33-letni Jody Garaventa jest zawodowym pokerzystą, a zarazem całkiem przyzwoitym graczem w golfa. Co ciekawe, to właśnie dzięki tej ostatniej dyscyplinie przyszło mu odnotować swoją najwyższą wygraną, bowiem jego dotychczasowe osiągnięcia turniejowe nie przekraczają w sumie $150,000, zwycięstwo w 3-dniowym World Series of Golf z wpisowym $10,000, który to turniej niedawno się odbył, zapewniło mu natomiast zastrzyk gotówki w wysokości aż $300,000!
W turnieju udział wzięło 125 entuzjastów golfa, pośród których nie mogło oczywiście zabraknąć Daniela Negreanu , Gavina Smitha, Chrisa Fergusona , Davida Benyamine'a czy aktora komediowego Raya Romano. Mistrzostwa zostały zorganizowane na podobieństwo turnieju pokerowego: każdy z graczy otrzymuje na starcie 10,000 żetonów i przed każdym dołkiem zmuszony jest do uiszczenia ante. Następnie losowanie określa kolejność uderzania i button wręczony zostaje temu, kto będzie pierwszym do akcji. Po pierwszej rundzie gracze mogą czekać lub obstawiać, jeśli jednak ktoś zdecyduje się na bet, każdy kolejny zawodnik musi wyrównać lub podbić, aby nadal pozostać w grze o ten konkretny dołek. Po zamknięciu licytacji gracze po kolei zaliczają uderzenie i procedura powtarza się aż do momentu zdobycia przez kogoś dołka bądź wypłoszenia reszty przeciwników z ?rozdania?.
Brzmi zachęcająco?
Biedni chyba nie grają w golfa.:)
na cokolwiek, choćby na suchary:)
“Mi się podoba ? biedni też moga tak grać.”
Chyba na zapałki 🙂
W ten sposób tworzą się nowe fajne gry. Mi się podoba – biedni też moga tak grać.
Bogaci nie maja juz co robic 😛
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.