WPT Baden – Dzień 2 – 01:00

Rozgrzewka na World Poker Tour Baden już za nami, czas na prawdziwie wielkie emocje związane z grą Polaków i walką o duże pieniądze i wielką sławę.

Trzeba przyznać, że jak na razie nasi zawodnicy spisują się naprawdę dobrze i chociaż żądnego z nich nie znajdziemy na czele największych stacków to dość licznie awansowali do dnia drugiego i przystąpią do gry ze stackami, które pozwalają myśleć nam o czymś więcej niż tylko o przetrwaniu. Dzisiaj emocjonować się więc będziemy grą:

• Wojtka Łozowskiego – 86,100 żetonów
• Marcina Pahla – 59,000
• Łukasza Waska – 57,900
• Arka Olszowego – 56,000
• Artura Waska – 47,700
• Grześka Wyraza – 35,700

Łącznie frekwencja na WPT Baden wyniosła 254 osoby, z dnia 1A awansowało 54 zawodników, którzy dzisiaj zagrają z 82 którzy awansowali z dnia 1B. Przypominamy strukturę wypłat:

Miejsce	Nagroda w €
1	185,000 + WPT Championship
2	130,000
3	84,000
4	61,000
5	44,790
6	36,000
7	29,000
8	23,500
9	18,000
10-12	13,000
13-15	11,000
16-18	9,200
19-21	8,100
22-24	7,200
25-27	6,500

Start dzisiejszego dnia o godzinie 14:00.

Największe stacki z dnia 1B:

Miejsce	Imię i nazwisko	Stack
1	Senadin Cosic	135,800
2	Daniele Scatragli	135,700
3	Paolo Compagno	133,800
4	Mitchell Johnson	132,200
5	Bodo Sbrzesny	124,800

Liczymy na dobry występ Polaków, a szczególnie umotywowany powinien być Artur Wasek, który obchodzi dzisiaj urodziny. 100 lat Artur i finałowego stołu na WPT Baden!!!

WPT Baden – Dzień 2 – 14:05

Po dotarciu do kasyna otrzymałem listę graczy i ich usadzenie na starcie dzisiejszego dnia. Mam też miłą wiadomość, w grze mamy bowiem dodatkowego zawodnika, a właściwie zawodniczkę. Na liście jako Polka figuruje bowiem Elena Banas (54,200 żetonów) – Rosjanka znakomicie mówiąca w naszym języku.

Polacy wylosowali dość dobre stoliki. Łozo nie ma żadnych znanych nazwisk u siebie, obawiać się może dwóch zawodników ze stackami po około 100,000 (Alban Juen 103,300 oraz Julian Herold 97,000). Ciekawszy stolik ma Marcin Pahl, który rywalizować będzie m.in. z Paolo Compagno 133,800 oraz Bodo Sbrzesnym 124,800. Arek Olszowy przy stole grać będzie m.in. z Mihailsem Morozovsem 100,300, Peterem Jakslandem 98,000. Na jednym stole przyjdzie walczyć Elenie Banas i Grześkowi Wyrazowi – mierzyć się oni będą z wiceliderem Senadinem Cosic'em (135,800). Artur Wasek uważać musi na Paula Berende (98,900) oraz świetnego Irlandczyka Dermota Blain (30,500). Ciekawie powinno być też u Łukasza Waska, który za przeciwników ma m.in.: Mahira Cakmaka (123,500), Steve'a O'Dwyera (118,000) i Thomasa Carpentera (84,000).

WPT Baden – Dzień 2 – 14:20

Jeszcze na rozgrzewkę przed rozpoczęciem właściwej relacji. Tuż przed startem gry w dniu dzisiejszym udało mi się złapać Marvina Rettenmaiera i zamienić kilka słów z największą gwiazdą turnieju WPT Baden. Marvin Rettenmaier to członek Teamu PartyPoker, a także pierwszy w historii i jak na razie jedyny zawodnik, któremu udało się wygrać dwa kolejne turnieje cyklu World Poker Tour. W 2012 roku Niemiec triumfował najpierw w turnieju WPT Championship w Las Vegas, a później dołożył do tego wygraną w WPT rozgrywanym na Cyprze.

Marvin powiedział mi, że uczucie bycia pierwszym w historii, bycia graczem, który osiągnął coś co nie udało się nikomu było wprost fantastyczne. Co ciekawe po swoim największym sukcesie jakim była wygrana na WPT Championship (blisko 1,2 miliona dolarów pierwszej nagrody) nie miał on siły na żadne świętowanie. Był tak zmęczony, że od razu po ostatnim rozdaniu poszedł spać. Inaczej było na Cyprze, gdzie był z kilkoma kolegami i historyczną wygraną świętował naprawdę mocno. Marvin powiedział także, że ważniejsze od pieniędzy są dla niego różnego rodzaju rankingi i element rywalizacji. „Myślę, że jest ważniejsze dla mnie niż dla sporej większości graczy” stwierdził sympatyczny Niemiec i dodał, że zrobi wszystko, żeby w rankingu GPI 300 prześcignąć Dana Smitha, który obecnie zajmuje pierwsze miejsce (Rettenmaier jest na drugim miejscu). Pierwszym krokiem w tym kierunku ma być właśnie WPT Baden. Dzień drugim Marvin rozpoczyna ze stackiem 86,000 i jak powiedział jego stolik jest dość łatwy, liczy więc na to, że uda mu się zebrać sporo żetonów, a jedyne co go interesuje to stolik finałowy.

WPT Baden – Dzień 2 – 14:50

Po ogarnięciu krótkiego mini wywiadu z Marvinem i rozmowie z organizatorami mogłem w końcu spokojnie udać się na salę zobaczyć co słychać u naszych graczy.

Blindy 400/800 ante 100

Graczy 123/254

Średni stack 61,951

Początek turnieju w ich wykonaniu jest bardzo spokojny i niewiele się dzieje. W większych rozdaniach znalazł się tylko Artur Wasek, który z A-J grał dość mocno przeciwko rywalowi mającemu K-K. Artur powiedział tylko „Dobrze, że waleta nie kupiłem, bo mogło być gorzej”. Potem Artur odrobił część strat i obecnie ma stack około 40,000.

Lekki pech dopadł Wojtka Łozowskiego, którego złapało jakieś zaziębienie, a jak ważne podczas turnieju pokerowego jest dobra kondycja fizyczna i dobre samopoczucie wie każdy pokerzysta. Mamy nadzieję, że Łozo się nie da chorobie i mocno powalczy przy pokerowych stołach w Baden.

Swój i tak duży stack podbudował Steve O'Dwyer siedzący przy stole z Łukaszem Waskiem. Na turnie K-Q-6-K rywal O'Dwyera zagrał all-in za 12,300 i po chwili namysłu dostał call od J-J, które zdecydowanie prowadziło z 6-5. River to nic nie zmieniająca 3 i Steve zgarnął kolejne żetony.

Na zdjęciu – Steve O'Dwyer

 

 

WPT Baden – Dzień 2 – 15:20

Blindy 400/800 ante 100

Graczy 123/254

Złe informacje!

W bardzo pechowych okolicznościach z turniejem żegna się Arek Olszowy. Przed flopem Polak sprawdza zagranie rywala za 1,800. Na flopie K-8-6 dochodzi do wzajemnych przebić i ostatecznie cały stack Arka znajduje się za linią. Gracze pokazują karty i wszystko wydaje się przebiegać po naszej myśli, Arek odsłania bowiem A-K, a rywal zaledwie K-J. Turn nic nie zmienia, ale na river spada pechowy walet i bardzo niezadowolony Arek odpada z World Poker Tour Baden.

Na zdjęciu – Arek Olszowy

W tym samym czasie na sąsiednim stole przed trudną decyzją znalazł się Wojtek „Łozo” Łozowski. Nasz zawodnik otwiera za 1,600 i dostaje dwa calle, po czym kolejny przeciwnik przebija do 5,600. Wojtek po dłuższej chwili namysłu stawia za linią 14,000. Dwaj kolejni rywale pasują, ale 3-betujący gracz wsuwa all-ina za około 55,000. W tym momencie Wojtek zaczyna bardzo długo zastanawiać się nad swoją decyzją…

Ostatecznie pasuje i mówi mi, że wyrzucił parę dam.

WPT Baden – Dzień 2 – 15:50

Dzisiaj rozgrywamy 90-minutowe poziomy blindów i po każdym z nich mamy 10 minutową przerwę. Za nami właśnie pierwsze dzisiaj przerwa podczas, której kilka zdań udało mi się zamienić z Karą Scott.

Zanim jednak o rozmowie z piękną Karą kilka dobrych informacji.

Podwojenie zalicza Artur Wasek!!! Polak otwiera pre flop, a gdy zostaje 3-betowany wsuwa all-in za 42,700. Rywal szybko sprawdza i Artur stwierdza „Nie jest dobrze”. Tak to też wygląda na showdownie bowiem przeciwnik naszego zawodnika ma K-K, a Artur tylko 9-9. To jednak Artur ma dzisiaj urodziny i oglądamy flopa 9-6-3, potem na stół spadają 3 i A i słychać głośne okrzyki radości. Według organizatorów chyba zbyt głośne, bo za uciszanie cieszącego się Artura bierze się aż trzech przedstawicieli organizatorów :).

Stacki Polaków na przerwie:

• Łukasz Wasek – 55,000
• Artur Wasek – 85,000
• Łozo – 50,000
• Grzesiek Wyraz – 51,000
• Elena Banas – 71,000
• Marcin Pahl – 34,000

Krótka pogawędka z Karą Scott miała dotyczyć trwającego turnieju, bowiem Kara wciąż w nim uczestniczy. Tuż przed przerwą Kara wygrała dwie większe pule i powiększyła swój stack do 60,000. Jak mówi gra jej się świetnie, w odróżnieniu od turnieju WPT w Pradze i końcówki zeszłego roku. Wtedy Kara Scott grała bardzo dużo eventów, nie mogła w nich nic cashować i czuła się zmęczona i znużona pokerem. Odpoczęła jednak od pokera w czasie świąt i w pierwszych tygodniach roku i teraz z nowym zapałem zasiada do stolików. W tym roku planuje rozegrać 10-12 turniejów, w zależności od tego na ile pozwolą jej inne obowiązki, jest ona bowiem także prezenterką podczas telewizyjnych show pokerowych (najbliższy jej występ w Londynie podczas PartyPoker Premier League). I to by było na tyle rozmowy o Baden, bowiem gdy Kara dowiedziała się, że jestem z Polski to zaczęła opowiadać jak fantastycznie wspomina swoje wizyty na EPT Warszawa. A to co najlepiej zapamiętała z pobytów w Warszawie to wyrażenie „Żubrówka with apple juice” :). Kara wczorajszy dzień spędziła na nartach razem z Łozo i również jemu nie szczędzi komplementów mówiąc iż jest to nieprawdopodobnie sympatyczny facet, którego cały Team PartyPoker bardzo polubił.

Na zdjęciu – Kara Scott

WPT Baden – Dzień 2 – 16:15

Blindy 500/1,000 ante 100

Graczy 100/254

Średni stack 76,200

Ciąg dalszy dobrych wiadomości, tym razem double up zalicza Grzesiek Wyraz. Na flopie K 6 3 mamy w grze trzech zawodników. Starszy pan zagrywa za 2,500, Grzesiek przebija do 7,300, trzeci zawodnik pasuje, a ostatni rywal Polaka dokłada. Turn 2 i po checku rywala Grzesiek gra za 12,100 dostając ponownie call. River T i przeciwnik naszego zawodnika ponownie czeka. Grzesiek przesuwa wszystkie swoje żetony (21,000) i jest all-in. Po chwili zastanowienia mamy sprawdzenie i Grzesiek odsłania A A , które powodują muck rywala.

Aby lepiej wczuć się w atmosferę Baden i turnieju zobaczcie filmik PartyPoker, w nieco lepszej jakości niż przeze mnie wrzucane filmiki.

WPT Baden – Dzień 2 – 16:40

Mamy zdecydowanego lidera w naszej ekipie!

Rozszalał się nam Grzesiek Wyraz. Krótko po podwojeniu się z parą asów Polak otrzymuje parę króli. Gracz z UTG limpuje i również zlimpować postanawia Grzesiek. Dalej mamy podbicie do 4,200, jeden call, następnie limper pasuje, a Grzesiek wrzuca za linię trzy żetony o nominale 5,000. Podbijający gracz natychmiast wsuwa all-ina za około 45,000, a Grzesiek oczywiście sprawdza. KK Polaka walczy z AK, w kartach wspólnych nie oglądamy żadnej przykrej niespodzianki i po tym rozdaniu stack Grześka wynosi już 143,000!!!

Ochotę na grubsze rozdanie miał Artur Wasek, który podbija z UTG do 3,000, niestety nie znajduje on chętnych do gry i musi zadowolić się zgarnięciem blindów. To z pewnością nie to czego oczekiwał od dwóch asów, które znalazły się u niego na ręku.

Na zdjęciu – Grzesiek Wyraz

 

 

 

WPT Baden – Dzień 2 – 17:00

Blindy 500/1,000 ante 100

Graczy 90/254

Najkrótszy z Polaków na poprzedniej przerwie Marcin Pahl mocno podbudował swój stack. Marcin najpierw zalicza double-up wygrywając rozdanie K-K na A-K, a potem zgarnia jeszcze kilka mniejszych pul i obecnie jego stack wynosi około 85,000.

Mocno skrócił się Łozo, któremu po wyrzuceniu QQ zupełnie nie idzie. Wojtek znalazł się nawet już na all-inie, ale nikt nie zdecydował się na call. Mamy otwarcie za 2,300, jeden call i all-in Łozo za około 32,000. Obaj przeciwnicy szybko pasują i solidna porcja żetonów trafia do Wojtka.

Coraz śmielej poczyna sobie Grzesiek Wyraz (chociaż nie ma łatwo, dwa miejsca po jego lewej usiadł Marvin Rettenmaier). Przed chwilą Grzesiek otwiera za 2,000 i dostaje dwa calle. Flop Q-7-3 (tęcza) jest przeczekany. Na turnie spada 4 i jeden z rywali decyduje się na bet za 5,000 i sprawdza go tylko Polak. River to 8 i po checku przeciwnika Grzesiek gra za 6,500 dostając call. Polak pokazuje A-Q i po mucku przeciwnika żetony trafiają do naszego zawodnika.

Na zdjęciu – Marcin Pahl

WPT Baden – Dzień 2 – 17:20

Dotarliśmy do końca drugiego poziomu blindów w dniu dzisiejszym i drugiej 10-minutowej przerwy.

Graczy 89/254

Średni stack 85,617

Stacki Polaków:

• Łukasz Wasek – 60,000
• Artur Wasek – 66,000
• Grzesiek Wyraz – 170,000
• Elena Banas – 78,000
• Łozo – 40,000
• Marcin Pahl – 84,000

WPT Baden – Dzień 2 – 17:50

Blindy 600/1,200 ante 200

Graczy 85/254

Średni stack 89,000

Pierwsze minuty na nowym poziomie blindów nie były zbyt udane dla braci Wasków. Obaj stracili po kilka tysięcy.

Najpierw Artur otwiera za 3,600, a następnie sprawdza 3-bet rywala do 7,600. Na flopie 7-7-4 mamy c.bet agresora za 5,700 i szybki pas Artura.

Większe straty poniósł Łukasz, który na wojnie blindów otwiera z małej ciemnej za 3,600 i dostaje call od big blinda. Flop 8-6-4 i Łukasz gra check-call za 4,000. Turn 6 i tym razem obaj czekają. River to T i Łukasz ponownie gra check-call za 6,500. Niestety A-8 Łukasza jest za słabe na Q-T przeciwnika.

Nieco podbudował się Łozo, który cały czas rozpamiętuje spasowanie QQ i przed chwilą stwierdził, że powinien był to sprawdzić, ale jak mówi „Ja się cały czas uczę”. Agresywny przeciwnik otwiera z UTG i Łozo mając T-9 postanawia bronić big blinda. Flop A-9-3 i Łozo czeka, a po zagraniu rywala za 2,200 przebija do 4,600 i dostaje call. Turn 9 i Łozo gra za 6,500 dostając call. River to K i Wojtek chce złapać przeciwnika w pułapkę i odstukuje check, rywal mający A-T również czeka i trips dziewiątek daje Wojtkowi wygraną.

Na zdjęciu – Puchar, o który toczy się walka podczas każdego turnieju World Poker Tour

WPT Baden – Dzień 2 – 18:20

Blindy 600/1,200 ante 200

Graczy 83/254

Średni stack 91,807

Ze zmiennym szczęściem poczyna sobie Artur Wasek, który gra dość aktywnie, ale nie może załapać się na grubsze pule. Na flopie 8 9 7 Artur sprawdza zagranie Alexeya Tkachenko za 2,500. Turn Q jest przeczekany. River to K i rywal Polaka gra za 3,000 dostając call. Niestety T-7 Artura jest za słabe na AA przeciwnika.

Chwilę później Artur odrabia część strat. Tkachenko otwiera za 2,500, ale po 3-becie Artura do 9,000 postanawia wyrzucić swoje karty.

Solidną wojnę, której beneficjentem został Marvin Rettenmaier rozpętał bardzo aktywny Grzesiek Wyraz. Polak otwiera za 2,500, gracz za nim przebija do 6,500, a Marvin 4-betuje do 11,200. Grzesiek spokojnie pasuje karty, a potem mamy all-in za około 50,000 i call Marvina. AK mniejszego stacka kontra QQ Niemca, a na flopie Q-3-2, turn J, river 7 i Rettenmaier eliminuje jednego gracza i solidnie wzmacnia swój i tak duży stack.

Na zdjęciu – Marvin Rettenmaier

WPT Baden – Dzień 2 – 18:45

Blindy 600/1,200 ante 200

Graczy 77/254

Średni stack 99,000

Tym razem nieco lepsze wiadomości od braci Wasków, bowiem obaj wzmocnili swoje stacki.

Łukasz na big blindzie miał 9-2 i postanowił dołożyć do zagrania za 2,400 i jednego sprawdzenia. Na flopie A-9-2 Łukasz natychmiast zagrywa all-in i obaj przeciwnicy pasują.

Coraz śmielej poczyna sobie Artur, który postanowił zaprezentować nam swoją agresywniejszą twarz. Artur mając A-5 otwiera za 2,500, a następnie sprawdza 3-bet do 6,000 od agresywnego przeciwnika. Na flopie 8-4-3 Artur sprawdza zagranie za 7,500. Turn T jest przeczekany, a gdy na river spada 4 Artur decyduje się na zagranie za 15,000, które powoduje pas przeciwnika.

Niedługo później Artur limpuje z UTG, a gdy gracz z małej ciemnej podbija do 4,000 Artur sprawdza mówiąc „Oj nie dadzą tanio flopa obejrzeć”. Na flopie Q 6 8 obaj czekają, turn to 5 i rywal gra za 4,000, a Artur sprawdza głośno mówiąc „A co ci tu mogło pomóc kolego”. River to 9 i rywal czeka, a następnie pasuje do zagrania Polaka za 15,000.

WPT Baden – Dzień 2 – 19:05

Połowa przewidzianych na dzisiaj poziomów blindów za nami i rozpoczynamy godzinną przerwę obiadową.

Przed przerwą nasi gracze jakby się zmówili, że w ostatnich 5 minutach zaczną grać na wszystkich stołach. Tego co się działo nie szło ogarnąć.

Artur Wasek rozegrał trzy kolejne rozdania w każdym z nich blefując po 20,000. Raz na blefie został złapany, gdy po przeczekanej do rivera akcji, kiedy na stole leżały Q-2-J-8-3 rywal zagrał za 4,500 Artur uderzył za 20,000 i dostał call od A-J, któe było lepsze od A-3 Artura.

Podbudował się trochę Łukasz, który na trzeciego dołożył z big blinda i na flopie 9-3-7 jako jedyny sprawdził zagranie za 5,700. Turn i river to dwie dwójki i obaj gracze poczekali i 6-9 Łukasza wygrało pulę.

W ostatniej ręce przed przerwą duży stack stracił Łozo. Wojtek z buttona otwiera, a następnie sprawdza 3-bet small blinda. Na flopie 2-T-8 mamy c.bet i Wojtek stawia rywala na all-inie, ten sprawdza i pokazuje A-A, które jest lepsze od A-2 Wojtka. Turn i river to K i Q i Wojtek traci większość stacka.

Stacki Polaków:

• Łukasz Wasek – 80,000
• Artur Wasek – 70,000
• Grzesiek Wyraz – 154,000
• Elena Banas – 70,000
• Łozo – 15,000
• Marcin Pahl – 75,000

WPT Baden – Dzień 2 – 20:30

Blindy 800/1,600 ante 200

Graczy 71/254

Średni stack 107,000

Ze zmiennym szczęściem rozpoczęli grę po przerwie bracie Wasek.

Łukasz limpuje z UTG, za nim to samo robią jeszcze dwaj zawodnicy i do gry dołączają small blind oraz będący na dużej ciemnej Marcin Pahl. Na flopie 2 J 7 wszyscy czekają. Turn to A i small blind gra za 4,000 dostając calle od obu Polaków. River to 5 i po checku small blinda Marcina gra za 8,000. Łukasz sprawdza, small blind wyrzuca karty i widzimy A Q u Marcina i K Q u Łukasza, który na river łapie kolor dający mu zwycięstwo.

Artur natomiast otwiera za 4,200 i dostaje jeden call. Flop Q-9-9 jest przeczekany, tak samo jak i turn K. Gdy na river spada 3 przeciwnik Artura zagrywa za 10,300 i dostaje call. Niestety po zobaczeniu 3-3 na ręce rywala Artur muckuje swoją rękę.

Na zdjęciu – Łukasz Wasek

WPT Baden – Dzień 2 – 20:50

Blindy 800/1,600 ante 200

Graczy 65/254

Średni stack 117,000

Dzieje się u naszych!!!

Zacznijmy od wiadomości złych.

Z turnieju odpada niestety Łozo. Mocno skrócony Wojtek wsuwa all-in za 12,000 z K6s i dostaje call od A7. T-8-4-9-3 na stole, a więc żadnej pomocy i Wojtek kończy swój udział w turnieju. Szkoda, że tak to się potoczyło, ale z pewnością nie bez wpływu na formę Łozo było przeziębienie, które go dopadło.

Chwilę później za prawie wszystkie żetony gra Artur Wasek. Na podbicie z buttona, Artur odpowiada all-inem z big blinda i dostaje natychmiastowy call. Niestety Polak z K-T wpadł pod A-A. Karty wspólne to 9-9-2-J-T i po dokładnym przeliczeniu stacków okazuje się, że rywal Artura miał 48,600, a Polakowi pozostały 2,000.

W kolejnej ręce Artur gra all-in z K-4 i walczy z A-K przeciwnika. Q-4-2-Q-2 na stole i mamy double-up. Następne rozdanie i ponownie all-in Artura, tym razem za 7,800 i call. K-8 Polaka kontra A-3 big blinda, a na stole T-8-4-8-6 i Artur wskakuje na 17,000.

Szaleje za to Łukasz Wasek, który z Q-Q tylko sprawdza podbicie rywala. Flop marzenie K-Q-K i przeciwnik Polaka gra c.bet za 5,500, Łukasz przebija do 14,000 na co rywal stawia za linią 30,000. Jednak po all-inie Łukasza pasuje karty. To nie koniec dobrych wiadomości od Łukasz Waska, bowiem podczas, gdy byłem przy stołach Łozo i Artura Łukasz tylko krzyczał przez całą salę „Kolejne 20,000 wygrałem” i aktualnie jego stack wynosi około 150,000.

Na zdjęciu – Wojtek „Łozo” Łozowski

W tym momencie, do press roomu podbiega Artur mówiąc zadowolony „Paweł, mam już 45,000”. Wow!!!

WPT Baden – Dzień 2 – 21:20

Blindy 800/1,600 ante 200

Graczy 60/254

Średni stack 127,000

Na początek uzupełnienie informacji z poprzedniego wpisu. Artur Wasek wsunął all-ina z T-9 i dostał call od A-K. Q-8-2 na flopie, ale J na turn i 7 na river zapewniły zwycięstwo Arturowi, który rzeczywiście wskoczył na 45,000.

Niestety przed chwilą Artur stracił sporo żetonów. Polak podbija do 3,200 mając J-J i dostaje jeden call. Flop A 5 3 i c.bet Artura za 6,000 zostaje sprawdzony. River Q i Artur czeka, a następnie pasuje do zagrania za 9,000. W kolejnej ręce Artur wsuwa all-ina i zgarnia blindy i ma około 35,000.

Spora pulę zgarnął Grzesiek Wyraz. Akcję łapię dopiero na river, gdy na stole leżą 9-2-8-A-7 i mamy zagranie za 10,000 i call, na co Grzesiek przebija do 45,100. Obaj zawodnicy pasują, jeden z nich pokazuje A-2, a Grzesiek zgarnia pulę i pokazuje nutsa J-T.

Stół Grześka jest naprawdę fatalny do grania, po lewej ręce ma on bardzo nabudowanego i grającego dobrze Kimmo Kurko, dalej siedzi Marvin Rettenmaier, potem jest grający nieobliczalnie Dogan Gungor, dalej kolejny dobry gracz i na dokładkę przed chwilą do tego stołu dosiadł się Martin Staszko.

WPT Baden – Dzień 2 – 21:50

Zakończył się czwarty poziom blindów, przed którego końcem straciliśmy gracza. Niestety come back Artura Waska był tylko chwilowy. Po zagraniu za 3,200 i jednym callu Artur wsuwa all-ina za 36,000 i dostaje jeden call. A-9 Polaka kontra A-J przeciwnika, tym razem lepsza ręka się utrzymuje i Artur kończy grę w WPT Baden.

Bardzo ciężko gra się Grześkowi. Najpierw mamy otwarcie za 3,300, call Grześka i jeszcze jednego gracza. Flop Q-8-8 jest przeczekany, turn to K i zagranie za 6,200 sprawdza już tylko Polak. River 3 i tym razem bet wynosi 9,300 i ponownie jest sprawdzony. Polak niestety nie jest w stanie pokonać 6-8 rywala.

W ostatnim rozdaniu przed przerwą Grzesiek otwiera za 3,200 i dostaje calle od Marvina Rettenmaiera i Eleny Banas. Flop Q K 3 i Grzesiek gra za 7,100, a Marvin Rettenmaier przebija do 19,200. Elena pasuje, a Grzesiek po dłuższym namyśle sprawdza. Turn to 9 i check-check, river 7 i ponownie check-check. K 3 Polaka przegrywa ze stritem J T Niemca.

W grze mamy 58 zawodników, a średni stack wynosi 131,000.

Stacki Polaków:

• Łukasz Wasek – 135,000
• Grzesiek Wyraz – 120,000
• Elena Banas – 46,000
• Marcin Pahl – 50,000

Na zdjęciu – Artur Wasek

WPT Baden – Dzień 2 – 22:25

Blindy 1,000/2,000 ante 300

Graczy 57/254

Średni stack 133,000

Nadal bardzo ciężko się gra Grześkowi Wyrazowi, który przed chwilą miał do podjęcia bardzo trudną decyzję. Akcja zaczyna się od podbicia do 4,200 z UTG od Kimma Kurko, calluje to Marvin Rettenmaier i jeszcze jeden gracz, dołożyć z big blinda postanawia też Grzesiek. Flop 7 6 2 jest przeczekany. Na turn spada 8 i zaczyna się akcja. Grzesiek gra za 7,600, Kurko sprawdza, Rettenmaier przebija do 23,200, a kolejny gracz wsuwa all-ina za 67,000. Grzesiek bardzo długo myśli i w końcu pasuje (jak mi później powiedział A 7 ). Kurko również pasuje, i ku zaskoczeniu graczy przy stole pasuje również Rettenmaier.

U pozostałych Polaków spokojnie i bez większych zmian, Marcin Pahl i Elena Banas czekają na dobry moment do zagrania all-in.

WPT Baden – Dzień 2 – 23:00

Blindy 1,000/2,000 ante 300

Graczy 54/254

Średni stack 141,000

Istny roller coaster przeżył Łukasz Wasek. Najpierw na wojnie blindów na flopie Q-T-7 Łukasz po zagraniu przeciwnika za 5,000 przebija do 25,000 i dostaje call. Turn to 9 i obaj czekają, a river 8 i Łukasz opłaca zagranie przeciwnika za 40,000. Nie trzeba chyba opisywać co się działo po pokazaniu kart, gdy Łukasza Q-6 została pokonana przez J-9 rywala. Za cały komentarz niech wystarczy, że parę minut po rozdaniu kilka osób zgromadzonych dookoła stołu pytało się nas „What is kurwa”.

Na szczęście Łukasz sporą część strat dość szybko odrobił, na nieszczęście stało się to kosztem Marcina Pahla. Marcina wsuwa all-ina za około 50,000 z A-Q i dostaje call od Łukasza mającego Q-Q. Lepsza ręka wygrywa i Marcin odpada z turnieju, a Łukasz ponownie wskakuje na ponad 100,000.

Przed chwilą Łukasz zarobił kolejne 10,000. Z T-8 sprawdza podbicie rywala, a na flopie 2-3-8 c.bet przeciwnika za 8,000 przebija do 30,000 i rywal pasuje karty.

Zupełnie nie układa się natomiast Grześkowi, który spadł już do 64,000.

WPT Baden – Dzień 2 – 23:30

Trwa ostatnia dzisiaj przerwa przed ostatnim poziomem blindów.

Końcówka levelu była dla nas bardzo udana przede wszystkim ze względu na coolera i odrobinę szczęścia po stronie Grześka Wyraza. Skrócony Polak najpierw po zagraniu za 5,000 i jednym callu wsuwa all-ina za 50,000 i obaj rywale pasują (Grzesiek miał w tym rozdaniu K-K).

Kilka minut później rywal Grześka zaczyna zagraniem za 5,000, Grzesiek przebija do 11,000, na co przeciwnik robi 4-bet do 24,000. Grzesiek myśli i w końcu gra all-in za 64,700 dostając insta call. Polak pokazuje K-K, a przeciwnik A-A. Już na flopie oglądamy K-J-3, potem T i kolejny J i Grzesiek zalicza solidnego double upa.

Nadal raz w górę raz w dół u Łukasza Waska. Polak najpierw sprawdza zagranie za 4,300. Flop 9-9-J jest przeczekany, na turn spada A i również mamy check-check, river to 7 i rywal gra za 5,000 dostając call. Na showdownie TT Łukasza przegrywa z QQ. Kilka rozdań później Łukasz ponownie sprawdza zagranie za 4,000. Flop 2-J-5 jest przeczekany, turn to 2 i Łukasz calluje bet za 7,000. A gdy na river spada kolejna dwójka i rywal czeka, Łukasz uderza za 8,000 i zgarnia pulę.

Stacki Polaków na przerwie:

• Łukasz Wasek – 115,000
• Grzegorz Wyraz – 130,000
• Elena Banas – 12,500

W grze mamy 48 zawodników, a średni stack wynosi 158,000.

WPT Baden – Dzień 2 – 23:55

Blindy 1,200/2,400 ante 400

Graczy 45/254

Średni stack 168,000

Niestety nie udało się odbudować stacka Elenie Banas, która mają bardzo mało żetonów najpierw zalicza double up, aby niedługo później przegrać.

W pierwszym rozdaniu Elena zagrywa all-in z K-Q i dostaje call od K-6 na big blindzie. 8-4-4-9-K na stole i Elena przetrwała.

Niestety kiedy kilka rozdań później gra all-in z UTG za 12,600 dostaje call od big blinda. Tym razem A-Q Eleny walczy z K-8 rywala. 8-9-6-8-J w kartach wspólnych i emocjonować się będziemy już tylko grą Łukasza i Grześka.

Na zdjęciu – Elena Banas

 

 

 

WPT Baden – Dzień 2 – 00:30

Blindy 1,200/2,400 ante 400

Graczy 44/254

Średni stack 173,000

U naszych zawodników bez większych zmian, a właściwie z lekkimi zmianami na plus.

Grzesiek dwukrotnie 3-betował Martina Staszko i ten dwukrotnie grzecznie wyrzucał swoje karty. Może szkoda, bo Grzesiek w obu przypadkach był w posiadaniu pary waletów. W ten sposób Polak nabudował się do 170,000.

Przed chwilą na mało standardowe, ale skuteczne zagranie zdecydował się Łukasz. Mamy otwarcie za 5,000 i jeden call, ale gdy Łukasz oznajmia all-in za około 100,000 obaj przeciwnicy szybko pozbywają się swoich kart.

Na zdjęciu – Martin Staszko

 

 

WPT Baden – Dzień 2 – Koniec

Dzień drugi WPT Baden dobiegł do końca.

Do dnia trzeciego awansowało 44 zawodników, w tym dwóch Polaków. W przedostatnim rozdaniu dnia nieco wzmocnił się Łukasz. Mamy podbicie do 5,200, jeden call i Łukasz dokłada z big blinda. Na flopie 4-J-4 c.bet za 6,500 zostaje przebity przez Łukasza do 17,000. Rywal sprawdza, ale gdy po turnie 2 Łukasz zagrywa all-in przeciwnik pasuje.

Stacki Polaków:

• Grzesiek Wyraz – 157,500
• Łukasz Wasek – 145,000

Na koniec informacja na specjalne życzenie Łukasza – „Przez cały dzień nie miałem ani razu AA, KK i AK. To chyba Artek urodzinowo zabrał cały rodzinny przydział”.

Pakiet wyjazdowy na kolejny turniej cyklu WPT możecie wygrać w turniejach kwalifikacyjnych na: