwonił czasem do ciebie czy wsuwać any2 na Sextona z utg? a ty mu na to „wsuwaj sprawdzi cie ale zawsze może ci coś spaść”
Nie
https://www.youtube.com/watch?v=srfhJG_yVqY
jak zmienił flagę niech bustuje, ta zdrada badbeata wymaga!
Do boju, Dima! Za Baćkę! 😉
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.